Witam.
Zaznaczam od razu, że Monstery są poza moim budżetem. Od dłuższego czasu stoję przed dylematem wyboru lepszych kabli. Co polecacie? Poszukuję coś w cenie ok 100zł/5m-6m, ale jeśli będzie dobre jestem w stanie dać więcej. Potrzebuję dwóch sztuk.
Czego oczekuję od kabla:
- ma przenosić bezbłędnie brzmienie, nie mulić góry i dawać ładny środek
- wytrzymałości
- brak skręcania
- w miarę giętki
Pierwsze moje wątpliwości to kwestia czy robić kabel samemu, czy kupować gotowca.
Z gotowych na myśl przychodzą mi Cordiale. Np. o taki:
http://www.thomann.de/pl/cordial_csi_6_pr175.htm - zbudowany na kablu CGK 175, opinie pozytywne, nie wiem tylko jak ze sztywnością.
Słyszałem pozytywne opinie o kablach Sommer.
Klotz AC110 odpada na razie, nie znalazłem fabrycznych i podobno dość twardy.
Dlaczego wolę gotowca? Chociaż lutownica obca mi nie jest to wierzę bardziej fabrycznym lutom (inne stopy, kontrola temperatury itd.)
Dzięki z góry za pomoc.