Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

24-05-2013 00:36

Obecnie gram na strunach 9-42 i zastanawiam się, jaka różnica byłaby przede wszystkim w brzmieniu i wygodzie gry po zmianie na 10-46. W internecie można wyczytać, że teoretycznie na Les Paul'u struny grubsze powinny brzmieć lepiej ... Ile w tym jednak jest prawdy ? Czy taka zmian strun na grubsze jest bardzo odczuwalna ?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

24-05-2013 00:46

W przypadku zmiany na 10-46 róznica będzie raczje subtelna, odczujesz chwilowy dyskomfort prawdopodobnie ale po chwili Ci to minie nawet jeśli.

Co do brzmienia - jakaś tam różnica jest, grubsze struny inaczej brzmią po prostu ;)

Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

24-05-2013 00:56

Właśnie chciałbym się dowiedzieć, co to znaczy, że brzmią inaczej ... Mógłbyś spróbować opisać tę różnicę ?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

24-05-2013 01:02

Pozwolę sobie zacytowac
Grubsze struny - brzmienie bardziej 'mellow', okrągłe, gorszy atak, brzmienie ma grubsze ziarno, ale jest wolniejsze i gorzej odpowiada na zabiegi artykulacyjne.
Chudsze struny - szybki atak (djent baby!), ostry bas, pazur, dynamika i więcej 'soku'

Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

24-05-2013 01:17

Do stroju standard E myślisz, że który komplet by się bardziej nadawał ?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

24-05-2013 01:19

To wszystko zależy od preferencji, ja mam powiedzmy okresy przejsciowe, aktualnie mam 11-53 i na nich gram w E, a czasami sobie machne np 9-46 i na nich siedzę, róznica jest olbrzymia, fajnie sobie czasem poskakać po grubościach ;)


btw. jak chcesz zmienić struny to weź sobie 10-46 na próbę, ręka Ci nie odpadnie a zobaczysz czy podpasuje ;)

Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

24-05-2013 01:22

Jeszcze się trochę nad tym zastanowię :) W przypadku grubszych strun - brzęczą one z reguły mniej niż cieńsze ? Na nich można ustawić jeszcze niższą akcję strun ?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

24-05-2013 01:25

Generalnie tak, im większe naprężenie tym niższą akcje mozna ustawić. Tylko przy bardzo grubych już się dość mocno trzeba pobawić ustawieniem gryfu ;p

Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

24-05-2013 01:29

Ok, dzięki za informacje :)

Awatar użytkownika
Rethfing
Posty: 825
Rejestracja: 30-01-2011 10:02

24-05-2013 11:02

ma95 pisze:Generalnie tak, im większe naprężenie tym niższą akcje mozna ustawić. Tylko przy bardzo grubych już się dość mocno trzeba pobawić ustawieniem gryfu ;p


Większe naprężenie rzeczywiście pozwoli ustawić niższą akcję, bo struny będą miały mniejszą amplitudę drgań i przez to nie będą obijać się o progi. Ale zauważ, że większe naprężenie uzyskuje się dla grubszych strun, które są... grubsze. W związku z tym struny muszą być zwyczajnie dalej od podstrunnicy bo zajmują więcej miejsca. Oczywiście pomiędzy 9tkami a 10tkami, różnica będzie znikoma, ale im grubiej tym bardziej da się to odczuć.

Awatar użytkownika
wojtq125
Posty: 261
Rejestracja: 13-10-2011 18:07

24-05-2013 11:54

Ja do swojego LP założyłem niedawno EB super slinky 9-42 i to jest chyba najlepszy set jak dla mnie. Cieńsze basowe lepiej mi odpowiadają, bo na grubszych w połączeniu z dechą mahoniową lubi zamulić, szczególnie przy graniu palcami.
Cort Cr 250 - Unitra Eltron 50 - DIY Atom 5w - DIY mxr dist+ - DIY Marshall Bluesbreaker
- DIY PurplePlexi - Diy paka 2x12 - M-audio Fast Track - Vox Ad50Vt
Obrazek

rollingstones
Posty: 53
Rejestracja: 22-12-2011 20:35

24-05-2013 16:47

Standard strój i les paul to 10-52 . Set idealny

Awatar użytkownika
TanieStruny
Sklep Muzyczny
Posty: 521
Rejestracja: 20-09-2009 11:47

26-05-2013 08:25

Les Paule charakteryzują się grubymi deskami, często machoniowymi, moim zdaniem przy grubszych strunach zaczynają grać pełną dechą;)
Komplety świetnie grające w Les Paulach to Dean Markley Helix:
http://taniestruny.pl/struny-do-gitary- ... 2/helix-hd
TanieStruny.pl - Profesjonalny sklep z akcesoriami dla gitarzystów!

Awatar użytkownika
kojot
Doradca
Posty: 537
Rejestracja: 12-07-2012 09:21

26-05-2013 09:25

Jak dla mnie różnica w grubości to przede wszystkim bas. 9 a 10 wiolinowe może będą bardzo podobne, ale na przykład różnica pomiędzy struną E6 .46 a .52 jest ogromna. Grubsze basowe mają siłę, czuć w nich to uderzenie.

Awatar użytkownika
Cyssiek
Posty: 944
Rejestracja: 22-07-2009 13:14

27-05-2013 12:25

Zdecydowanie do LPka 10-52 to set-ideał. Plus Lpki maja krótką menzurę, to struny nie są tak twarde jak ten sam set w stracie
Fender Stratocaster Korea '92, Peavey JF1EX, basik Stagg, Alesis iO|2, T.Bone SC450, Shure SM58, CME M-Key

Awatar użytkownika
Jim99my
Posty: 340
Rejestracja: 14-09-2012 20:26

09-06-2013 23:09

W moim Flamie LP, który ma bodajże taką menzurę jak oryginalny LP, 10-52 są trochę przygrube. Polecałbym spróbować coś cieńszego :D
EDIT: Dla mnie nie są złe, ale wiele osób narzeka, no i do podciągów trzeba się przyzwyczaić :D
Obrazek
Cort X2
Obrazek
Obrazek
Jeżeli pomogłem, możesz się odwdzięczyć. Kliknij przycisk "Pomógł" :D

epifender
Posty: 34
Rejestracja: 28-05-2013 22:49

04-07-2013 19:53

Sam gram na 10-52 i brzmienie jak i wygoda idą ze sobą w parze. Zdecydowanie do LP polecam tę grubość. :>
Obrazek Obrazek Obrazek
Epiphone Les Paul Special II
Squier by Fender SA 105BK
Line 6 Spider IV 15W
Boss ME25

Raven123
Posty: 229
Rejestracja: 06-04-2013 19:14

04-07-2013 23:51

Skoro wątek dalej "żyje" postanawiam jako jego autor dodać co nieco :) Tak, zmieniłem struny na 10-46. Oczywiście z początku były one nieco twarde i ciężej się je podciągało ... Trochę grania, może kilka dni i się do nich przyzwyczaiłem. Jestem zadowolony, że postanowiłem zmienić struny na grubsze, ponieważ rzeczywiście na nich gitara brzmi pełniej, głębiej i mocniej. Ponadto pojawiła się możliwość obniżenia akcji strun i gra stała się znacznie wygodniejsza i przyjemniejsza.

Awatar użytkownika
margasik
Posty: 223
Rejestracja: 17-10-2012 15:03

05-07-2013 07:32

Moim zdaniem dziesiąteczki są w sam raz do les paula. Sam jestem od niedawnaa posiadaczem LP-ka. I długo dumałem jakie wybrać druty. Wybrałem 10-52. Bo lubię czasem zejść na najgrubszej strunie do D. Myślałem o 11 kach ale postawiłem na wygodę. I jest optymalnie. Lp-ki mają to do siebie że krótsza menzura i jak dla mnie gra się bardzo wygodnie. BTW. zdradziłem Erniego Balla na rzecz D'dario. I nie żałuję. Na razie gram na nich 2 tydzień i brzmią doskonale. No ale pogadamy za miesiąc :)
[/url] Obrazek Obrazek
Marris JC-220M /Samick AV3 custom /Jay Turser JT300/ Gibson SGJ 2014/ Laney TF 200/ Vox Stomplab 2G

MagnusArias
Posty: 143
Rejestracja: 09-08-2011 10:01

05-07-2013 10:31

A dla mnie odpowiedni set to EB Cobalty 11-48. Trochę dziwny, lecz brzmi nieźle. Miałem niedawno 11-48, teraz zmieniłem na EB Rock And Roll 10-46 i czuję ten niedosyt w brzmieniu, brak tej mocy.

Awatar użytkownika
Cyssiek
Posty: 944
Rejestracja: 22-07-2009 13:14

09-07-2013 10:37

Ale poważnie, spróbuj jeszcze 10-52 następnym razem, powerchordy grają jeszcze potężniej, super efekt :)
Fender Stratocaster Korea '92, Peavey JF1EX, basik Stagg, Alesis iO|2, T.Bone SC450, Shure SM58, CME M-Key

Wróć do „Struny gitarowe”