Witam. Zastanawiam sie nad kupnem nowej gitary. Do pierwszej wyplaty mam jeszcze troche czasu (1,5 miesiaca) wiec nie ma zbytniego powodu do pospiechu.
Poki co mam na oku dwie gitary:
esp ltd ec256 oraz phoenix 200 tej samej firmy.
Niestety mialem przyjemnosc ograc jedynie ec 256 stad tez ten temat. Czy phoenix bardzo rozni sie brzmieniem/feelingiem gry od tego EC?
Obie gitary porownywalem na stronie producenta i wychodzi na to iz roznia sie drewnem oraz tym ze phoenix jest o 3/4 cala wieksza.
A wiec sedno sprawy:
czy phoenix jest brzmieniowo-feelingowo podobny do EC oraz czy obie te gitary sa warte swojej ceny?
Jestem tez otwarty na inne propozycje gitar w podobnej cenie (oczywiscie moze byc tez duzo mniejsza jesli jakosc jest podobna^^).
A i bylbym zapomnial- gitara powinna nadawac sie do ostrzejszego trzepania ale i do lzejszych rzeczy typu funk czy blues (mozliwosc rozlaczania cewek mile widziana lecz nieobowiazkowa).
Przy okazji chcialbym dodac iz nie bardzo lubie floydy.
Z gory dziekuje za odpowiedzi.