wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

14-09-2014 12:20

Witam, otóż obecnie posiadam kabel hesu, jednakże prawdopodobnie zaczyna się sypać i chciałbym zmienić kabel na jakiś naprawdę porządny. Poczytałem pełno na temat kabli gitarowych i co wywnioskowałem:
Kabel gitarowy to kabel jednożyłowy + ekran, czyli masa.

Tak powinien wyglądać kabel a ku mojemu zdziwieniu kable hesu nie są jednożyłowe :o Są dwużyłowe, bez ekranu. I tutaj nasuwa się pytanie, mianowicie czy kable jednożyłowe ekranowane są lepsze? Chodzi mi nie tylko o pasmo przenoszenia dźwięku, ale także o brumy, szumy itp. Mam crate v18 no i jest to vintagowy piec, ale ilość szumów jest chyba za duża. Słyszałem różne opinie na temat kabli, że np. monstery są bardzo dobre, drudzy oceniali je jako strata kasy itp. Widziałem porównanie kabla noname i monstera rock, różnica jest, ale nie wiem jak w przypadku hesu by to wyglądało. Nie jestem zapatrzony tylko w monstery, chodzi mi o sensowe porównanie ilości szumów do jakości dźwięku, nie obchodzi mnie twardość kabla czy wygląd. Ma być to jack prosty na jack łamany. Chciałbym aby oceniali ci, którzy mieli hesu, bądź mają i grają na scenie, nie potrzebne mi są opinie domowych grajków, którzy uważają że planetwaves najlepszy bo najtańszy :D Zależy mi bardzo na opinii ludzi z piecami lampowymi vintagowymi jak i hi gainowymi.

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

14-09-2014 12:31

wolo1994 pisze:...kable hesu nie są jednożyłowe :o Są dwużyłowe, bez ekranu...

Bez ekranu??!! Skąd te informacje?

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

14-09-2014 14:15

Bo go mam i mi ogumienie wyszło z wtyku, i ekranu ni ma :/ Ewentualnie nie zaczyna się od samego początku a gdzieś dalej :D I ogółem nie wiem dlaczego dwie żyły skoro to kabel mono :o

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

14-09-2014 14:51

Z opisu wynika, że to "kabel kierunkowy" (jak ja nie lubię tej nazwy) więc z jednej strony ekran jest podłączony do masy jacka, a z drugiej nie.
Takie kable mają najlepszą odporność na zakłócenia.
Kable gitarowe są ZAWSZE ekranowane.
Nie chcę narazić się na zarzut nabijania wejść na stronę (mam nadzieję, że Administratorzy Forum mi darują) ale tu masz coś na ten temat: http://gragitara.strefa.pl/index-kabel.htm , w tym wyjaśnienie: do czego służą dwie żyły.

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

14-09-2014 16:30

Wielkie dzięki :D Po rozebraniu kabla od strony wzmaka okazało się że ekran nie jest połączony z masą, pewnie dlatego te szumy :) Jeszcze raz wielkie dzięki, zabiorę się za naprawę i zobaczymy jak to będzie. Wracając do kabli hesu, dobra firma? Bo nie wiem czy się opłaca zmieniać czy nie.

Wróć do „Kable, paski i akcesoria gitarowe”