Line 6 spider Valve 112 mk1 vs bugera 6262 212

Mogę kupić i to i to, ale może ktoś mi pomoże w decyzji? ;) Wiem tyle, że mimo, że line 6 ma mniej mocy to i tak mi tyle wystarczy. Bardziej chodzi mi o jakość wykonania i brzmienia? Czy ten głośnik z bugery jest na prawdę dużo gorszy od V30?

Standardowe pytanie - gdzie będziesz używał sprzęt i co będziesz na nim grał?

Mi chodzi jedynie o jakość brzmienia i wykonania. ;) wcześniej miałem 300w głównie w domu używane i nie narzekałem ;)

6262 w combie nie miałem, ale miałem nieprzyjemność z 6260. O ile w headzie 6262 i 333xl brzmiały super, tak comba już są całkowicie niegrające. Zamieniłem 333xl + hesu 212 na własnie tego spidera 112 mk1 i byłem absolutnie zadowolony ;)

Spider valve wydaje mi się bardziej wytrzymały od bugery. W tej bugerze gość mówi, że mu z dnia na dzień lampy wywaliło. W prawdzie po prawie dwóch latach gry ale czy to normalne, że tak wywala, czy po prostu zaczyna zanikać brzmienie? Nie miałem jeszcze przyjemności używać lampy to nie wiem.
W każdym razie doszła mi jeszcze możliwość kupna Hughes&kettner Tube 50. Wydaje mi się, że jakościowo miażdży w/w modele, ale podejrzewam, że mi gainu braknie. Cóż, najwyżej kupi się Metal Muff czy jakieś inne Fullbore Metal...
Wypowie się ktoś?

Jeszcze mam propozycje kupna Marshall JTM30 210, ale nie ma osobnej regulacji dla kanałów i już bardzo mało gainu.