04-08-2013 14:40
Nie wiem czy to dzieło aparatu czy nagłośnienia ale... basu prawie nie słychać, gitarę słychać za mało, na pierwszym planie są perkusja i wokal. IMO schował się Wasz największy atut (Satch). Nagranie nie boli po uszach, gracie zarąbiście ale jakość dźwięku sprawiła że nie wrócę więcej do tego nagrania tak jak zdarza mi się wracać np. do turniejowych solówek czy nagrania "BackToThePast".