Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

03-12-2015 20:11

Witam.
Planuję zakupić piec, właśnie DSL-kę. Pragnie mnie się jej przesteru, i to jest ta główna zaleta. Zwróciłem się do MADDOG z prośbą o wycenę pieca, który chciałbym zamówić, miał to być jednokanałowy piec o mocy do ok.10 Wat. Ale okazało się, że może mnie być stać na więcej (czekam aż sprzeda się mój obecny piec, który jest tu na giełdzie wystawiony). W DSL urzeka mnie przester, jak pisałem. Ale w 50W head, a tam są lampy el34. W Mniejszych produkcjach są el84, i tu moje pytanie, JAK DUŻY ma to wpływ na brzmienie? Czy któś porównywał te piece? Nie mam ich gdzie ograć, porównać, więc kicha, dlatego pytam tutaj.
Interesuje mnie 401 kombos oraz head 15W, a jeśli mi się uda trafić to i 50W. Przyznam iż ten ostatni kusi jako że to "prawdziwy" DSL, no i z sekcją master, jakiej w wersji 100W brakuje. Kusi mnie też oryginalność oraz dwukanałowość, której od MADDOG nie oczekiwałem. Nie wiem czy byłby to dobry zakup, czy poprostu warto zaprzątać sobie głowę tymi piecami? (oprócz 50W head, ale na tego mnie nie stać). Przester na diodach czy tych krzemowych rzeczach mnie rajcuje, więc bardzo bym prosił bez podtekstów w stronę JCM2000.
Pozdrawiam
Jakub
Ostatnio zmieniony 04-12-2015 22:37 przez kubzun, łącznie zmieniany 1 raz.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

04-12-2015 00:20

Napisz to jeszcze raz, ale konkretnie, bo piszesz bez składu i bez ładu. Co chcesz i do czego? Chcesz DSL'a, ale z czym? Czy co? :roll:

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

04-12-2015 09:22

Może i haotycznie, za dużo na raz chciałem napisać :)
Mniejsze konstrukcje od 50W head mają końcówkę mocy na el84, a nie jak "oryginał" na el34, to raczej ma duży wpływ w praktyce?
I czy warto jest zajmować się tymi mniejszymi konstrucjami? Najbardziej docenił bym wypowiedzi osób, które mają porównanie między 50tką a którymś z tych mniejszych pieców. Ja niestety nie mam tego jak obadać, dlatego tutaj pytam.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2015 09:28

Przepraszam z góry za offtopic, ale czytam, bo temat ciekawy i nie mogę zareagować jak mnie aż ząb zabolał... "chaos", "chaotyczny" przez "CH" się pisze... a z pierwszego posta rzeczywiście niewiele da się zrozumieć...
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-12-2015 11:33

To kubzun. Wg mnie pisze tak niezrozumiale, że znalezienie tam ort-a zasługuje na gratulacje :D
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-12-2015 12:17

dziękuję ;-)
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

04-12-2015 14:09

Tak, chaos. Przepraszam za błąd, pisałem w czasie pracy, więc czas mnie naglił.
Temat ciekawy, czekamy na wypowiedzi osób znających temat.
A co do moich wypowiedzi to rzeczywiście są mało czytelne, dziękuję za zwrocenie mi uwagi, postaram sie poprawić :)
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

04-12-2015 18:43

Nie mam DSLa, kiedyś miałem TSLa, ale te piece są dalekie od siebie. Natomiast mam JCM 800 na 6CA7 ( amerykańska tetroda odpowiednik pentody EL34), a na EL84 mam Peavey Classic, wcześniej miałem MG Vintage 20. Trudno mówić tu o jakichkolwiek wielkich podobieństwach. Jednak co zauważalne to jest to, że EL 84 prowadzą się sztywniej - trudno to słowami nazwać, trzeba to wypróbować. Nie mniej jednak Peavey sam w sobie jest dość sztywny w prowadzeniu i to uwydatnia. Chyba tu różnicy takiej nie będzie, pomijając że, head na 412 ryczy niczym lew, a combo na 112 popiarduje. "Apropo de facto", chyba Train albo Kavoo miał kiedyś DSL 401, potem zmienił na JCM 900 albo na DSL.

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

04-12-2015 18:50

Czy to kombos czy head, i tak zamierzam podpiąć pod paczkę 212. EL84 bardziej fenderowską szklankę zrobią niż wygar, z EL34 jest odwrotnie. Ale moc w tych piecach też nie jest największa, z wyjątkiem 401, więc nie wiem w jak dużym stopniu to brzmienie by się zmieniło. Czekam na kolejne wypowiedzi ;)
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

04-12-2015 21:43

Nie tak. Np.: JCM 800 standardowo ma EL 34, Peavey Classic 30 ma EL84 i żadnym z nich nie uzyskasz fenerowskiej szklanki, tylko british crunch. Bo za brzmienie i jego charakter odpowiada konstrukcja preampu. Tak więc Peavey Classic 30 ma, choćby wcale nie musiałby mieć, bo to zależy od konstrukcji, jak wspomniałem wcześniej, więcej gainu - wygar, niż wspomniana wcześniej osiemsetka na EL 34. Kontynuując - w każdym jednym wzmaku, na preampie masz chłopie Ecc83/12ax7, zawyczaj 2-3 lampy, i brzmią one różnie. Co do mocy. W push-pullu ( czytaj: we wzmakach gitarowych o mocy większej niż 15W) 2x EL 34 daje 50W, 4x EL34 analogicznie 100W. 2xEL 84 18W max i 4x EL84 - 36W. Ale to zależy także od ustawienia punktu pracy końcówki mocy poprzez kilka czynników. Ale to nieważne. A więc aby ci doradzić, bo widać nikt się nie kwapi do tego, choć tylu doradców na tym forum jest, szczególnie strażników ortografii, aczkolwiek nie mam nic przeciwko temu. Na twoim miejscu kupiłbym tak by było praktyczniej. A praktyczniej to jest kombo. Chcesz pograć w chałupie - nie podłączasz 212, na próbie potrzebujesz przebicia -212. A DSL 401 jest godnym uwagi piecem, choć Peavey Classic moim zdaniem jest równie dobry, jak nie lepszy.

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

04-12-2015 22:35

Doceniam Peavey ale chcę brzmienie dsl. Sęk w tym, że 212 podłączam w domu ;) Mogę sobie na to pozwolić. Rozumiem to co napisałeś z mocą, dzięki za to. Jednak z opini innych osób wynika, że faktycznie EL84 dają bardziej "suche" brzmienie. Sam nie jestem tego w stanie stwierdzić, bo trudno jest przetestować dwie takie same konstrukcje na różnych lampach skoro ich specyfikacja jest różna.
Zgodzę się z tym co napisałeś, że za brzmienie odpowiada preamp. Jednak zupełnie inaczej zabrzmi preamp na końcówce rozkręconej na 10%, a zupełnie inaczej na rozkręconej na 100%. I właśnie o ten wpływ pytałem. Ale powoli uświadamiam sobie Twoją rację, że nawet 40W lampy to ja w żadnym pomieszczeniu nie rozkręce, bo stracę słuch.
Dzięki za pomoc ;)
PS w pierwszym poście zrobiłem byka, chodziło mi oczywiście o MADDOG. Przepraszam za błąd.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

zibisound
Posty: 99
Rejestracja: 05-03-2009 12:40

05-12-2015 12:22

Witam. Jak widać z postów, żadna opinia nie jest konkretna! Lampy EL-34 grają bardziej twardo i z większym dołem, nadają się do ciżkiej muzy. Lampy EL-84 grają bardziej miękko i nadają się do lżejszej muzyki. Dają takie tzw"słodkie brzmienie i zespół The Shadows grał na piecach VOX , mozna posłuchać na nagraniach. Nie napisałeś, jaką konkretnie muzę chcesz grać i dopiero potem można dyskutować, jaki sprzęt będzie ok.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

05-12-2015 16:02

To że The Shadows tak brzmieli, to zasługa tylko i wyłącznie Voxów na których grali, a nie tego ze tam były EL 84. Bo idąc tym myśleniem, wymiana lamp w Marshallu Np JCM 900 z fabrycznych 5881 na EL 34, które były stokowe w JCM 800, zrobi nam z JCM 900 osiemsetkę. Chyba nie bardzo. Owszem, można się zgodzić, że EL84 subtelnie bardziej miękko brzmią,, ale trudno tu porównywać, gdyż nie można stosować ich zamiennie z EL34 i całą resztą lamp stosowanych w końcówkach mocy. Raz że EL34 jest oktalem, a druga nowalem. Ale pal diabil, są przejściówki, więc dwa: Napięcie anodowe dla EL 34 w push pullu to powyżej 400V( u mnie podczas ostatniego serwisu i biasowania było 417V na biegu jałowym), dla EL 84 to około 280V, o ile dobrze pamiętam. Więc nie da rady tego ocenić. Kolejny argument to taki, że jest wiele pieców do metalu, właściwie ciężko znaleźć nowy typu vintage, chyba że reedycje, jest opartych na EL 84. Jak kiedyś była tendencja by piece miały min. 100W, tutaj było cały szereg stosowanych lamp, od EL 34 przez 'kateki' do 6L6, tak dziś produkuje się wzmacniacze mniejszej mocy. Od 0,5 W na ECC 83 do 30-40 W, głównie na na EL 84, rzadziej 6V6.

zibisound
Posty: 99
Rejestracja: 05-03-2009 12:40

05-12-2015 17:03

Jeżeli chesz być doradcą, to najpierw trzeba mieć wiedzę i doświaczenie! takie porady czytają setki ludzi i nie wolno ich wprowadzać w błąd.Ok 60% brzmienia zalezy od końcówki mocy i brzmienie zespołu The Shadows wynikało włąsnie z grania na wzmacniaczach VOX na lampach EL-84!!! Lampa EL34 ma zdecydowanie twardsze brzmienie i nie pisz bzdur, ze wzmacniacze do ciężkiej muzy są budowane na EL-84! Są jeszcze lampy 6L6 , które mają więcej środka w brzmieniu.

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

05-12-2015 17:22

Z tą końcówką to napewno trafnie. Każdy efekt distortion to swoisty preamp. Wpinając go pod końcówkę mocy w różnych piecach omijając preamp ze wzmacniacza to po tescie na 2 roznych piecach dojdziemy do wniosku, że końcówka ma tu wielką rolę. Jednak no seria JCM2000 DSL ma mieć z założenia to samo brzmienie we wszystkich swoich konstrukcjach, więc w obrębie modelu różnice będą małe, stąd pytałem o wymiar tych różnic.
A co do muzyki jaką chcę grać to ciężko stwierdzić. Wiem jak brzmi DSL 50W head. Chcę jego brzmienie. Wiem czego chcę, i rodzaj muzyki jaką gram chyba gra tu rolę poboczną. Ale przyznam się że kręcą mnie brzmienia z masą środkowego pasma, kręcą mnie PAF-y. Zespoły jak Led Zeppelin, brzmienie Slasha, AC/DC, Pretty Maids, no a przede wszystkim Gary'ego Moore'a, który właśnie na serii DSL grał.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

05-12-2015 18:14

60% w końcówce. Mistrzostwo :) 6L6 tak, stosuje się ale w konstrukcjach 60-120W. A jeśli mówimy o mocach ok 30W to chyba miałeś na myśli stare radio i nie koniecznie polskiej produkcji, albo DIY, home made, bo wzmacniacze gitarowe o mocy większej, równej 15W robi się w układzie przeciwsobnym. Firmy robiące wzmaki 15-30W robią je na EL 84. Mam piec na EL84 i nie brzmi jak The Shadows, brzmi prędzej jak Guns'n Roses, Led Zeppelin, AC/DC.
Przykładowa specyfikacja znanych wzmaków mocy około 30W:
Peavey Classic 30 3x12AX7, 4xEL84 - 30W
Marshall DSL201 4xECC83, 2xEL84 -20W
Marshall DSL401 4xECC83, 4xEL84 - 40W
Orange Dual Terror 4xECC83, 4xEL84 - 30W
Orange Dark terror 3xECC83, 1xECC81, 2xEL84 - 15W
Orange AD30 4xECC83, 4xEL84 - 30W
Egnater rebel 5x12AX, 2x 6V6, 2xEL84 - 30W
Engl Gigmaster 30 1x ECC83, 4xEL84 - 30W
Engl Metalmaster 20 2xECC83, 4xEL 84

Czy to przypadek że na EL84?
Ostatnio zmieniony 06-12-2015 00:50 przez malyguit, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

05-12-2015 19:54

Jak coś to jak pisałem że z końcówką trafnie, to nie miałem na myśli, że napewno te 60%. Mnie chodziło że ma ona wpływ na końcowe brzmienie, na to co finalnie słyszymy w głośnikach. No ale chyba tylko jak rozkręcimy ją na 100%, może 70%. Ale jeśli rozkręcamy końcówkę na 10-20%, to raczej nie wiele nam ona zmienia. Nie ma tu co tak gdybać kto ma racje, ja chciałem się dowiedzieć jak wiele się zmienia w przypadki konkretnej marki, konkretnego modelu. Proszę więc Was o to, żeby dalej nie ciągnąć takiego off topu, bo w rzeczywistości nie wnosi on nic oprócz subiektywnych opinii i suchych faktów. EL84 do małej mocy wzmaków, bo EL34 jest za mocne, i bez wchodzenia w szczegóły taka odpowiedź by mi wystarczyła. Niemniej jednak dziękuję, zawsze to człowiek się więcej dowie.
Pozdrawiam
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”