14-05-2015 08:40
Grałem na tym Marszałku i szczerze mówiąc nie przypadł mi do gustu. Miałem wrażenie że lubi sobie dudnić dołem, ale tracąc przy tym na selektywności. Z zewnętrzną kostką boss ds-2 sprawa nie miała się lepiej.. No i radziłbym się nie sugerować lampą na przedwzmacniaczu, bo ona daje tyle co nic. Patrząc na logikę - wpuszczasz sygnał, który (rzekomo) ma lepszą dynamikę i nie wiadomo co, a potem i tak wszystko prostuje kilka chamskich tranzystorów na końcówce mocy.. Kanał czysty też nie jest jakąś rewelacją. Jedyne co przemawia na korzyść tego marshalla, to jego głośność i zapas mocy. Co do vht, to nie grałem na tym, więc trudno jest mi cokolwiek powiedzieć, no ale na pewno ma więcej wspólnego z lampowym brzmieniem niż ten marshall.
Yamaha Pacifica 112 xj, Peavey Triumph 120, B.D. Sound i inni.