Witam.
Nareszcie udało mi się odłożyć trochę gotówki tak więc pora na zmianę mojego rolanda cube 20 na coś porządniejszego ;)
Mianowicie interesują mnie lampowe wzmacniacze o mocy nie przekraczającej 50W.
Wzmacniacza będę używać do ćwiczeń w domu oraz na próby (bardzo ważne jest dla mnie aby uzyskać dobry dźwięk, przy małych głośnościach ponieważ głównie będzie on używany w domu, wiem że lampy trzeba rozkręcić lecz wiele lamp jest ciekawie skonstruowanych tak że można uzyskać świetne brzmienie bez konieczności rozkręcenia wzmaka.)
Muzyka jaką gram to szeroko pojęta muzyka rockowa od lżejszych do cięższych klimatów i trochę metalu ale bez szatanów ^^ Rock jest priorytetem, do metalu zawsze mogę czymś dopalić jak będzie trzeba.
Dodam również że wolę bardziej jaśniejsze amerykańskie brzmienie.
Posiadam 2 gitary Mahoniowego Washburna x50 pro z pasywnymi seymour duncanami a do mocniejszych brzmień używam lipowego schectera demona z aktywnymi kopiami seymour duncan blackouts.
Do wydania 2500zł + ewentualnie mogę coś jeszcze dozbierać jak będzie trzeba.
Sprzęt może być używany bądź nowy.
Mam zamiar odwiedzić sklepy muzyczne w Bydgoszczy jest tam też ciekawy sklep z używanymi wzmacniaczami.
Mianowicie Music House, poniżej ich oferta:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=26632622
Miał może ktoś styczność z tym sklepem? jakieś opinie?
Ciekawe są wzmacniacze Line 6 Spider Valve Bogner, ale czy brzmią dobrze na małych głośnościach?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Mateusz.