Pojedyńczo czy wszystkie naraz?

Siemaneczko :)
Takie pytanie do Was. Jak wymieniacie struny to ściągacie wszystkie naraz czy jedna po drugiej? Jestem ciekaw bo czytałem gdzieś, że takie ściągnięcie wszystkich naraz znacząco wpływa na gryf. Czekam na wasze wypowiedzi ;)

Szczerze, to raczej pojedyńczo :)

Ja tam wszystkie na raz. Mam okazje całą podstrunnicę przeczyścić i co jakiś czas zakonserwować.

Wszystkie, można ładnie gitarę wyczyścić wtedy

Ściągać można na raz. Pojedynczo, miało sens tylko, jeśli był zamontowany jakiś stary pasek piezo.

Mam floyda i ściągam wszystkie na raz, Ty masz stały mostek więc bez problemu możesz również wszystkie, będziesz mógł podstrunnicę wyczyścić oraz trudne miejsca które normalnie są pod strunami. okolice pikapów itp.
Chyba że nie potrzebujesz tego robić, wtedy możesz pojedynczo, różnicy w sumie nie ma, jeżeli gitary nie wrzucisz po zdjęciu strun do szafy i nie zostawisz na pół roku ;p

Jeżeli zmieniasz grubość, to warto spojrzeć na krzywiznę gryfu i ew. wyregulować.

Wszystkie jednocześnie,różnicy nie ma a i gitare można dobrze wyczyścić.Tak samo przy floyd i orzy stałym.