Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

03-12-2016 13:47

Bo u mnie w akustyku Cort AD880 NS:

- na I progu 7mm
- na XII progu 8mm

I szczerze mam spore problemy z nietłumieniem niektórych strun w niektórych chwytach, ale mam nadzieję, że to kwestia wprawy, bo jak mierzyłem grubość palca środkowego i serdecznego to wynosi 1.2-1.3mm, czyli po dociśnięciu struny przypuśćmy w połowie wystaje z jednej i drugiej strony o około 6.5mm, więc pozostaje niewielki margines błędu 0.5mm żeby nie tłumić struny :mrgreen:

Ale ogólnie zadaję pytanie, bo chciałbym wiedzieć i sprzedać akustyka w międzyczasie pożyczyć klasyczną i po nowym roku zakupić elektryka.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

03-12-2016 15:35

Masz rację, zamiast się uczyć grać, lepiej pytać o pomiary innych gitar, sprzedawać gitarę na której nie umiesz grać, pożyczać inną na której zapewne też nie umiesz, żeby kupić potem jeszcze inną na której też nie będziesz umiał... Naprawdę? Poważnie - jak chcesz umieć grać to dupa w troki i ćwiczyć. Solidnie i bez szukania wad w sprzęcie.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

03-12-2016 19:11

6nt pisze:Masz rację, zamiast się uczyć grać, lepiej pytać o pomiary innych gitar, sprzedawać gitarę na której nie umiesz grać, pożyczać inną na której zapewne też nie umiesz, żeby kupić potem jeszcze inną na której też nie będziesz umiał... Naprawdę? Poważnie - jak chcesz umieć grać to dupa w troki i ćwiczyć. Solidnie i bez szukania wad w sprzęcie.


Ja i tak chcę kupić elektryka, bo zamierzam na nim grać docelowo, a nie na akustyku, dlatego i tak czy siak sprzedam akustyka, a z powodu, że będę miał możliwość na czas między sprzedażą akustyka, a kupnem elektryka pożyczyć gitarę klasyczną to tak napisałem i zadałem te pytanie .... I jak masz pisać nie na temat, to nie pisz w ogóle.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

03-12-2016 19:50

Możejeszczezacznijpisaćjednymwyrazemanietylkojednymzdaniem. Będzie ciekawiej ;-)
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

04-12-2016 01:56

6nt pisze:Możejeszczezacznijpisaćjednymwyrazemanietylkojednymzdaniem. Będzie ciekawiej ;-)


A może ty weź się zajmij czymś innym niż marnowaniem mojego czasu nie pisząc na temat w moim temacie?
I w poprzednim poście są dwa zdania ślepy jesteś?

Poza tym może poćwicz swoją pamięć i powiąż fakty ->
6nt pisze:Moje zdanie jest takie - chcesz jeździć motocyklem, ucz się na motocyklu nie na rowerze, chcesz grać na elektryku, ucz się na elektryku nie na akustyku. Proste.


A wchodzisz do tego tematu i nie pamiętasz co chwilę temu pisałeś i zarzucasz mi, że chcę zmienić gitarę, bo na tej gra mi nie wychodzi ... żałosne.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2016 08:31

To może tak... Przeczytaj co napisałeś. Potem przeczytaj co ja napisałem. Potem weź słownik i przetłumacz jedno i drugie na swój język i przeczytaj jeszcze raz. Bo widzę, że kompletnie nie rozumiesz... Oczywiście, że trzeba się uczyć na tym na czym chce się grać. UCZYĆ SIĘ, a nie mierzyć odległość między strunami i na to zwalać nie bycie Stevem Vaiem. Mieszanie gitarami też nic nikomu nie dało jeszcze. Pół godziny dziennie z gitarą i ćwiczeniami czyni cuda, suwmiarka w ręce kolegi z forum nie.

Dwa zdania? Nie pęknij z dumy chłopcze ;-)
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

acoto
Posty: 1085
Rejestracja: 12-06-2013 12:27

04-12-2016 08:36

dodam....
chłopie, wypisujesz jakieś pierdoły i dziwisz się reakcjom. Akurat jest tak,że gryfy bywają różnej szerokości co tym samym wpływa na odległość między strunami.
Wszystko zależy od konstruktora. Niemniej jednak, jeśli ktoś umie grać to poradzi sobie na każdej gitarze.
[color=#00BFBF]sprzedam/zamienię: , Vantage Avenger 310 (SD invader)[color=#00BFBF][/color]

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

04-12-2016 11:11

6nt pisze:To może tak... Przeczytaj co napisałeś. Potem przeczytaj co ja napisałem. Potem weź słownik i przetłumacz jedno i drugie na swój język i przeczytaj jeszcze raz. Bo widzę, że kompletnie nie rozumiesz... Oczywiście, że trzeba się uczyć na tym na czym chce się grać. UCZYĆ SIĘ, a nie mierzyć odległość między strunami i na to zwalać nie bycie Stevem Vaiem. Mieszanie gitarami też nic nikomu nie dało jeszcze. Pół godziny dziennie z gitarą i ćwiczeniami czyni cuda, suwmiarka w ręce kolegi z forum nie.

Dwa zdania? Nie pęknij z dumy chłopcze ;-)


To ty nie pękaj z dumy tępy człowieku, cwaniakujesz przez internet, to, że napisałem tego posta to nie znaczy, że nie ćwiczę, bo napisanie posta zajmuje tu kilkanaście sekund, a nie cały dzień gamoniu. Poza tym to ty weź lepiej słownik, bo ja piszę prawidłowo idioto od "łyskacza". Polonisto od siedmiu boleści.

A chłopcem to możesz sobie nazywać swoje dzieci jeśli masz, bo jestem pewnie starszy od Ciebie idź pisać lepiej swoje gówniane riffy i się tym chwal w innym temacie.

6nt pisze: A prawdziwym gitarzystom i tak zazdroszczę umiejętności, techniki i ogrania. Za to oni mi powinni radochy i poczucia niczym nieskrępowanej zajebistości gdy po połowie łyskacza nagrywam najlepsze rzeczy na świecie (następnego dnia kasuję większość, ale to nieważne) ;-)


I nie pij już tego "łyskacza", bo alkohol jest dla mądrych ludzi, a jak musisz pić połowę "łyskacza", żeby coś napisać to zostaniesz alkoholikiem, i jeszcze ktoś Ci zęby wybije za Twoje cwaniactwo gówniarzu.
Ostatnio zmieniony 04-12-2016 11:18 przez Friizi, łącznie zmieniany 1 raz.

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

04-12-2016 11:14

acoto pisze:dodam....
chłopie, wypisujesz jakieś pierdoły i dziwisz się reakcjom. Akurat jest tak,że gryfy bywają różnej szerokości co tym samym wpływa na odległość między strunami.
Wszystko zależy od konstruktora. Niemniej jednak, jeśli ktoś umie grać to poradzi sobie na każdej gitarze.



Gdybyś był choćby trochę domyślny to wiedziałbyś, że chodzi mi o standardowe szerokości gryfu w klasycznej 52mm/53mm i w elektrycznej 43mm, ale widocznie nie jesteś.

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

04-12-2016 11:26

W standardowym elektryku będziesz miał tak jak w swoim corcie. To, że siodełko oma 43 mm nie oznacza tego samego rozstawu strun. Może to być 34 a może być 36 mm -E1-E6. Sporo elektryków ma węższe siodełko i jeszcze mniejszy rozstaw strun. Standardowy klasyk 52 mm będzie miał rostaw strun ok. 44 mm.

Podałem co chciałeś ale psu na budę te dane bo akurat tłumienie strun zależy jeszcze od akcji strun i tu jest odwrotnie - elektryk najniżej, akustyk średnio a klasyk najwyżej.

Dodatkowo tłumienie zależy od funkcji długości palców w zależności od szerokości gryfu. Jeśli palce krótkie a gryf szeroki to będziesz tłumił.

Bardziej szczegółowo to tłumienie zależy również od amplitudy wychylenia strun i tu najbardziej podatne na tłumienie są nylony a najmniej grubasy na akustyku.

No i tak można długo więc lepiej bierz kilka gitar i jazda do testów bo pytając jedynie o rozstaw wpuszczasz się w kanał ;-)

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2016 13:17

Ale popatrzcie jak się dziecko uniosło. Hehe. Normalnie czasem mnie bawi wyciąganie braku intelektu u dzieciaków na wierzch. Wal dalej, tylko się nie rozpłacz. I tylko może nie używaj już wulgaryzmów, to modne może jeszcze w przedszkolu, u średniego rozumku podstawówkowiczów i przytępionych intelektualnie gimnazjalistów. Potem to już tylko przejaw braku fałd na korze mózgowej.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

04-12-2016 13:25

6nt pisze:Ale popatrzcie jak się dziecko uniosło. Hehe. Normalnie czasem mnie bawi wyciąganie braku intelektu u dzieciaków na wierzch. Wal dalej, tylko się nie rozpłacz. I tylko może nie używaj już wulgaryzmów, to modne może jeszcze w przedszkolu, u średniego rozumku podstawówkowiczów i przytępionych intelektualnie gimnazjalistów. Potem to już tylko przejaw braku fałd na korze mózgowej.


Modne w gimnazjum to podobno jest picie "łyskacza" i klejenie po tym riffów, bo na trzeźwo z wodogłowiem nic nie można wskórać.

sss pisze:W standardowym elektryku będziesz miał tak jak w swoim corcie. To, że siodełko oma 43 mm nie oznacza tego samego rozstawu strun. Może to być 34 a może być 36 mm -E1-E6. Sporo elektryków ma węższe siodełko i jeszcze mniejszy rozstaw strun. Standardowy klasyk 52 mm będzie miał rostaw strun ok. 44 mm.


Dlatego też podałem odległość każdej struny od każdej kolejnej, a nie pierwszej od ostatniej.

sss pisze:Podałem co chciałeś ale psu na budę te dane bo akurat tłumienie strun zależy jeszcze od akcji strun i tu jest odwrotnie - elektryk najniżej, akustyk średnio a klasyk najwyżej.


Ale co masz na myśli, że w elektrykach zwykle gitara jest wyregulowana fabrycznie na najniższą akcję strun, czy, że w elektryku da się wyregulować do bardzo niskiej akcji?

sss pisze:Dodatkowo tłumienie zależy od funkcji długości palców w zależności od szerokości gryfu. Jeśli palce krótkie a gryf szeroki to będziesz tłumił.


A jak ja mam długie palce (dość) i dość grube poduszki palców to szeroki gryf, raczej będzie odpowiedni.

sss pisze:No i tak można długo więc lepiej bierz kilka gitar i jazda do testów bo pytając jedynie o rozstaw wpuszczasz się w kanał ;-)


Mam zamiar przejść się do sklepu, ale trochę wstyd wziąć gitarę i potrafić zagrać tylko np. niechlujnie riff z Piratów z Karaibów :-)

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2016 13:29

Jedź dalej, to słabe było. Powtarzasz się, a fajniej jednak coś nowego czasem dorzucić jak się chce zabłysnąć po zdjęciu pieluchy. :-)
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-12-2016 13:38

6nt pisze:zabłysnąć po zdjęciu pieluchy. :-)

Proszę pana, po zdjęciu Pieluchy nie będzie już deportacji.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2016 15:16

No tak, to tłumaczy brak błysku...
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-12-2016 16:23

Tj. flesza przy robieniu zdjęcia Pielusze? Może i tak.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

04-12-2016 23:01

Friizi pisze:
sss pisze:W standardowym elektryku będziesz miał tak jak w swoim corcie. To, że siodełko oma 43 mm nie oznacza tego samego rozstawu strun. Może to być 34 a może być 36 mm -E1-E6. Sporo elektryków ma węższe siodełko i jeszcze mniejszy rozstaw strun. Standardowy klasyk 52 mm będzie miał rostaw strun ok. 44 mm.


Dlatego też podałem odległość każdej struny od każdej kolejnej, a nie pierwszej od ostatniej.



A to się nie sumuje myśłisz w końcu? ;-)

Zosatw te dyskusje tylko pograj trochę. Myśl też trochę. Jak chcesz sprawdzić jak się gra na szerszym rozstawie strun to sobie załóż na corta kapo i będziesz miał szerzej - proste prawda? :)

Friizi
Posty: 32
Rejestracja: 14-09-2015 16:10

04-12-2016 23:18

sss pisze:
Friizi pisze:
sss pisze:W standardowym elektryku będziesz miał tak jak w swoim corcie. To, że siodełko oma 43 mm nie oznacza tego samego rozstawu strun. Może to być 34 a może być 36 mm -E1-E6. Sporo elektryków ma węższe siodełko i jeszcze mniejszy rozstaw strun. Standardowy klasyk 52 mm będzie miał rostaw strun ok. 44 mm.


Dlatego też podałem odległość każdej struny od każdej kolejnej, a nie pierwszej od ostatniej.



A to się nie sumuje myśłisz w końcu? ;-)

Zosatw te dyskusje tylko pograj trochę. Myśl też trochę. Jak chcesz sprawdzić jak się gra na szerszym rozstawie strun to sobie załóż na corta kapo i będziesz miał szerzej - proste prawda? :)


Ale jak mi podajesz rozstaw strun to tyczy się pierwszego progu tylko, a ja też pytałem o rozstaw na XII prawda?

Wróć do „Żłobek gitarowy (nauka gry na gitarze, techniki gry)”