22-10-2014 12:07
A nie prościej kamerton? Zadziwia mnie, jak dużo ludziów rozdziawia japę jak stroi się elektryka od kamertonu zbliżanego do przystawek. Czarna magia, panie! No i oldskul, jakże ceniony dzisiej.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"