Pierwsza gitara - 5 porad dla kupujących

Sorry, ale dawno takiej ignorancji nie widziałem. O sprawdzaniu gitary ledwie parę zdań, i to w zasadzie mało ważnych. Grubość gryfu?! A co z jego prostotą? Z brzęczeniami, progami, menzurą, z trzymaniem stroju, ze stanem elektroniki, kluczy, mostka itd. O tym kolega nie napisał. I o ile w pewnych przypadkach można pominąć powyższe to tego poradnika nie poleciłbym bym nikomu... Zbyt lakoniczny i z bardzo "luźnym" podejściem do zakupu sprzętu.

Oprócz tego interpunkcja kuleje niczym zbity pies.

Weźcie pod uwagę to, że ktoś, kto kupuje pierwszą gitarę, to nie ma pojęcia jak sprawdzić większość z tych rzeczy. Nie usprawiedliwiam tego tematu, ale można wysnuć wniosek, że pierwszej gitary nie należy kupować samemu, więc takie poradniki są jakąś tam pomocą, ale doświadczenia przez czytanie takich tekstów nie nabierzemy.

Ale poradników jest p...yliard, po ki wuj jeszcze jeden? I pokaźników na wideło jak odróżnić gitarę średnią od średniawej od 150% paździerza też; a o dobrą i tak będą starać się ludzie znający się na rzeczy.

Tysz fakt, chociaż było tu takich kilku co chcieli kupować gibsony na początek. Kto bogatemu zabroni? :D

Nikt, ale w zasadzie lepiej, zeby kupili z głową. Choć po tym, co się słyszy/czyta, powinno to się po prostu nazywać Yushkevich.

skoro, jak sam zauważył, każdy zainteresowany sam znajdzie, to po sołtys wątek zakładał tak nieudolnie i jeszcze wołał 'przykleić, przykleić!'?

Fenderkovy pisze:OESU JAKA DYSKUSJA, skoro jest ich pierdyliard czemu nie ma przyklejonego tematu z takowym poradnikiem ?

Jest, ale trza umić znajść. Idź już grać lepiej.

Gdzie wyparował Fenderkovy i jego "złote myśli"? O_o