Witajcie! Od niedawna mam akustyka Epiphone DR 100 (wiem że nic specjalnego ale mnie zadowala), wcześniej grałem na klasyku. Czas na wymianę strun (brzmią coraz gorzej), no właśnie, jest to temat rzeka. Obecnie z tego co wiadomo mam założone 0.11 (jeszcze fabryczne) a z tego co wyczytałem to większość osób mówi że prawdziwe brzmienie akustyka dostaniemy przy strunach 0.12. o palce się nie boje.
No właśnie i teraz mam parę pytań:
Czy trzeba jakoś specjalnie przystosowywać wiosło do grubszych strun? Wiem że będzie potrzebna regulacja krzywizny gryfu ale czy coś poza tym ? Typu szlif siodełka czy coś ? (bo nie wiem jak się jeszcze grubsze struny w nim zmieszczą jak te 0.11 wypełniają mi całe rowki szczelnie)
Mostek mi wytrzyma taką zmianę naprężenia ?
Czy ktoś miał styczność z Martinami?
Lepiej fosforowo-brązowe czy brązowe ?
Jakie struny polecacie ?
Pozdrawiam