Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

22-12-2014 14:47

Czy ktos z Was miał bądź grał an koreańskich Cortach?
Bo mogę kupić takiego z ponoć 1991 roku za 550zł.
I nie wiem czy będzie lepszy od chinolskiego squiera affinity czy nie :P
Chodzi o jakość drewna i wykonanie, bo elektronikę i tak będę zmieniał.
Obrazek ObrazekObrazek

konrad21
Posty: 188
Rejestracja: 04-11-2012 20:07

22-12-2014 15:00

Będzie lepszy

Awatar użytkownika
krechaSP
Posty: 569
Rejestracja: 04-08-2012 02:46

23-12-2014 10:31

konrad21 pisze:Będzie lepszy


g*wno prawda. nie mogę znieść takiego gadania. co to za kretyńska moda ? jak coś jest japan albo korea, to od razu wybitna gitara. mogłaby kosztować 3 stówy, a przebije nagle nowego Gibsona, bo nowy Gibson to produkcja masowa, a w japoni produkcja była niemasowa. Nie jestem w stanie znieść tego, że tacy jak wyżej wymieniony "konrad21" (nothing personal, żeby nie było) wmawiają innym świetność gitar z korei i japonii nad chińskimi. Posiadam Ibaneza AS73 mejd in czajna i w stosunku do jakiegokolwiek Ibaneza semi-hollow w przedziale do ok. 2000 zł nie posiada sobie równych. Prawda jest taka, że i w chinach i w korei i w japonii i w stanach produkcja wygląda w ten sam sposób. I w tej kolejności właśnie (Chiny, Korea, Japonia, USA) z każdym następnym krajem łatwiej trafić na gitarę lepszą niż swoja kategoria, natomiast w tym samym kierunku, ale z przeciwnym zwrotem częściej zdarza się gitara gorsza, niż standard, aczkolwiek jeżeli wyjmiemy jednostki "wybitne" w obie strony (te świetne i te tragiczne) pozostanie nam (w tej samej półce cenowej) stos identycznych gitar, które różnią się napisem. Nie można zakładać, że ten affinity z chin jest lepszy niż jakiś cort z korei. no po prostu nie można. z resztą (również nothing personal) szanowny imienniku Wallenroda wątpię, żebyś porównywał kiedykolwiek koreańskiego corta to strata affinity. Tak samo wątpię w to, że gitary z Korei chwalisz z innego powodu, niż przeczytanie o tym na forum.

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

23-12-2014 12:39

mocna rzecz. Cena ta sama, to musisz popatrzeć co bardziej sie pyli, na ibeju za tymi cortami popatrz. No ale wiecie, to cort... wciaz gowno wort :D
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

konrad21
Posty: 188
Rejestracja: 04-11-2012 20:07

23-12-2014 13:07

lel mam w domu pare gitar, mam charvela japonskiego, miałem epi koreanskiego, miałem epi chinskiego speciala i les paula 100 troche na nich pograłem. Na cortach grałem, katany nienawidze. Na starym korcie grałem 1 i był on produkcji koreanskiej. Przypadł mi do gustu, a squiery dla mnie to gówno, chyba ze MIJ. Więc porównując ogólna budowe gitar w fabrykach ja osobiscie wybrałbym koreanskiego corta. a CO TO za modele to autor nie podał. Ja brałbym corta to moja opinia. Odwołując sie do tego braku wiadomosci, grałem na paru gitarach i koreanskich, japonskich i chinskich. Czasem trzeba przyznac, ze trafia sie gitara dobrze wykonana chińska. Jednak w starszych produkcjach był wiekszy odsetek tych lepszych dats all po co ta nienawisc: D. Więc moja wiedza nie ogranicza sie do tego forum, nie ma to jak oceniać ludzi, no ale internet. Pozdrawiam. A swoją drogą jak szukasz konkurencji dla swojego ibaneza to prosze bardzo " http://muzyczny.pl/125791_Epiphone-Dot- ... =reklama11 "

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

23-12-2014 21:06

Jak już na początku napisałem, elektronika mnie nie interesuje, bo i tak wszystko wymienię jak leci.
Klucze też pójdą do wymiany w razie gdyby nie trzymały.
Wiem tyle, ze ten cort miał wizytę w guitarproject w celu czyszczenia podstrunnicy i regulacji.
Obchodzi mnie w zasadzie samo drewno, bo mogę kupic praktycznie nowego affinity za 500zł.
Z kolei znalazłem niepochlebne opinie o Koreańskich Squierach produkowanych w fabryce Corta, dlatego więc pytam czy może ktoś ogrywał Corty z tamtego okresu.
Nie mam jak ograć tej gitary, bo mam cała Polskę do przejechania.
Problemem jest też znalezienie w mojej okolicy strata z jasną podstrunnicą abym mógł go ograć.
Obrazek ObrazekObrazek

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

23-12-2014 21:45

Proponowałbym najpierw rozejrzeć się po innych aukcjach po ile takie modele z takiego roku chodzą. Bo dobrych gitar za pół darmo raczej się nie sprzedaje, zdarzają się okazję ale to trzeba umieć szukać i mieć szczęście. I jeżeli ta konkretna gitara chodzi np po 1000 zł, to za cenę 550 zł można się skusić bo to jest co najmniej półka wyżej i możliwe, że korpus będzie z 2 (3) kawałków drewna. Ale jeżeli one chodzą po np 400-600 zł, to jest przedział cenowy używanego Affinity i wątpię, żeby z deski było to coś lepszego.

Ludzie, to są gitary budżetowe i w cenie 500 zł priorytetem jest to, żeby to w ogóle jakoś grało a nie to, czy to jest z Korei czy z Chin. Po co Wam ten napis? Albo coś jest dobre w stosunku do swojej ceny albo do dupy i tyle.

Awatar użytkownika
krechaSP
Posty: 569
Rejestracja: 04-08-2012 02:46

23-12-2014 22:30

konrad21 pisze:lel mam w domu pare gitar, mam charvela japonskiego, miałem epi koreanskiego, miałem epi chinskiego speciala i les paula 100 troche na nich pograłem. Na cortach grałem, katany nienawidze. Na starym korcie grałem 1 i był on produkcji koreanskiej. Przypadł mi do gustu, a squiery dla mnie to gówno, chyba ze MIJ. Więc porównując ogólna budowe gitar w fabrykach ja osobiscie wybrałbym koreanskiego corta. a CO TO za modele to autor nie podał. Ja brałbym corta to moja opinia. Odwołując sie do tego braku wiadomosci, grałem na paru gitarach i koreanskich, japonskich i chinskich. Czasem trzeba przyznac, ze trafia sie gitara dobrze wykonana chińska. Jednak w starszych produkcjach był wiekszy odsetek tych lepszych dats all po co ta nienawisc: D. Więc moja wiedza nie ogranicza sie do tego forum, nie ma to jak oceniać ludzi, no ale internet. Pozdrawiam. A swoją drogą jak szukasz konkurencji dla swojego ibaneza to prosze bardzo " http://muzyczny.pl/125791_Epiphone-Dot- ... =reklama11 "


ani to nienawiść , ani tu nie ma oceny twojej osoby. bardzo słaba konkurencja.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

23-12-2014 22:38

http://olx.pl/oferta/gitara-elektryczna ... 84Uit.html
To jest ten cort.
A może Hohner?
http://allegro.pl/show_item.php?item=4905026971
A Squiery Affinity... znalazłem na necie opinię Ksantypa i wg. Niego wykonanie takie sobie, a brzmienie:
"Brzmienie jak już pisałem ni w ząb nie przypomina Stratocastera. To taka gitarka do powieszenia w sklepie z butami jako element przyciągający klienta…"
Obrazek ObrazekObrazek

konrad21
Posty: 188
Rejestracja: 04-11-2012 20:07

23-12-2014 23:14

Ja robiłem tak samo jak Ty. Tylko ze ja kupiłem 30 letnią Polska lutnicza gitarę za 500 zł. Decha wazy 6.5 kg. Tylko dla niej ja wziąłem. Oddałem ja lutnikowi cały elektronika, pickupy. Koszt koło 950 zł za cały biznes, ale gitara zabija :D. Popatrz czasem mozna trafić fajne lotnicze tylko je to juz do łapy trzeba wziac.

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

23-12-2014 23:21

Spytaj się gościa z czego jest korpus zrobiony i jaki konkretnie to pickup jest wsadzony.
650 zł, case, Dimarzio/SD - gdyby nie była skleja i faktycznie był tam wsadzony jakiś pickup z tych rodzin, można by się skusić, choćby dla samych tych gratisów.

Co do Affinity... no Epiphone ma swoje LP100 a Squier swoje Affinity. Jak dla mnie niepotrzebna pomostówka, zwłaszcza jeśli chodzi o Tele. Ale się nie zgodzę z opinią, że z brzmienia "ni w ząb nie przypomina Stratocastera". Wiadomo, że jak rasowy Strat to nie brzmi bo nie ma (nie może) tak brzmieć lecz od każdego Squiera czuć fenderowatość. Ale wiadomo to są gusta - ksantyp fenderowatych nie lubi, ja uwielbiam i każdy szuka w gitarze czegoś innego.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 01:12

Najbardziej w tym Czorcie zastanawia mnie glowka.
Cort z Fenderowska glówką?
Dziwne, nie mogę nawet znaleźć w google koreańskich stratów od Corta, bo większość wyników jakie wyskakują dotyczą Squierów robionych w fabrykach Corta :p
Obrazek ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

24-12-2014 10:05

Na allegro była ostatnio decha jesionowa + klonowy gryf za 500 razem, z jakiegos majoneza zdemontowane czy cuś, myslalem czy nei kupić. Takiego czegoś bym szukak, bo inaczej placimy za niepotrzebny nam osprzęt. Apropos korei i squierów... Jeśli tam szukasz LITEGO drewna, to musisz dobrze szukać :D W sporej części były robione ze sklejki, która w jakiś dziwny sposób gra dość zajebiście, ciężko się poznać po brzmieniu że to nie lite drewno. za 5 stów z dobrymi progami itp to dobry handel moze byc, czorty mi się żle kojarzą, poprostu squier jest niezly. Ja bym wolal taka sklejke od chinskiego affinity, jaraja mnie zniszczone gitary :D ( z wyglądu oczywiście, nie że połamane czy cuś)
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 11:29

http://olx.pl/oferta/sprzedam-gitare-wr ... 6YGnZ.html
Tego Affinity mam jeszcze na oku w zasadzie juz dogadałem sie na 500zł za niego no i może jeszcze przesyłkę w tej kwocie.
Wygląda jak nowy, podsyłała mi zdjęcie całego gryfu po kawałku i progi są wręcz nieruszone.
Jedyne co mi w Affinity nie pasuje to kształt główki :P Pozostanie mi tylko przycięcie jej do odpowiadającego mi kształtu i lekkie podlakierowanie.
I tak pakowana będzie tam Tesla X1 tak wiec przetworniki mnie w ogóle nie interesują.
Klucze jak będą trzymać to zostaną jeśli nie to pójdą do wymiany.
Boję się trochę lakieru na gryfie, bo tu jest cieniutka warstwa i jest on bardziej matowy, więc nie wiem czy nie będzie mi to utrudniało poruszania się po gryfie, do tej pory wszystkie moje gitary miały hmm... "śliski" gryf.
Obrazek ObrazekObrazek

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

24-12-2014 13:18

Boję się trochę lakieru na gryfie, bo tu jest cieniutka warstwa i jest on bardziej matowy, więc nie wiem czy nie będzie mi to utrudniało poruszania się po gryfie, do tej pory wszystkie moje gitary miały hmm... "śliski" gryf.

Po matowym lepiej rączka chodzi niż po połysku.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 13:31

Możliwe, ale wszystko co mam i miałem miało "śliski" gryf i było bardzo dobrze :p
A np. w Corcie g210 właśnie coś mi w gryfie nie pasowało.

BTW. Wiadomości na tym forum jakoś się wysyłaja wgle?
Bo co do kogoś napiszę to wrzuca mi je do folderu "do wysłania" i nie wiem czy cos sie z tym dalej dzieje :p
Obrazek ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 14:04

O dowiedziałem się, że na główce jest tylko napis "Cort electronic guitars" nic poza tym niema tam napisane.
Obrazek ObrazekObrazek

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

24-12-2014 14:14

Niech odkręci maskownice i zrobi zdjęcie przystawek oraz materiału z jakiego wykonany jest korpus. Jeżeli jest lakier w komorze, to lekko niech go zdrapie na jakimś małym fragmencie (i tak tego nie będzie widać, no chyba, że jest ekranowanie zrobione ale to wtedy w komorze tremolo). Ja tak zrobiłem w swoim Squierze i wiem przynajmniej z ilu kawałków drewna jest zbudowany. Bo to jest tu kluczowe, skoro nie wiadomo jaki model, to coś trzeba wiedzieć o tej gitarze. A jak będzie kombinował to odpuść.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 14:36

Napisałem jeszcze do supportu corta czy wgle robili kiedykolwiek straty z fenderowską główką i jeśli tak to czy podadzą mi modele.
Obrazek ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 16:22

http://www.guitar-museum.com/guitar-468 ... -OR-REPAIR
Oho chyba znalazłem takiego corta strata.
Fakt nie rozwiazuje to problemu modelu, ale przynajmniej jakoś drewno widać.
Obrazek ObrazekObrazek

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

24-12-2014 16:31

No raczej chyba nie. To, że kształt główki podobny i napis to o niczym nie świadczy. Firmy zazwyczaj mają swoje charakterystyczne rodzaje główek, które robią we wszystkich modelach. Kształt główki podobny i napis, więc można sugerować, że gryf jest orginejszyn ale na pewno to nie jest ten model. Choć trochę dziwna ta główka jak na Corta. Pasek orzechowy, rodzaj kluczy, wejście pręta napinającego. Być może dobry trop - sprawdź czy nie ma jakiejś niższej serii od tego co znalazłeś.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

24-12-2014 21:03

Na olx wygrzebalem jeszcze 20letniego marlina xt sidewinder.
Też mnie ciekawi cóż to za gitara :p
Budzetowka czy raczej coś ciekawego
Pokopałem dalej i znalazłem też Hohnera special st w dobrym stanie.
Ale dowiedziałem się iż jest on zrobiony rzekomo ze sklejki, ale jak wiadomo to, ze sklejka nie musi od razu oznaczać że nie brzmi i jest do niczego :p
Grzebiąc dalej można znaleźć info, ze hohnery itd. robione w korei wychodziły z fabryk Corta :p
Obrazek ObrazekObrazek

cyberdine
Posty: 295
Rejestracja: 11-08-2008 23:02

25-12-2014 13:13

http://allegro.pl/vantage-stratocaster- ... 89325.html

jak chcesz coś starego i fajnego - proponuję Ci to. Te gitary były robione tylko w Japonii, a później w Korei. To co prawda sklejka, ale brzmi bez porównania lepiej niż affinity.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

27-12-2014 15:30

Za 900zł jest jeszcze koreański squier ponoć z fabryki samicka.
Generalnie wyglądem wszystko mi w nim odpowiada, a i gryf ma polakierowany tak jak chcę.
Pytanie tylko czy warto dać 900zł za squiera, może starguje go do 800zł tylko dalej pozostaje kwestia "czy warto?" :p
EDIT: Stargowałem do 750zł wiec chyba dobra cenka.
Ostatnio zmieniony 28-12-2014 14:08 przez MasterBialy, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek ObrazekObrazek

cyberdine
Posty: 295
Rejestracja: 11-08-2008 23:02

27-12-2014 19:49

Ten vantage, który Ci proponuję jest albo japoński, a jeżeli nie jest (czyli w gorszym wypadku) jest właśnie z tej samej fabryki samicka z korei. Po zamknięciu fabryki matsumoku w Japonii przeniesiono produckcję do fabryki samicka.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

28-12-2014 14:11

Wiesz... ja też mogę powiedzieć, ze ten squier bije na głowę Twojego Vantage czy nawet Fendery Mim... Ale ile w tym prawdy nie wiadomo :p
I nie, nie chcę tego Vantage... może i jest lepszy, ale w kwestiach estetycznych mi nie odpowiada pod żadnym względem.
Obrazek ObrazekObrazek

cyberdine
Posty: 295
Rejestracja: 11-08-2008 23:02

28-12-2014 14:25

Napisałem, że lepszy od affinity - bo takiego miałem bezpośrednio przed nim. Ale mniejsza z tym. W każdym razie nie wiem, co cię przekonuje, że ten cort jest na pewno z drewna - fornir można nawet na beton nakleić.

Awatar użytkownika
MasterBialy
Posty: 129
Rejestracja: 10-11-2012 23:37

28-12-2014 14:31

Odpuszczam sobie tego corta i będę brał Squiera z Korei z 91. za 750zł.
Może i trafi mi się sklejka (a może i lite drewienko), ale dobrze brzmią te sklejki z Korei jednak :p
Obrazek ObrazekObrazek

Wróć do „Gitary elektryczne”