KacperK pisze:Panie starahuta z postu, ktory Pan napisal wynika ze niepotrafi Pan czytac dokladniej i rozumkwac to co ktos napisal . Chyba jasno na samym poczatku napisalem ze robie bledy przez telefon (nieuzywam w nim polskich znakow bo nie mam ustawione ). Czy to tak trudno zrozumiec ? Po 2 w dalszej czesci tematu zadalem pytanie , na ktore NIE MOGE ZDOBYC INFORMACJI. Mimo ze czytalem ten post co Pan mi podal strone, poniewaz w nim nie ma tych informacji , o.ktore sie pytam .
1. przed "z postu" winien być przecinek, podobnie po "wynika". Nie jestem "starahuta z postu", jem dużo, bo lubię;
2. "nie potrafi" pisze się osobno;
3. rozumkwac?
4. "to, co ktoś napisał"
5. przed kropką i przecinkami nie powinno być spacji.
6. przed "bo" powinien być przecinek
7. na pytania zdobywa się odpowiedzi, nie informacje
8. post, co mi pan... i raczej nie "co", tylko "który".
9. się pytam, czy pytam -- tego już nie rozsądzę.
Jednym słowem: tłumacz się dalej telefonem... Siad, pała.
A rozumienie pentatoniki... pffff... ja nie rozumiem, bo i po co. Polecam, to dobre podejście. Choć ja mam ten komfort, że jeśli zechcę, to poczytam i zrozumiem.