Teoretyczne podstawy znam. Niestety nie mogę pozwolić sobie na zajęcia dodatkowe dlatego chcę uczyć się w domu. Poznałam już kilka chwytów żeby zagrać znane mi piosenki, ale wydaje mi się, że gdy gra się z nauczycielem wygląda to inaczej.
Od czego powinnam zacząć naukę gry na gitarze?
Jakieś ćwiczenia rozciągające? (chwyty barowe to dla mnie piekło )
Ile czasu poświęcać na ćwiczenia i jakie piosenki wybierać?
Dodam, że mam gitarę klasyczną, 'gram' od niecałych 2 tygodni i jeśli ma to znaczenie to mam 14 lat.
edit: moim celem jest gitara eleltryczna i w najbliższej przyszlosci chce przejsc na gitare akustyczna ale jako ze jeszcze nie zebralam potrzebnej kwoty technicznych podstaw chce nauczyc sie na klasyku