vai86
Posty: 75
Rejestracja: 13-02-2010 23:03

25-06-2016 16:05

Witam,

mam gitarę w układzie H-S-S wymieniłem pickup na H-H-S ale finalnie będzie H-H-H i teraz pytanie. Czy jeżeli w układzie są same Humbuckery to czy muszę wymienić poty z 250K na 500 K i czym to skutkuje. Czy ew. jeżeli taka wymiana jest konieczna to czy kondensator przy tonach również trzeba wymieniać? I finalnie jakiej marki poty zamontować dodam że pickupy będą DiMarzio, czy poty DiMarzio w jakiś "magiczny" sposób wpłyną na cały układ czy wyłącznie na ubytek w mojej kieszeni ?

Przepraszam za chaotyczny styl postu i z góry dziękuję za odpowiedź !

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

25-06-2016 21:16

vai86 pisze:Przepraszam za chaotyczny styl postu

Jestem poruszony i pozytywnie zaskoczony..

Potencjometry weź 500k albo 1M do głośności, odrobinę większy sygnał i tyle tego. A pot to albo pot albo garnek albo trawa, więc nie rób WSI, bo cię Antoni zweryfikuje i pójdziesz na zieloną trawkę. Czyli pot. hehe...

Z kondensatorami poeksperymentuj, typowo daje się 22nF albo 47nF, ale nie wiem, jaki masz (są takie, na których są symbole, które należy dodakowo odkodować, jeśli nie jest się elektronikiem -- ci chyba znają to na pamięć).
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vai86
Posty: 75
Rejestracja: 13-02-2010 23:03

26-06-2016 09:25

Dzięki za pomoc, mam jeszcze jedno pytanie :)

Czyli jak dam 1M Vol. to będzie większy sygnał na wyjściu z gitary niż przy 500 K ? Tak to działa ? :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

26-06-2016 09:44

Hm. Na 100% będzie większy, ale nie jestem w stanie powiedzieć, na ile znacząco/słyszalnie -- do tego trza być za pan brat z oporem wejściowym na piecyku, a ja nie jestem. Być może też będzie inna barwa i jej zmiana przy kręceniu gałą głośności (ściszając jednocześnie obniżasz poziom górki, co ponoć jest do uniknięcia/zmiany przez nieco insze lutowanie, obejrzyj "50s wiring", odpowiednio abstrahując od LP, bo typowo jest to przedstawiane jako schemat do Gibsonów).
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Gitary elektryczne”