piece do 1000 zł. który wybrać

Witam! Chcę sobie kupić fajny piec do 1000 zł. Znalazłem kilka modeli ale nie wiedząc który najlepszy skierowałem się tutaj.
oto one :
http://allegro.pl/marshall-valvestate-8 ... 21695.html
http://allegro.pl/marshall-valvestate-v ... 86410.html
http://allegro.pl/marshall-mg-100-dfx-w ... 72327.html
http://allegro.pl/marshall-mg-102-fx-st ... 96922.html
http://allegro.pl/marshall-avt50-advanc ... 73457.html
http://tablica.pl/oferta/peavey-bandit-112-ID1nmnj.html

Dodam że chcę grać muzykę w różnych klimatach z lekkim naciskiem na /rock/metal
Proszę o Wasze opinie i porady.
Z góry dziękuje :)

Serię MG sobie odpuść. Średnie tranzystory. Zawęziłem Ci pole, a moim faworytem jest Peavey Bandit. Z wymienionych marszałków grałem tylko na AVT50, więc też za bardzo nie mam porównania. Jednakże, Bandit gra całkiem w porządku. Przynajmniej mi tak przypadł do gustu.

Bandit to typowo metalowy wzmak. Świetny tranzystor. Ja zainteresowałbym się tym pierwszym marszalem 8080. Zbiera pozytywne opinie, na yt też fajnie brzmi. Dużo bardziej uniwersalny niż bandit.

Znalazłem jeszcze przed chwilą taki:
http://allegro.pl/wzmacniacz-fender-fro ... 55879.html
Mój znajomy go ma i sobie chwali.

Clean ma ładny, ale przestery takie se. Marshall lepszy, bandit też. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie:
-tylko cięższe brzmienia (wtedy bandit)
-czasem też coś lżejszego (wtedy marshall)

ok więc raczej wybiorę marshalla. Nie jestem pewien jeszcze jednej rzeczy. Mianowicie czy 80W jest wystarczający na jakieś występy i granie poza domem w obecności perkusji ?

Tak, myślę że tak.

Ok .dziękuje za pomoc :)