Lampa do 2000.

Chodzi Ci o to, że nie potrzebujesz lampy, czy boisz się, że nie wykorzystasz jej potencjału w domu? Jeśli to drugie, to zawsze można kupić "mniejszą" lampę. Jeśli tak po prostu chcesz tranziaka czy coś innego, to poleciłbym Ci jakiegoś Marszałka VS, i do tego jakieś konkretne multi, np. Boss GT-100, czy jakiś POD HD i masz konkretne brzmienie. Oczywiście, jeśli budżet się nie skurczył :).

Warto sprawdzić ZT Lunchbox 12 i do tego jakies multi Pod hd 400 - i pograsz wszędzie.

Co do lampy,boje sie ze jej nie wykorzystam, caly czas podoba mi sie jednak Blackstar HT-5C albo jego metalowa wersja no ale chyba wybiore tranzystor do domu cos mi sie tak wydaje, najgorsze jest to ze nie moge sie zdecydowac gdyz u mnie w sklepach muzycznych nie ma zadnych z tych wzmacniaczow, które mnie interesuje badz które mi proponujecie, wlasciwie jest wszedzie tylo Spider IV... ;(

nie bój się:)sąsiedzi dużo zniosą wbrew pozorom,dawno temu mieszkałem w bloku,miałem lampę,grałem po nocach(w dzień byłem zajety)i sie nauczyli:):):)

Powtórzę swoją wcześniejszą wersję:

http://olx.pl/oferta/zawodowy-lampowy-p ... 51ba6c9d56
http://olx.pl/oferta/elmuz-2108-b-CID75 ... e24144bb5a
hb-212-v30-idealny-stan-t88607.html

Za dwa koła masz superaśny zestaw, a wykorzystasz go w domu. ;)