bassx
Posty: 10
Rejestracja: 31-07-2014 22:50

31-07-2014 23:01

Witam.. Zalozylismy z chlopakami zespół w ktorym gramy muzyke biesiadna typu weselna. I mam takie pytanko do was jaką byscie mi polecali gitare elektryczna zakupic ? Jestem praworęczny i potrzebuje gitare do gry rytmicznej ale zeby tez mozna bylo solóweczke jakąś zagrać. Aktualnie gram od 3 lat na klasyku i chcialbym kupić gitare uzywaną do maks 600 zł.. Pomozecie mi cos dobrać ? Nigdy na elektryku nie gralem wczesniej. Z góry dziekuje i pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
pitek130
Posty: 192
Rejestracja: 03-01-2010 16:13

01-08-2014 11:07

ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

01-08-2014 11:18

Pacifica od Yamahy to w tej cenie najlepsza propozycja.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

bassx
Posty: 10
Rejestracja: 31-07-2014 22:50

01-08-2014 12:32

Panowie a gitarka Epiphone Les Paul Special II 2 nadawała by sie ??

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

01-08-2014 12:48

Nie wiem, nie miałem z nią styczności. Ale uwierz że Yamaha Pacyfa jest w tej cenie najlepsza. Mimo iż nazwa Yamaha nie budzi takiego szacunku jak Gibson czy Fender to są to jedynie nazwy. Jakość wykonania i wygoda w tej cenie to Pacifica ;)
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

bassx
Posty: 10
Rejestracja: 31-07-2014 22:50

01-08-2014 13:04

heh.. no to zobacze a jakieś combo do tego ? czy moze lepiej jakiś wzmacniacz kupić ? bo kolumny w domu mam..

Awatar użytkownika
Maciekityle
Posty: 405
Rejestracja: 08-03-2010 19:48

01-08-2014 18:35

Ogrywałem na YouTube więc się znam. Proszę zadawać pytania.

Awatar użytkownika
kojot
Doradca
Posty: 537
Rejestracja: 12-07-2012 09:21

01-08-2014 20:56

Tak jak powiedzieli koledzy, Yamaha się nada :) jest to bardzo dobra gitara jak na swój próg cenowy.

http://hurtowniamuzyczna.pl/offer/22/20 ... #tab=tab-1

Ze wzmacniaczy polecam ten:

http://hurtowniamuzyczna.pl/offer/42/17 ... #tab=tab-1

Awatar użytkownika
Maciekityle
Posty: 405
Rejestracja: 08-03-2010 19:48

01-08-2014 21:30

...aleś mu doradził z tym wzmakiem. Niech Cię... doda 50 zł. i ma to

http://allegro.pl/peavey-studio-pro-112 ... 66670.html

a jestem pewien, że i jeszcze "zszedłby" z ceny
Ogrywałem na YouTube więc się znam. Proszę zadawać pytania.

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-08-2014 11:59

Panie kojot 20W Kustoma na wesela? ;D
Do weselnego grania kup sobie dobrą cyfrę, albo multi żebyś był wszechstronny.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

02-08-2014 12:28

Zacznijmy od tego że gitara elektryczna średnio nadaje się do takiej muzyki ;) w muzyce dancingowej-biesiadnej prawie wogóle nie ma solówek , i gra się praktycznie akordami , poszukałem na necie dobrego przykładu :
https://www.youtube.com/watch?v=5aNyKz94HgY ;) wokalistka i gitarzysta mniej niż przeciętni ale nie o to chodzi.
Na takiej imprezie z taką muzyką główną rolę odgrywa KEY , perkusja i wokal , gdyby gitary nie było nikt by nie zauważył.Dla porównania dam ci przykład kapeli z innym zestawem gitar : https://www.youtube.com/watch?v=tGpkqsl1IYc.
I rzecz najważniejsza ! jeśli grałeś na akustyku akordami , i kupisz sobie elektryka to pewne akordy na elektryku brzmią dużo gorzej , w pudle rezonansowym jest inny wydźwięk.
Oczywiście na elektryku dużo lepiej wypadną Lady Punki itp polski pop rock , ale jeśli tylko do biesiadnej to nie sądzę żeby elektryk był dobrym rozwiązaniem.

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-08-2014 12:42

Kameleon pisze:Zacznijmy od tego że gitara elektryczna średnio nadaje się do takiej muzyki ;) w muzyce dancingowej-biesiadnej prawie wogóle nie ma solówek , i gra się praktycznie akordami , poszukałem na necie dobrego przykładu :
https://www.youtube.com/watch?v=5aNyKz94HgY ;) wokalistka i gitarzysta mniej niż przeciętni ale nie o to chodzi.
Na takiej imprezie z taką muzyką główną rolę odgrywa KEY , perkusja i wokal , gdyby gitary nie było nikt by nie zauważył.Dla porównania dam ci przykład kapeli z innym zestawem gitar : https://www.youtube.com/watch?v=tGpkqsl1IYc.
I rzecz najważniejsza ! jeśli grałeś na akustyku akordami , i kupisz sobie elektryka to pewne akordy na elektryku brzmią dużo gorzej , w pudle rezonansowym jest inny wydźwięk.
Oczywiście na elektryku dużo lepiej wypadną Lady Punki itp polski pop rock , ale jeśli tylko do biesiadnej to nie sądzę żeby elektryk był dobrym rozwiązaniem.

Dobry gitarzysta, choćby wyjęty nie wiem z jak głębokich otchłani piekieł metalowy gitarzysta nawet na weselu może porwać tłum kaczuszkami ;)
Ale w sumie racja. Autorowi tematu przydałby się elektroaukustyk i chorusik, a wtedy akordy brzmią, co tu dużo mówić, pięknie.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

02-08-2014 12:56

Dobry gitarzysta zagra na wszystkich rodzajach gitar , ale uważam że :
Ten kto grał długo na akustyku lepiej zagra pierwszy raz na elektryku niż
Ten kto grał długo na elektryku pierwszy raz na akustyku ... ;)

Ja się zawsze śmiałem gdy bywałem na weselach że gitarzyści jak grano muzykę biesiadną to statystowali , dwa-trzy akordy w piosence a reszta kapela grała bez gitary.Jeśli ktoś to czyta i akurat w tym " weselnym miesiącu " wybiera się na wesele niech zwróci uwagę na gitarzystę elek , jak się zachowuje na scenie jak będą grali typowe piosenki biesiadne ;)

Awatar użytkownika
Maciekityle
Posty: 405
Rejestracja: 08-03-2010 19:48

02-08-2014 13:30

...na weselach lud nie chce słuchać skomplikowań Coronera tylko zwykłe "yyhhh jedna baba drugiej babie..." itd. więc każdy się nada aby grać po weselach tzn. nie każdy bo trza wystać te parę godzin i udawać plumkanie na parapecie(bo przycisk "play music" dawno włączony) lub powtarzać w koło te same 3 akrody na gitce hehe aż do wyrzygania. Ja na ten przykład nie dałbym tak rady... po prostu bym z nudów umarrr.
Ogrywałem na YouTube więc się znam. Proszę zadawać pytania.

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

02-08-2014 14:12

Maciekityle pisze:...na weselach lud nie chce słuchać skomplikowań Coronera tylko zwykłe "yyhhh jedna baba drugiej babie..." itd. więc każdy się nada aby grać po weselach tzn. nie każdy bo trza wystać te parę godzin i udawać plumkanie na parapecie(bo przycisk "play music" dawno włączony) lub powtarzać w koło te same 3 akrody na gitce hehe aż do wyrzygania. Ja na ten przykład nie dałbym tak rady... po prostu bym z nudów umarrr.


co ty chcesz ;) dobra fucha , zwłaszcza że gitarzysta się nie napoci , 500-600 stów przy podziale łupu zarobi , a przecież panny z wesel ponoć najbardziej lecą na gitarzystów ;) plusów więcej jak minusów ...
Jeśli koniecznie elektryczna to kup sobie Jay-Turser jt300 , najtańszy możliwy strat , nawet ciut lepszy od bulleta.
Po co wydawać na pacificę 800 zł jak na akordowym graniu nie będzie żadnej różnicy , lepiej kupić tańszą gitarę a lepsze nagłośnienie czy też efekty , zresztą najlepiej porównać w sklepie czy rzeczywiście opłaca się dawać dwa raz więcej za ciut lepsze wykonanie instrumentu a dźwięk porównywalny.

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-08-2014 22:00

Jakie 8 stów? Pacifica używana stoi zazwyczaj za około 6...


Kameleon pisze:Po co wydawać na pacificę 800 zł jak na akordowym graniu nie będzie żadnej różnicy , lepiej kupić tańszą gitarę a lepsze nagłośnienie czy też efekty..

Po to żeby przy okazji ćwiczeń/gry w domu miał przyjemność z grania, a nie tylko cykliczne włączanie tunera. Pisząc takie bzdety stawiasz go w takim świetle jakby był tą gitarzystką co jakiś czas temu pokazała się w TVN (nie pamiętam jak się nazywała).
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Awatar użytkownika
Marcinkult
Posty: 934
Rejestracja: 02-08-2010 13:15

02-08-2014 22:13

Kameleon - kurwa chłopie. Ty wiesz co piszesz? Kontrolujesz to jakoś? Jesli masz w ten sposób pomagać to idź na inne forum. Po co kupować Gibsona jak możesz mieć Washburna WIN14, kształt ten sam a i przecież przy akordach nie będzie wielkiej róznicy..... Kur&a no , szlag człowieka trafia jak widzi takie posty. Chłopie ! Jamaha za 600 zł bije na łeb tego gównianego Jay Tursera.
Epiphone Custom Prophecy SG GX --> Joyo JT-305 --> Joyo Ultimate Drive --> Randall RH50T + Jet City JCA24S+

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

03-08-2014 21:19

Ty kolego (Marcinkult) przeczytałeś do czego jest mu potrzebna gitara ? przeczytaj sobie jeszcze raz i się zastanów nie tylko na sensem , ale i nad swoją kulturą wypowiedzi.
ps.Zakup używanej gitary wiąże się z ryzykiem czy aby instrument jest 100% sprawny technicznie , czy nie posiada wad ukrytych nie mówiąc o widocznych śladach użytkowania.Gwarancji nie ma żadnej.
Przy zakupie gitary nowej , sprzęt jest objęty gwarancją oraz najważniejsze (10 dniowa możliwość sprawdzenia instrumentu i odstąpienia od zakup przy pełnym zwrocie gotówki)
Także można sobie kilka dni pobrzdąkać (oczywiście dbając o to aby jej nie obić) i jak się nie spodoba odesłać kurierem.

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

03-08-2014 21:25

Dlatego praktycznie każdy sprzedający na allegro pozwala ogrywać gitary - jak gitara ma rok czy dwa, przy normalnym użytkowaniu od razu jakieś wady fabryczne wychodzą. Kupno używanej gitary nie ma sensu - wynosząc ją z salonu traci 30-40% swojej ceny. Argumenty, że gitara ma widoczne ślady użytkowania też jest bez sensu - kupując ze sklepu masz 90% pewności, że ktoś ją ogrywał już i na 100% jest gdzieś odrapana.
Od siebie mówię, że koledzy polecający Yamahę mają 100% racje - super wiosło za niedużą kasę - ja swoję niedawno sprzedawałem za 450zł. ;)

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

03-08-2014 21:54

gharalion pisze:Dlatego praktycznie każdy sprzedający na allegro pozwala ogrywać gitary - jak gitara ma rok czy dwa, przy normalnym użytkowaniu od razu jakieś wady fabryczne wychodzą. Kupno używanej gitary nie ma sensu - wynosząc ją z salonu traci 30-40% swojej ceny. Argumenty, że gitara ma widoczne ślady użytkowania też jest bez sensu - kupując ze sklepu masz 90% pewności, że ktoś ją ogrywał już i na 100% jest gdzieś odrapana.
Od siebie mówię, że koledzy polecający Yamahę mają 100% racje - super wiosło za niedużą kasę - ja swoję niedawno sprzedawałem za 450zł. ;)


po primo ...
Jaką masz pewność że każdy sprzedający z allegro czy olx nie wciśnie ci bubla ? oczywiście nie można z góry zakładać że każdy jest oszustem ale ryzyko istnieje , sprzedający używane gitary zwrotów nie przyjmują.
a żeby ograć u kogoś gitarę trzeba mieszkać blisko , a wiele osób kupuje używki z drugiego końca Polski ;)
Jak pisałem wyżej kupując w sklepie nówkę masz 10 dni na zwrot.
secundo ...
Wiele osób sprzedaje gitary używane prawie w cenie nówek , doliczając koszty wysyłki (w wielu ogłoszeniach allegro koszt wysyłki jest 50zł ! - gdzie realny koszt wysłania gitary kurierem wynosi 25 zł) Nie mogę tutaj podawać linków z allegro ale widziałem mnóstwo gitar poobijanych , z lekko już zużytymi progami w cenie 50-80 zł mniej od nówki na gwarancji.
tertio ....
Ja nigdzie nie pisałem że yamaha pacifica to zła gitara , jak również nie pisałem że JT jest lepszy o yamahy !
Każdy wyraża swoją subiektywną opinie , i chyba ma takie prawo ?

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

04-08-2014 10:16

Owszem masz prawo wyrażać swoją opinie, demokracja panuje u nas od ładnych paru lat. Ale ten fakt zostawmy w tle. Ważniejsze jest to że kupując używkę kupujący sam może się zatroszczyć o swój interes. Zaraz Ci wyjaśnię w jaki sposób. Z reguły sprzedający gitary są bardzo otwarci na klienta, głównie ze względu na to że chcą dany egzemplarz sprzedać. Prowadzi to do tego że kupujący może bez wahania poprosić o wiele zdjęć, z zaznaczeniem np. stanu progów czy też akcji strun. Po to masz oczy, rozum, żeby dobrze wybrać poświęcając na szukanie tych kilka (czasem naście) dni.


Kameleon pisze:po primo ...
Jaką masz pewność że każdy sprzedający z allegro czy olx nie wciśnie ci bubla ? oczywiście nie można z góry zakładać że każdy jest oszustem ale ryzyko istnieje , sprzedający używane gitary zwrotów nie przyjmują.
a żeby ograć u kogoś gitarę trzeba mieszkać blisko , a wiele osób kupuje używki z drugiego końca Polski ;)
Jak pisałem wyżej kupując w sklepie nówkę masz 10 dni na zwrot.


Nie wiem jak szukasz, ale mimo Twojego sceptyzmu istnieją ludzie, którzy mimo iż sprzedają używane gitary przyjmują zwroty. Ubzdurałeś sobie jakiś cholerny stereotyp i trzymasz się go jak rzep. Ponadto wyszukiwarka oferuje wyszukiwanie ofert z danego regionu, dajmy na to województwa. Ale jeśli Ty nie potrafisz z niej korzystać to nie musisz nas o tym informować. A jazda na drugi koniec Polski po gitarę, to przypadek najczęściej pojawiający się przy kupowaniu gitary szczególnej, na którą czekało się tych pare miesięcy, co chwilę patrząc w portfel aby upewnić się czy rzeczywiście mnie na nią stać.
I na koniec. Wybierając przesyłkę kurierską pobraniową (wiem, droższa opcja, ale pewniejsza) masz możliwość otworzenia paczki i obejrzenia przesyłki. Jeśli ma jakąś wadę nieopisaną w aukcji to możesz zwrócić. Ot cała magia...
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

04-08-2014 15:22

Ja nie jestem przeciwnikiem używanych gitar , chodzi jedynie o rozsądek ...
Jeśli używka to musi być od kogoś sprawdzonego , a przede wszystkim cena musi być rozsądna , bo jeżeli jest w cenie o 50-80 zł taniej od nówki to trzeba być idiotą żeby taką używkę kupić.

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

04-08-2014 20:39

Sorry, ale w przypadku kupna na allegro masz możliwość wytoczenia sprzedającemu sprawy, że towar niezgodny z opisem. Możesz zamówić swojego kuriera, jeżeli cena podana przez ludzi jest niesatysfakcjonująca. Co do pojedynku JT vs Yamaha, to wygrywa Yamaha - ogrywałem je obie, zaraz obok siebie i Yamaha niszczyła JT jakością wykonania.

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

04-08-2014 22:23

Jeśli chodzi o allegro to możesz jedynie wystawić negatywa , no chyba nie sądzisz że można wytoczyć sprawę sądową , bo to jest nie do udowodnienia.
Co do Yamahy to przecież wiadomo że jest lepiej wykonana bo kosztuje 2 razy tyle co JT a 112 nawet 3 razy tyle , chłopak chciał tanią gitarę na wesela to mu napisałem najtańszego strata który nie jest taki najgorszy , a moim zdaniem lepszy od bulleta.
ps.Co wy wszyscy z tą pacificą ? chyba za dużo się naoglądaliście filmików pewnego użytkownika który promuje yamahy a nie lubi cortów ;)xd

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

04-08-2014 23:33

Ceny używanych 112 zaczynają się od 5 stów. A allegro najtańszy JT jest za 429 zł. Warto dopłacić 5 dych za klas e lepsza gitarę. I nie, nie oglądałem filmików, tylko miałem obie gitary w łapie, Pacyfika siedziała u mnie ponad rok, wiec wiem co mówię.

Awatar użytkownika
kolkolamacz
Posty: 40
Rejestracja: 29-12-2009 01:44

05-08-2014 09:36

Kameleon pisze:Co wy wszyscy z tą pacificą ?

Cena/jakość miodzio : 3 :

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

05-08-2014 09:36

to naprawdę dobre wiesło jest
Obrazek
Obrazek

bassx
Posty: 10
Rejestracja: 31-07-2014 22:50

05-08-2014 10:17

koledzy a co myslicie o Yamaha RGX 121D ? moze być ? oplacaclo by sie za 450 zl ?

Kameleon
Posty: 90
Rejestracja: 09-05-2014 18:24

05-08-2014 10:39

gharalion pisze:Ceny używanych 112 zaczynają się od 5 stów. A allegro najtańszy JT jest za 429 zł. Warto dopłacić 5 dych za klas e lepsza gitarę. I nie, nie oglądałem filmików, tylko miałem obie gitary w łapie, Pacyfika siedziała u mnie ponad rok, wiec wiem co mówię.


ja cały czas odnoszę się do cen nowych gitar (jako wyznacznik)

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -jt-300-iv
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... ca-012-dbm
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... a-112v-ovs

używane :

http://allegro.pl/gitara-jay-turser-2x- ... 65272.html
http://allegro.pl/yamaha-pacifica-112v- ... 75212.html

Także różnica w cenie nowych jak pisałem jest 2,3 krotna , w używanych tak samo.
OCZYWIŚCIE YAMAHA PACIFICA JEST LEPSZĄ GITARĄ OD JT !!! ALE NAJTAŃSZYM MOŻLIWYM DO ZAKUPU stratem
jest JT który nie będzie takim badziewiem jak Vision czy Sounder ;)

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

05-08-2014 10:56

Tak, rozumiemy Twój ból. Gdybyśmy chcieli mu podac najtańszego strata to juz lądowałyby tu Soundery i Visiony z allegro. Ale zrozum że my podajemy przykład gitary, na której nie tylko występy, ale i ćwiczenia będą przyjemnością. Ponadto jakość wykonania Yamahy jest lepsza, a nie wiem czy wiesz ze warunki gry najczęściej nie są hiltonowe, jeśli wiesz co mam na myśli. Może i ten Twój JT jest najtańszy, ale w miarę dobrze wykonany, ale warto dopłacić na Yamahę. Po prostu ma większą gwarancję że gitara zniesie tych kilka/naście występów.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Wróć do „Gitary elektryczne”