wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

16-09-2014 22:58

No to o co chodzi?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

16-09-2014 23:00

O to że nic sie nie dzieje ze strunami ? :)

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

16-09-2014 23:00

Ech... Mówie o oryginalnym, Ty mi o ibanezowskim na licencji... I dalej nie widzisz różnicy.

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

16-09-2014 23:06

Mam OFR w bc richu, co prawda to fajny mostek, ale przy ibanezie może się najwyżej schować.
Wracając do tematu - dlaczego OFR miałby rwać struny ?

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

16-09-2014 23:09

Przez siodełka i zabawę nim, zawsze się tak dzieje, dlatego połowa ludzi hejtuje floyda. Możesz sobie nakładać grafit z ołówka itp, nic nie da, jeżeli mocno kostkujesz kostką min, 1.14mm to na pewno po mniej więcej miesiącu grania jakaś struna jebnie. Kiedy nieraz muszę kupić struny na szybko i w sklepie są tylko eb to jestem zirytowany bo nieraz nawet podczas koncertu potrafiły się zjebać.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

16-09-2014 23:46

No to... prosty wniosek: OFR niszczy struny. Ha. Pewnie przez to, że z nierdzewki popełniony.

Zabawa znakomita się zrobiła. Napisz coś jeszcze..

PS. Niniejszym osobiście uznaję cię za mało rozgarniętego. Jeśli 1994 to rocznik, jest naprawdę słabo -- nie w kwestiach gustu, ale rozumienia słowa pisanego, czyli "o czym inni do ciebie rozmawiają".

W temacie: zdarzyło mi się kiedyś ogrywać gitarkę u gościa, który gra od iluś-tam lat i używa strun... Harley-Benton, bo zmienia je na tyle często, że akurat to się opłaca. Bodaj 7 pln/paczka w przeliczeniu.

Wydawałoby się, że hovno, bo gitary wiadomo jakie robią. A diabeł może tkwić w tym, że robi to jakiś inny wytwórca, a za (nędzną skądinąd) markę nie płaci się prawie nic.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

17-09-2014 00:15

I vice versa :d

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

17-09-2014 05:00

Dzięki -- od ciebie to komplement.

Popsułeś wątek jak ja żaden inny.

Edit, nie mogę się powstrzymać. Co do FR i kostek: doświadczenie z wyregulowania i testowania paru licencjonowanych sztuk różnej jakości, półek i lotów ze strunami Dean Markley i Ernie Ball, od 9-46 do 10-52, kostki 3mm... To doświadczenie wskazuje, że po prostu masz pecha albo tzw. dwie lewe ręce. (Bo przecież raczej nie jest to sprawa złego sprzętu?... Choć uwaga o doprowadzeniu gitary do porządku wydaje mi się bardzo trafna.)

Ozdrawiam. Na jakich studiach tego wszystkiego uczą, jeśli wolno wiedzieć?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

17-09-2014 07:46

O co biega z ta spina panowie, ze komus eb nie odpowiadaja? Kolo zwyczajnie ich nie lubi, woli fendery a tu wycieczki osobiste jakies mu odwalacie. Huta, odwalilo do reszty?:D
Podzielam zdanie pana z 1994 w nicku, eb sa z wuja wziete, ja na tym grac nie potrafie, a i nie raz urwalem zaraz po zalozeniu.
Zeby jeszcze bylo smieszniej to dostaje to ciulstwo za darmo za to, ze kupuje...moje ulubione elixiry :D Ot taki program lojalnosciowy z jajem w moim muzycznym.

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

17-09-2014 08:48

Sprzęt, sprzęt i sprzęt bo zły itp. Miałem epi lp customa, rwały się, mam stare echo sg, rwą się, mam tego jacksona, rwą się jak szmaty. Gitara po wizytach u lutnika, ustawiona, spasowana i w 100% działa jak powinna... I akurat nie jest to tylko moja opinia co do eb. Moi kumple też, brali bo renoma a potem jak się przesiedli np. na fendery, to nagle zong, bo się nie rwą i nie rdzewieją. A na tym forum to widzę to jak w demokracji, wyrażamy SWOJE zdanie, ale przecież jednak gdy różni się od innych to jesteś idiotą czy też niedoświadczonym.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

17-09-2014 09:33

6strings pisze: Huta, odwalilo do reszty?:D

Nie wiem, pójdź do specjalisty :D
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Struny gitarowe”