DzikiWaclaw
Posty: 12
Rejestracja: 01-07-2014 13:50

01-07-2014 14:01

Po pierwsze witam wszystkich bo to mój pierwszy post. Posiadam combo Peavey Backstage II i gitarę Schecter SGR C-1. Problem jest taki że combo strasznie buczy kiedy włączam przester. Dzieje się tak jednak tylko wtedy gdy gitara jest podłączona do pieca. Na cleanie wszystko jest ok. Czy to buczenie może być spowodowane jakimś uszkodzeniem wzmacniacza lub samej elektryki gitary?

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

01-07-2014 14:05

Czy masz uziemienie w kontakcie?
Czy masz dobrej jakości kabel?
Jak blisko stoisz wzmacniacza i na ile masz gain ustawiony?

DzikiWaclaw
Posty: 12
Rejestracja: 01-07-2014 13:50

01-07-2014 14:15

Więc uziemienie niby mam ale dom był budowany w latach chyba 70 więc nie wiem jak to dokładnie wygląda. Kabel mam za 15 złotych jakiś warwick chyba. A jeśli chodzi o gain to zmniejszanie go niewiele daje, buczenie słychać nadal. Może trochę cichsze ale cały czas tam jest.

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

01-07-2014 14:17

A przy jakich głośnościach tak się dzieje? I jak blisko wzmacniacza stoisz/siedzisz?

DzikiWaclaw
Posty: 12
Rejestracja: 01-07-2014 13:50

01-07-2014 14:22

Przy każdej głośności (ale tylko gdy podłączona jest gitara). Odległość w jakiej stoję/siedzę też nie ma znaczenia bo czy jestem 2 metry od wzmacniacza czy 10 jest cały czas to samo.

Awatar użytkownika
emanuel66
Posty: 1535
Rejestracja: 08-01-2011 22:25

01-07-2014 15:05

Tego typu wzmacniacz nie będzie działał Ci lepiej niż w chwili obecnej. Tym bardziej na przesterze.
Ostatnio zmieniony 01-07-2014 16:26 przez emanuel66, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie wiem, nie znam się, nie orientuje się - zarobiony jestem."

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

01-07-2014 16:25

Spróbuj nagrać to buczenie.

DzikiWaclaw
Posty: 12
Rejestracja: 01-07-2014 13:50

01-07-2014 17:20

Ok nie będę się bawił w uziemienia itd. bo i tak mam zamiar przesiąść się na coś lepszego. Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”