Awatar użytkownika
Mjocik
Posty: 134
Rejestracja: 12-11-2011 16:09

17-04-2014 22:00

WItam!

Mam tak rozkmine jakby brzmial taki ciężki SH-6, SH-8 czy Dimarzio X2N w takiej "lekkiej" gitarze. Czy miałoby to wogole jakies rece i nogi? W mahoniu to jest niezły zamulacz a w takim typowym stracie byłoby klarownie czy moze za lekko.

Ktos kiedys probowal robic z poczciwych stratów maszyny do piekielnej gry solowej i szatanienia? Bardziej w sumie chodzi o agresje i wymiatanie niz rytmiczne partie black metalowe
Washburn Wi100 + Peavey Bandit 112 + Boss DS-2(mój mod) + Booster Screaming beast

bobpl
Doradca
Posty: 1450
Rejestracja: 12-02-2012 15:04

18-04-2014 00:25

Jakbys pokrecił equalizerem to mogloby zacnie drzeć japę, ale osobiscie nie sprawdzałem ;D
Generalnie ja przez pewien czas smigalem tylko na stratach z humbem pod mostem i zle nie było, hellfire dawał rade przy szatanach (chociaz to specyficzny pickup jest ;D)
Custom Strat HSS + Mega Amp T64RS

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

18-04-2014 00:52

Masa ludzi gra na stratach, chociażby jim root czym karl sanders z NILE.
Miałem squiera z sh12 a teraz mam charvela z sh6 pod mostem i ładnie gada na przesterach, zresztą zwykły strat jakoś specjalnie nie rozni się od superstrata :P

Awatar użytkownika
Mjocik
Posty: 134
Rejestracja: 12-11-2011 16:09

18-04-2014 01:01

A jakie polecalibyscie pickupy do takiego "agresywnego" strata? Na pewno dobry wybor ten SH-8 albo SH-12. Ten Hellfaja to taki wybór w jedna strone, bo clean wtedy zupelnie odpada. A z jakichs bardziej budżetowych pickupow?
Washburn Wi100 + Peavey Bandit 112 + Boss DS-2(mój mod) + Booster Screaming beast

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

18-04-2014 01:03

Jak dla mnie sh-12 i sh-8 się nie nadają, po prostu nie lubie tych pickupów :)

z tańszych to napewno duncan designed. Jak dla mnie najlepsze " budżetówki " koło stówki za pickupa .

bobpl
Doradca
Posty: 1450
Rejestracja: 12-02-2012 15:04

18-04-2014 02:11

Mjocik pisze:Ten Hellfaja to taki wybór w jedna strone, bo clean wtedy zupelnie odpada. A z jakichs bardziej budżetowych pickupow?

Od cleana masz single :D
HF t ofaktycznie dosc bezkompromisowy pickup, musi Ci lezec - mi np. bardzo siedzi, a niekorzy za niego wieszają za żebro :D
EMG-hz tez nie są złe, a czasem tanio lataja.
Custom Strat HSS + Mega Amp T64RS

Awatar użytkownika
Mjocik
Posty: 134
Rejestracja: 12-11-2011 16:09

18-04-2014 08:26

CO wogole myslicie o tych duncanach powyzej SH-8? Jakies wynalazki w stylu full shred, sh-10, sh-12 itd?
Washburn Wi100 + Peavey Bandit 112 + Boss DS-2(mój mod) + Booster Screaming beast

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

18-04-2014 09:05

Jak dla mnie sh10 11 16 jak najbardziej tak. Taki sh12 to np bardzo słaby pickup, sh13 jest zdominowany nieprzyjemnym pasmem.

Wróć do „Elektronika gitarowa”