Naprawa Gitary Pomoc dla świerzaka

Witam mam 14 lat i chciałbym zacząć naukę z gitarą. Szukając czegoś na strychu natknełem się na gitarę pamiętam że moja starsza siostra kiedyś nie na niej uczyła niestety wygląda ona tak :
http://oi60.tinypic.com/16k3wwm.jpg
http://oi61.tinypic.com/2djp74y.jpg
http://oi57.tinypic.com/b5l72o.jpg
http://oi62.tinypic.com/10pn9di.jpg

I tu parę pytań
1.To dobra gitara ?
2.Czy do naprawy wystarczy klej do drewna
3.Trzeba kupić nowe struny
4.w jakiej kolejności założyć struny
Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuje.
Dodam : Nie mam pieniędzy na nową gitare

Daj sobie spokój z takim tematem :)

czemu ?

To jest złom i sam tego nie zrobisz prawidłowo. Kup Jakaś używkę.

Po pierwsze: "świeżaka", po drugie: wytarty na podstrunnicy lakier sugeruje jakąś potworną taniznę. Odpuściłbym, wyniosłoby to drożej niż zakup podobnej jakości rzeczy "nowej" (trwałości nie podejmuję się szacować). Aż dziwne, że to Hohner, jakoś jawiło mi się to jako w miarę porządna firma...

Nienowa już kwestia "Hohner a Hofner". Szkoda, że sobie Niemce nazwy nie zastrzegli- omyłek by nie było.

Naprawianie tego to będzie męcząca robota, która ukończona będzie nietrwała. Inaczej mówiąc, jeśli jesteś masochistą, możesz naprawiać. Jeśli lubisz dreszczyk emocji w oczekiwaniu aż wystrzeli gryf i los wskaże, czy oberwie siedzący obok ojciec w zęby czy niewinnie leżący pies w brzuch, też. Jeśli chcesz rzeczywiście grać i mieć spokój czy komuś ten sprzęt nie wyrządzi krzywdy, kup jakąś nieutrupioną.