Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

19-01-2011 18:48

Witam wszystkich Zgromadzonych , od Roku gram na gitarze Elektrycznej , lecz ostatnio naszła mnie chęć gry na gitarze Basowej , i stąd moje pytanie do was czy grając na Basie mogę Grać tylko palcami czy mogę grać również kostką jak na elektrycznej ? czy przez to że grałem na elektrycznej będzie mi łatwiej bądź trudniej zacząć grać na Basie ,czy dużo czasu zajmie mi nauka gry podstawowych coverów aby grać z Zespołem ( w tej chwili gram jako Elektryczna prowadząca ) czy do Basu również są jakieś efekty ? czy te 2 modele Gitar nadają się na początek i na małe próby

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/basy ... gsr200l-bk

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/basy ... -left-hand

Dodam iż basów do wyboru mam mało gdyż jestem leworęczny, z góry dziękuje że pomoc , Jestem Laikiem w temacie basu więc z góry przepraszam za głupie pytania ;p

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

19-01-2011 18:59

Grasz na elektryku leworecznym?

Bas jest genialny :D Sam gram na elektryku 3 lata ale pozyczylem basówke i jest super. Zakochasz sie - mowie Ci :D
Mozesz grac kostka ale jesli nie grasz jakichs szybkich partii jak np w metalu to polecam palce bo duzo elastyczniejsze. Oczywiscie tu sie bedzie roznilo brzmienie - palce i kostka daja inny efekt.

Co do wioseł - nie bede Ci polecal/odradzal bo siedze w tym za krótko, ale wygladaja porzadnie.

Tak - do basu oczywiscie sa efekty. Zaryzykowalbym stwierdzenie ze takie same jak do elektryka (chyba poza reverbem. Nie wiem... nie czuje potrzeby dawania reverbu do basu) tylko (i tu znow nie chce pomylic bo jeszcze nie wiem) efekt ktory jest dedykowany do elektryka nie musi byc odpowiedni dla basu.

Ile Ci zajmie nauka - nie mam pojecia. Ja po tygodniu czuje w sobie moc i idzie mi spokojnie to, na co sie porywam. Tylko mi brakuje piątej struny do wiekszosci utworów.

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

19-01-2011 19:04

tak na leworęcznej , w tej Chwili mam Deana Vendettę 1.0 ;p w basie bardziej chodzi o Rytmikę gry co w grze na gitarze sprawia mi największą frajdę ;d poza tym akcesoria do basu takie jak combo , efekty itd są chyba dużo tańsze , a co do Gry to właśnie jako własne Kawałki chcemy Grać metal ;d
a co do gry kostką i palcami , pomyślałem sobie że może uda mi się nauczyć obu technik ;p

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

19-01-2011 19:13

Wiesz, wystarczy popatrzec na jakies losowe taby - Venoma gra sie kostką bo sie zapieprza szesnastkami a Satyricon gdzieniegdzie bardziej technicznie i wolniej - metal metalowi nie rowny. Ja poki co nie mam zbyt duzych mozliwosci grania kostką bo ten bas to shit za 300zł i mi za bardzo struny drzą a wiosło nie moje i ogolnie boje sie krecic przy precie regulacji bo jeszcze bede gryf z okna zbierał albo cos.

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

19-01-2011 19:18

ale łatwiej było Ci zacząć przez to że grałeś tyle na Elektrycznej ?

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

19-01-2011 20:02

No kurde nie mam porownania raczej, nie sadzisz? XP Na pewno bylo latwiej. Jezdzenie Meganem tez pomoze gdy przesiadziesz sie na Tira choc to rózne rzeczy.

Jedyny swoisty minus basu to: Jak sluchasz utworu slyszysz wokal - mozesz sobie zaspiewac; slyszysz gitare - mozesz sobie zagrac; slyszysz perke - mozesz sobie palcami o stól uderzac ALE BAS!! Bas czasem gra motywy ktore normalnie ni ch^% nie pasuja do utworu jak zobaczysz tab. Jesli mowimy o basie ktory gra motywy a nie tylko dudni na 4 roznych progach to sam sie przekonasz ze bas potrafi grac cos sobie a muzom :D

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

20-01-2011 18:08

ale to mi się właśnie podoba, niby nikt nie słyszy a jednak bez basu nie ma utworu ;p szczególnie w takich zespołach jak Tool ;d Bas jest instrumentem typowo zespołowym z tego co czytam co było by dla mnie wystarczające gdyż chce grać z ludźmi a nie sam ;p

Awatar użytkownika
FuckingRabbit
Posty: 3
Rejestracja: 09-12-2010 18:25

20-01-2011 18:36

Częstym problemem w graniu na gitarze basowej jest też to, że trzeba mieć warunki fizyczne, albo jakieś Squier Bronco Bassy, czy Fender Mustang Bass. A tak to wydaje mi się, że bas jest naprawdę fajny.
ObrazekObrazek
Epiphone Les Paul II Special Wine Red (Tune Down 1 Step) & Fender Mustang I

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

20-01-2011 18:56

Warunki fizyczne? No niby przydalyby sie dluzsze palce czy szerszy ich rozstaw do progów 1-4 ale ja jakos sobie radze bez tego... poza tym łape mozna wycwiczyc. Trudniejszym do spełnienia warunkiem jest moim zdaniem porzadny piec - słucham roznych coverów na YT, czytam opinie i jednak zeby tak porzadnie pocisnac tym basem to trzeba byłoby miec z 40-60W.

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

20-01-2011 19:14

co do rąk , moja dziewczyna mówi że moje ręce są jak grabie ,ze względu na dość długie masywne palce więc z tego co mówicie to Chyba plus ;)?
czyli nie miałbym większych problemów z przestawieniem? . nie wiem czemu ale bas dla mnie ma w sobie jakąś ''magię'' która bardzo mnie przyciąga i wiem że będąc basistą zawsze grał będę w zespole .

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

20-01-2011 19:23

Powiem tak - nie urazajac oczywiscie niczyich ambicji - gitarzystów jest milion, graja lepiej, gorzej, niektorzy kupuja wiosło zeby zagrac Nothing Else Matter i wiosło stoi przez lata. Basistów jest duzo, duzo mniej. To prawda - zespoły szukaja basistów bo ich jest tak trudno dorwac jak i perkmana. Wychodze tez z zalozenia ze łatwiej zostac KIMS jako basista niz KIMS jako gitarzysta. Mało kogo podnieca juz shreddowanie i zapieprzanie po gryfie jak Heeeehhrman Li - albo grasz sobą i uczuciem albo jestes kolejnym 'jutubowcem'.

I nie mowie ze łatwiej bo bass ma (upraszczam) 4 struny, a łatwiej dlatego ze konkurencja jest mniejsza ale mocna.

Popatrz sobie na czołówke Teleekspresu - to gra ktorys z czołowych basistów w Polsce ;)

W kazdym razie - ja sobie na bas pozwole jak zdam kolejna sesje xP Nie wczesniej.

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

20-01-2011 19:39

czyli jednak kupujesz bas :D? , dla większości osób bas jest ''nudny'' , osoby nie mające pojęcia o muzyce w piosenkach go nawet nie słyszą , ja powiem tak , mi nie chodzi o to żeby nie wiem np. śpiewać i być frontmenem ,albo solowym wymiataczem , mi chodzi o grę w zespole jako ktoś kto się nie wyróżnia ale wiadomo że jest , prawda jest taka że na Basie grać ponad 3/4 muzyków nie chce a bez tego przecież nie ma zespołu ;p mamy wiele przykładów gdzie są tylko perkusja elektryk i bas (np. taka Nirvana). a co do samego brzmienia basu , podoba Mi się , ma coś w sobie ;)

Awatar użytkownika
DemoniX
Posty: 61
Rejestracja: 26-02-2009 00:05

20-01-2011 21:09

No tak...
Ja zawsze marzyłem o basie ale stwierdziłem że jeżeli mam grać w domu sam i sporadycznie jam sesje to wziąłem elektryka. Przestawić raczej jest się ciężko, lecz jest łatwiej niż jakbyś miał zaczynać od początku ;). Jak trzymałem bas w łapach to pierwsze co mi przeszkadzało to oczywiście grubość strun przy przyciskaniu ich do progów jak i kostkowaniu. No i te odległości... wszystko takie odległe, długie :shock: :mrgreen: hehe ;)
Mayones Flame exg6 || Ibanez SM7 || Harley Benton Hb80r
Obrazek.......Obrazek........Obrazek

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

20-01-2011 21:34

co do bolących palców to spodziewam się tego , ale pamiętam że to samo miałem na początku z akustyczną i elektryczną to mam nadzieję ze tutaj podołam ;)
A co do Grania w Zespole to oprócz tego że już teraz z kolegami coś tam próbujemy grać to nawet jeśli chciałbym zmienić to w moim wieku (16lat) raczej o zespół trudno nie będzie ;p najgorzej z tym czy nawyki z Gitary elektrycznej będą przeszkadzały mi w grze na Basie ;p

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

20-01-2011 21:51

A jakie to nawyki? Bo mi zadne nie przeszkadzaja. Jedynie jesli lubileś pograc na Floydzie to tutaj tego nie zaznasz xP No i akordów raczej tez nie połapiesz. Co do bólu palców - po 3 latach gitary nic mnie nie bolało. Jedynym kłopotem bylo 'przepalanie' opuszka przy slajdach po tych owiniętych grubasach xP

@DemoniX - wszystkie wady ktore przedstawiles sa dla mnie jedynie zaletami w basie :D

I tak - planuje bas ale dopiero kolo czerwca. Mam juz upatrzonego 5strunowca ;)

Ryuuzaki
Posty: 8
Rejestracja: 06-04-2010 13:01

20-01-2011 21:59

muszę dorwać jakiś bas i zobaczyć , a tym czasem dowiedzieć się jakie Basy są dobre ;) chce ktoś deana vendette 1.0 kupić XD?

Awatar użytkownika
sigurdish
Doradca
Posty: 36
Rejestracja: 25-10-2009 21:29

05-02-2011 13:49

Dla mnie bas jest instrumentem dodatkowym. Polega to na tym , że ćwicze na elektryku. Na basie sporadycznie. Fakt że trace na technice ale palce są coraz szybsze.
Bas używam troche jak do gry ''multiinstrumentalnej'' jak i zespolu (mam 2 jeden elektr. 2 bas).
Chodzi mi oto, że dany kawałek zagroam sobie np. ba elektryku, na basie, akordeonie albo pianinie ;P (teraz usiłuje jeszcze perkusje tak z grubsza ogarnąć)
Obrazek + Obrazek +
|EspLtdB50|Schecter Omen6|Boss Sd1 SuperOverdrive|Exar Metal Mind|MarshallMG15|
|Elypse Gaby|Holiday Inn|

Iks de.

Awatar użytkownika
KuBs0n12
Posty: 4
Rejestracja: 06-02-2011 15:41

22-02-2011 11:30

Nie Sprzedawaj Elektryka Po Co ;D?
Obrazek Obrazek Obrazek
[SkyWay MD-1c]===========[Cort X-1 RDS]==========[2 Kostki Dunlop]

maslownica
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2010 00:54

13-05-2011 14:28

Temat trochę stary, ale przyklejony, więc chyba mogę podzielić się swoimi doświadczeniami.

Za granie na basie zabrałem się w ciekawych okolicznościach. Wtedy grałem na elektryku już od około roku. Odwiedził mnie kolega, który przypadkiem miał przy sobie bas (ruski Vision). Oczywiście dał mi zagrać - natychmiast się zakochałem. Chciało mi się płakać, ponieważ nie miałem funduszy. Nagle nadeszło oświecenie - udało mi się zakupić używaną basówkę Tensona w sklepie monopolowym (tak!) za 120 czy 150 złotych. Struny poszły do wymiany, cała gitara była po prostu brudna. Wyglądała bardzo "vintage", cała pokryta naklejkami i z zżółkniętym pickguardem. O strunach szkoda gadać. Truss rod miał wyrobionego imbusa i nie dawał możliwość regulacji. Elektronika była rozwalona. Cały bas poszedł do renowacji (oczywiście głównie domowej) i wygląda jak nowy. Truss rod nadal nie działa, ale dzięki Bogu nie było potrzeby regulowania krzywizny gryfu.

Dobra, pobleblałem. Teraz chciałbym obalić kilka mitów.

1. Można nauczyć się grać na każdym basie, nawet ruskim. Trzeba tylko wiedzieć, jak go zniemczyć.
2. Gitara basowa i elektryczna nie przeszkadzają sobie nawzajem. Wystarczy regularnie grać na obu.
3. Umiejętność gry na gitarze może wspomóc na starcie lewą rękę, jednak prawa i tak będzie grać tak sprawnie jak naleśnik. Mimo wszystko lepiej mieć doświadczenie.
4. Można nauczyć się grać bez względu na wielkość dłoni? Tak, ale wtedy należy kupić bas z odpowiednią menzurą. Trudno osobie z małą dłonią grać na 40' i tak samo komuś z wielkimi paluchami niewygodnie może grać się na 30'.
5. Na początek wystarczy posiadanie wzmacniacza gitarowego. Na tych większych można grać normalnie przez głośnik, ale cicho by nic nie rozwalić. Przy mniejszych pierdziawkach polecam słuchawki.
Obrazek
B.C. Rich Mockingbird Special X

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

13-05-2011 14:39

O czym Ty mowisz?

1. Nie mam pojecia co znaczy 'zniemczyć' ale chyba nie chce wiedziec
2. No rownie dobrze mozna kupic 7 instrumentów i na kazdy poswiecic jeden dzien tygodnia - za 5 lat nie bedziesz ogarniał na srednim poziomie kazdego
3. Kolejna niezrozumiala metafora.
4. Co ma menzura do dloni? Btw pokaz mi bas z 40 calową menzurą. Menzura to czynna dlugosc struny wiec jakie tu ma znaczenie jej wymiar wzgledem dloni drobnych czy duzych? To juz wiecej do gadania ma szerokosc gryfu... 40 cali to ma fajny telewizor a nie bas.
5. Gadanie... Rozmiar glosnika to jedno ale tu chodzi o jego zawieszenie. Glosnik gitarowy nie ma takiego zawieszenia jak basowy, jest sztywniejszy. Jak dasz za duzy volume i oprzesz gitare o cos albo uderzysz o dolne E/H to Ci glosnik rozniesie.

Poza tym co znaczy 'na poczatek wystarczy piec gitarowy'? Decydujesz sie (jak ja) przesiasc z 6 strun na bas i zostawiasz sobie piec 'bo wystarczy'? Czy kupujesz bas jako drugie wioslo i grasz dwoma instrumentami na gitarowym piecu? To rowniez nie jest rozwiazanie.

maslownica
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2010 00:54

13-05-2011 15:54

1. Masz rację, to nie pasuje. W końcu Visiony to też"niemiecka jakość".

2. A czy ja zachęcam do grania na siedmiu instrumentach? Po prostu jest dużo pytań o granie zarówno na basie jak i na gitarze. Dlatego odpowiadam. Sam widzę wady bycia multiinstrumentalistą i dlatego od pewnego czasu staram się nie spowalniać swojego rozwoju. Przez jakiś czas rzeczywiście grałem każdego dnia na innym instrumencie, ale teraz staram się codziennie pograć zarówno na basie jak i na gitarze. Porządnie.

Tak drążąc temat - uważam, że traktowanie kilku instrumentów jako "te najważniejsze" jest zwyczajnie nieskuteczną taktyką. Uczenie się grać na banjo, mandolinie, trąbce czy skrzypcach bardzo poszerza horyzonty, ale nie można przesadzić z tym poszerzaniem. Ja osobiście zajmuję się drobnymi naprawami instrumentów, trafiają do mnie różne dziwadła i zawsze w trakcie naprawy nauczę się absolutnych podstaw. Później nie gram na tym czymś przez rok i mam świadomość, że jeśli przyjdzie mi zagrać na mandolinie to zawsze "coś" wybrzdąkam.
Gdybym naprawdę regularnie uczył się grać na każdym instrumencie, który wpadł mi w ręce, to na żaden nie miałbym więcej czasu niż 5 minut dziennie. Dlatego wyluzuj - w tej kwestii mam podobne zdanie do Ciebie.

3. To spróbuj zagrać na basie naleśnikiem. Chyba też miałeś problem z prawą dłonią zaraz po rozpoczęciu gry na basie. Każdy ma. Jednej osobie uda się zapanować nad dłonią po kilku dniach, drugiej po trzech miesiącach.

4. Istnieją basy ze 40' calową menzurą, jednak trudno dostać je w sklepie. Grałem na jednym. Ogólnie odstępy są niewygodne i trzeba się natrudzić żeby znaleźć do niego dobre struny. Jednak to nie zmienia faktu że takie istnieją.
Początkującemu na pewno łatwiej będzie zacząć grać na basie short scale, ponieważ odstępy między progami są bardziej zbliżone do gitary elektrycznej. Szczególnie, że mówimy o przesiadce z elektryka na bas. Szerokość ma znaczenie, ale grubość też. Nie wspomniałeś o tym, więc teraz powinienem Cię zjechać. Ale mi się nie chce.

5. A kto tu mówi o wystarczaniu na dłuższy czas? Uważam, że naukę gry na basie można zacząć od grania nawet na 10 watowej pierdziawce ze słuchawkami. Wiesz, nie każdy ma 1000 złotych by kupić od razu na start porządny bas i porządny piec. Dlatego według mnie lepiej jest na początku grać na słuchawkach na ruskim basie niż w ogóle nie grać i spędzić te kilka miesięcy na zbieraniu pieniędzy.

Pozwól że na zakończenie zacytuję Twoje własne słowa:
Inna opcja byloby wydanie 500zł na uzywke i granie przez kompa/wieze/kino domowe/cokolwiek. Tu przez dluzszy czas nie bedziesz potrzebowal efektów bo bas wystarczy ze jest wzmocniony zeby brzmiec tak wiec jesli masz jakis sprzet zeby chociaz przez sluchawki pograc to nie ma sensu od razu szukac pieca.
Obrazek
B.C. Rich Mockingbird Special X

Guitman
Posty: 2
Rejestracja: 25-05-2011 19:14

28-05-2011 01:58

Generalnie ciężko doradzić... Wszystko zależy od człowieka.
Jeden zrobi własną gitarę z kawałka drewna i naciągniętej żyłki i będzie to dla niego tylko motywacja do zdobycia umiejętności i lepszego instrumentu, a inny się zrazi tanią gitarą i zakończy swoją przygodę.
Mi osobiście pierwszy instrument narobił smaku, chociaż po półtora roku, z racji braku środków i coraz większych wymagań względem sprzętu przestałem poświęcać mu tyle uwagi.- Ale od czegoś trzeba zacząć, także nie przemawia do mnie teoria "1500 na bas dla początkującego".
Dobrze się zastanów jak będzie u Ciebie i podejmij decyzję ; ]
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Jim99my
Posty: 340
Rejestracja: 14-09-2012 20:26

22-09-2012 23:03

Co do dawnej czołówki z Teleexpressu to, gra ją doskonały polski muzyk Karim Martusewicz (basista, Karimski Club i VooVoo) Jako ciekawostkę powiem że prowadzi w wakacje warsztaty muzyczne http://karimskiclub.wix.com/workshop#! można tam spotkać wiele Polskich muzyków, którzy uczą młode pokolenia. Naprawdę muzyk warty zainteresowania :-D
Obrazek
Cort X2
Obrazek
Obrazek
Jeżeli pomogłem, możesz się odwdzięczyć. Kliknij przycisk "Pomógł" :D

kingal
Posty: 2
Rejestracja: 13-10-2012 18:42

14-10-2012 21:51

witam czy grając samemu jest sens nauki na basie?

bobpl
Doradca
Posty: 1450
Rejestracja: 12-02-2012 15:04

14-10-2012 22:13

zawsze jest, zwlaszcza ze z reguly ciezko o bassmanów, wiec o ew. angaż w kapeli sie nie martw.
Custom Strat HSS + Mega Amp T64RS

Awatar użytkownika
Jim99my
Posty: 340
Rejestracja: 14-09-2012 20:26

30-10-2012 18:13

Generalnie mówiąc, to jak naprawdę chcesz na czymś grać to jest sens. Nie ważne czy masz nauczyciela, internet itp., dla chcącego nic trudnego. Liczą się chęci...
Obrazek
Cort X2
Obrazek
Obrazek
Jeżeli pomogłem, możesz się odwdzięczyć. Kliknij przycisk "Pomógł" :D

tomaszka98
Posty: 17
Rejestracja: 03-06-2013 16:38

15-07-2013 15:25

A ja też mam takie pytanie , też chce zacząc na basie , tylko ze mam pewne obawy :
1. Te odległosci od progów
2. Czy mozna sie samemu nauczyc grac na basie ( akompaniamentować ) , i czy ewentualnie z neta sie tego da nauczyc.???
3. Jeszcze taki troche natłok informacji , bo jestem w tym wogóle zielony , a wzmacniacze basowe , to dla mnie czarna magia ;P (przynajmniej narazie) ...
Kreatywność - twoja największa broń do walki ...

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

15-07-2013 16:13

1. To nie jest nic niezwyklego. Akordami nie grasz, wiec da się to przeskoczyc.
2. Wszystkiego mozna sie samemu nauczyc. Kwestia tego jak pojętny jestes wobec nagrywanych na YT lekcji
3. Ani to pytanie ani problem... wiec pomijam.

tomaszka98
Posty: 17
Rejestracja: 03-06-2013 16:38

15-07-2013 16:25

aha . to fajnie :P moje wątpliwości zostały rozwiane :3
Kreatywność - twoja największa broń do walki ...

Dareios
Posty: 224
Rejestracja: 16-01-2012 15:33

12-08-2013 15:10

Nie rozumiem tych obaw odnośnie basu. To jest gitara a nie łamacz palców. Tak, są większe odległości między progami tylko że na basie gra się nieco inaczej niż na elektryku.

Bas był moim pierwszym elektrycznym instrumentem i nigdy i do głowy nie przyszło że jest za duża odległość między progami. To jest instrument jak każdy inny i nie trzeba mieć zespołu Marfana aby go opanować.

Proces nauki gry na basie nie różni się zbytnio od gitary elektrycznej czy klasycznej. Możesz chodzić do nauczyciela albo możesz przerabiać ćwiczenia z neta.

Co do wzmacniaczy basowych (sądzę że chodzi raczej o piece) to celuj w coś z większym głośnikiem np 10-12 cali. Ja sam pogrywam na Laneyu RB2. Nie ma to powalającego brzmienia ale da się spokojnie na tym ćwiczyć bez pierdzenia.

Generalnie bas to wspaniały instrument, tak właściwie to raczej gitara jest moim drugim instrumentem, chociaż teraz to już się u mnie raczej wyrównało. Niestety jest to instrument niedoceniony, zazwyczaj nie wybiega przed szereg tylko spokojnie robi tło które jednak stanowi brzmieniu danego kawałka.

Tak swoją drogą pochwalę się - tydzień temu kupiłem swoją pierwszą piątkę.
Obrazek Obrazek

Wróć do „Gitary basowe”