Pierwszy elektryk (nietypowo) +/- 1000zł

Może na początek wyjaśnię dlaczego w nazwie napisałem "nietypowo".

Gitarę będę podłączał tylko do komputera- nie jest ona przeznaczona do występów na scenie czy nawet gry w zespole. Chodzi tylko o to, by nagrać to co chcę (gitarę solo + efekty) i połączyć z utworem (głównie muzyka elektroniczna albo orkiestra).

Co do rodzaju muzyki, czy może w tym przypadku brzmienia- zdecydowanie częściej będę wykorzystywał distrotion niż clean, bardziej podchodzący pod rock niż metal (idealnym przykładem jest zespół "Pelican", ale w tej cenie mogę pewnie najwyżej pomarzyć o gitarze z takim brzmieniem).

-Nowy model.
-Cena mniej lub więcej 1000zł, najwyżej 1200.
-Szeroki gryf (mam dość duże palce, a gra na wąskim to była męka).
-Praworęczna.

Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam.

Kolega Nikodem977 ma na sell Epiphone Futura Prophecy. W sam raz do takiej muzy.

Wolałbym nowy model, ale widzę, że z moim obecnym budżetem najwyżej mogę pomarzyć o nówce Prophecy.

Są jeszcze jakieś modele godne polecenia w tym przedziale cenowym? Może mógłbym dołożyć dodatkowe 100zł (1300), jeśli właśnie tyle kosztowałoby coś lepszego, ale więcej dołożyć już nie mogę.

Ltd serii 300
Epiphone Prophecy Sg / Les Paul
Różne Jacksony, epiphone custom.

Jestem laikiem i nie mam prawa się wypowiadać co do tego, która gitara lepsza, ale może pomoże to co wiem.
Cort CR250 z te aukcji http://allegro.pl/40-cort-cr250-trans-b ... 78689.html
ma szerokość podstrunnicy: 1 próg - 4cm, 12 próg - 5,5cm. (przynaj,miej tak mi odpisał sprzedawca. Model ma w miare dobre opinie, a jak faktycznie jest to CR250 to za 750 zł to okazja.
Ja wybrałem pomiędzy kx1q, a cr250, bo tak mi doradził koleś z forum ( z tych gitar co wymieniałem w moim poście)
Zdecydowałem się na kx1q, bo wole ciensze gryfy.
Dla porównania Mój Squier by fender ma na 1 progu 41mm, a na 12 produ ma 51mm, gdzie Kx1q, na 1 ma 41,5mm, a na 12 progu równe 5cm.

Jeśli chodzi o kx1q, to różnica pomiędzy takim squier by fender bulliet strat jest bardzo odczuwalna i jestem bardzo zadowolony z przesiadki. Świetne wykonanie i brzmienie wyczuwalnie dużo lepsze nawet dla laika, który nie ma aż tak wyrobionego słuchu. Porównanie do squiera, który jest moim zdaniem przeciętnym wiosłem, ale zapewniającym minimum potrzebne do gry na gitarze.
Mój nauczyciel testując kx1q, stwierdził, że to bardzo dobre wiosło, a on gra na fenderze stracie.

To tyle jeśli chodzi o moją wiedze. CR250zł to gitara za ponad 1000 zł, a na tej aukcji masz za 750. Z tego co słyszałem LP mają większy gryf i podstrunnice, co dowodzi odpowiedz z sklepu, że na 12 progu ma 5,5cm gdzie Moj akustyk takamine g320 ma 5,1cm, squier ma 5,1cm, a kx1q ma 5cm. to że napisał na 1 progu 4cm nie znaczy, że jest węższy. może po prostu nie uwzględnił tego jednego mm ; )

No przyznam, że tym Cort CR250 to mnie zaciekawiłeś. Zastanawiam się nad kupnem właśnie tego modelu. Słyszałem, że Ibanez RG421 jest całkiem dobra (ok. 1300), ale jej dźwięk wydaje się bardziej podchodzić pod metal.

Czy ktoś miał wcześniej do czynienia z tymi modelami i mógłby mi pomóc w wyborze?

Ja z mojej strony odradzam zakup corta. Jak kupisz to potem wieki zajmie sprzedaż. :) no i jakość nie ta...
Tak jak kolega pisał wyżej mam na sell Epiphona Futura EX z kejsem. Stan bdb i dorzucam straplocki i pas. Gitara z 2008r. Stan jest bardzo dobry i nic nie jest wygięte, progi równo nabite itp itd, co jest większą gwarancją niż jak kupisz nową gite i dostaniesz 2lata gwarancji. :)
Ale jak się upierasz na nowe to polecam wszelkiej maści gitary od Vintage np V100, V6, lub np VGS cobra.

Może i bym się skusił, ale po mojej ostatniej przygodzie z używanymi gitarami chyba sobie daruję.
I nie przejmuję się tym, czy łatwo gitarę sprzedać czy nie. Przyznam, że Vintage V100 wygląda obiecująco. Patrząc na wasze komentarze tu i w innych tematach, doszedłem do wniosku, że w tej cenie nie ważne co wybiorę, zawsze pojawi się ktoś kogo zdaniem wybór nie będzie właściwy i poleci mi co innego i tak to się będzie zapętlać w nieskończoność. Dlatego postanowiłem rozejrzeć się nieco dokładniej i samemu ocenić.

Na mojej liście pozostają Vintage VS6 i Epiphone G400 (Vintage)- na obecną chwilę jestem bardziej za G400. I prawdopodobnie ten model właśnie zamówię.
Ale nadal chętnie wysłucham waszych opinii i propozycji jeśli ktoś chciałby coś dodać.

________________

Gitara dotarła na miejsce- muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolony z tego modelu. Znajomy w tym samym czasie zamówił sobie Vintage VS6, modele są bardzo do siebie podobne gdy chodzi o jakość i naprawdę ciężko stwierdzić która z tych dwóch jest lepsza. Ale dla mojego ucha Epiphone G400 ma nieco lepsze brzmienie. Nie zaliczyłbym go do najcięższych ani do najlżejszych, jednak mimo to sprawdza się bardzo dobrze (nawet świetnie, gdy porównuję do innych modeli w tej cenie) w niemal każdym gatunku (podobnie jak Vintage, ale jak już wspominałem- ten Epiphone wydaje się mieć więcej tego "czegoś").
Sądzę, że jako początkujący, raczej nie mogłem lepiej trafić.

Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pomoc w temacie i pozdrawiam.