27-11-2014 22:30
Jako osobnik nie będący w stanie zauważyć ruchów membrany dopatrywałbym się tu wpuszczenia kogoś w krzaki albo w tzw. ślepy test. Nieładnie psuć happening, panie Hamlet (żeby do niewiedzy o słowach kluczowych nie wracać...)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"