Witajcie Panowie.
Od ponad miesiąca jeżdżę po sklepach, czytam na forach, szukam na aukcjach wzmacniacza dla siebie.
Budżet jakim dysponuję to około 1500. Mógłbym dołożyć jakieś 200zł albo i więcej, ale najzwyczajniej w świecie mi szkoda. Jest sporo ważniejszych wydatków w dorosłym życiu.
Jedną z dwóch najważniejszych rzeczy to ultra przester (cleana nie używam, chyba że mama przyjedzie i zechce żebym zagrał NEM :/), oraz moc wzmacniacza.
Jak znajdę coś fajnego to zawsze jest to 100W, albo lampa 40-60W, co mi na dzień dzisiejszy w ogóle nie potrzebne.
W 99% przypadków gram w pokoju, i mój stary 15w spiderek jest odkręcony do połowy. Gdy ktoś jest w domu to już nieco ciszej. Jednak nie wykluczam opcji że pewnego dnia wyniosę się do garażu/piwnicy i z perkusistą będę hałasować.
Żeby w choć małym stopniu przybliżyć wam co bym chciał osiągać na wzmacniaczu to powiem że coś w stylu Azarath, Lost Soul etc. http://www.youtube.com/watch?v=yGXOhGN0uGM
Czego bym nie chciał to cyfra jakakolwiek by nie była, mam jakoś straszne uprzedzenia ostatnio do tego, wzmacniacz z milionem efektów typu jakieśtam marshalle avt, czy mały 8calowy głośniczek nie wspominając o lampowych jedno watowych konstrukcjach.
Też sobie myślałem że mógłbym kupić wzmacniacz a przester w kostce osobno znaleźć.
Sam już szukać nie mam siły także proszę o pomoc.
PS: Ofert kupna nie składajcie jak coś, i tak bez ogrania nic nie kupię ;)