Kostki trzymające struny w mostku floyd rose IBANEZ RG270 dx

Zawiozłem gitarę do lutnika. Okazało się, że kostki w mostku trzymające struny są do wymiany, gdyż sa poprzekręcane. Orientuje się ktoś jakie wymiary sa tych kostek? Lutnik polecił mi zamówienie tego z sklepu guitar project, sklepu lutniczego. Bardzo proszę o pomoc, z góry dziękuję.

Ale o co kaman? Skoro lutnik polecił ci zamowienie tego w GP, to zadzwoń i zamów. W czym mamy ci pomóc? Zadzwonić za ciebie?

Chodzi mi o wymiary tych kostek, na stronie GP jest chyba tylko jeden rozmiar tych kostek.
http://guitarproject.pl/p/66/2174/floyd ... zesci.html

No to pewnie najlepiej się dowiesz u źródła, czyli w GP.

Żaden sklep nie oferuje kosteko różnych rozmiarach, może warto zainwestować w całe wózki? bo z tego co sie orientuje, kostki trzymające struny są właśnie w tych wózkach. Przepraszam, ale po raz pierwszy mam do czynienia z tego typu mostem.
http://guitarproject.pl/p/66/3969/wozek ... zesci.html

Ludzie, ludziska. To nie ma znaczenia, jakiego rozmiaru będzie ta kostka. Jeśli się mieści do dziury, to git. Z jednej strony wkładamy strunę, z drugiej dociskamy śrubą, nie ma bata, żeby to się ruszyło!

Mam gitarę u dość cenionego lutnika, on stwierdził że muszą być odpowiednie rozmiary tych kostek...stąd mój temat tutaj.

Drodzy specjaliści! Oświadczam Wam, że żaden z Was nie ma racji :) kostki do floyd rose`a nie są takie same. Więc zanim coś napiszecie na forum "mniej doświadczonym" niż Wy sami jesteście, zastanówcie się dwa razy :) Gitarę ma drugi lutnik i po kolejnych 3 tygodniach nie mógł ich znaleźć. Dziękuję za NIE POMOC! W żaden sposób mi nie pomogliście. Proponowałem nawet tutaj aby wymienić całe wózki...jednak żaden z Was nie przystał na moją propozycję. Pozdrawiam ;)