Jak wypolerować chromy?

Witam! Tak jak w temacie. Moje pytanie brzmi w jaki sposób mogę wypolerować mostek, strunociąg, klucze? Gitara to 3 letni Epiphone les paul standard. Wszystkie chromy pokryte są "rdzawymi kropkami" oraz matowymi małymi plamkami, których jest coraz więcej i zaczęły mi już przeszkadzać. Jest Na to jakaś rada? Może wystarczy jakaś pasta polerska lub coś tego typu? Dodam, iż próbowałem już pastu lekkościernej samochodowej automax (robiłem to na dolnej części mostka ale nie widać efektów). Czekam na odpowiedź i dziękuję! :)

spróbuj myjka ultradźwiękową. W serwisach pił spalinowych maja takie zabawki. przejedz i zapytaj.

Wolałbym spróbować domowymi sposobami. Możecie coś polecić? Może ktoś już z tym walczył?

Pasta do zębów? Popiół z woda??

bkrukl pisze:spróbuj myjka ultradźwiękową. W serwisach pił spalinowych maja takie zabawki. przejedz i zapytaj.

Oni tam mają wielkogabarytowe najczęściej. A do narzędzi babskich do pedicure-u są często takie myjki tylko wielkości tostera. Do wyłapania w granicach 70 zł. Efekt? Poniżej link do galerii z gitarą, która dziś ma 25 lat. Chromy jak nówki:
http://www.defil-vintage.pl/2013/11/ast ... leria.html

Pomyśl trochę: jeśli są "rdzawe kropki oraz matowe małe plamki" znaczy, że uszkodzeniu uległa warstwa chromu, która jest bardzo cienka (pojedyncze mikrony). Tak więc nie ma już co polerować! Chyba, że chcesz to zagłaskać. Z uwagi na szereg napięciowy metali uszkodzenia będą się powiększać.
Wszelkie w tym przypadku domowe sposoby są tymczasowe, nietrwałe i działają jak maść na szczury.
Jedynym sensownym i trwałym rozwiązaniem jest regeneracja warstwy chromowej (położenie nowej warstwy po uprzednim usunięciu starej) przez specjalistyczne zakłady galwanizerskie takie np. od regeneracji warstw galwanicznych elementów samochodowych i motocyklowych.

Tak jak humless napisał - wżerów już nie usuniesz, ale nie ma co się poddawać. Można na pewno poprawić wygląd tych części. Pasta polerska np. Tempo albo bardziej gruboziarnista G3, do kupienia w sklepach motoryzacyjnych i albo ręczne polerowanie albo na wiertarkę są takie specjalne włókniny. Jeżeli na chromach są wyciśnięte jakieś motywy no to żmudna robota bo pasta zostanie w rowkach i trzeba dokładnie czyścić. Swego czasu bardzo ładnie udało mi się doczyścić w ten sposób osprzęt starego Mensfelda.

Hej.

Też kiedyś miałem na starej 20-letniej gitarze kropki rdzy na chromach. Pozbyłem się ich stosując domsestos (aby wyżarł rdze) a później polerowanie octem :) Tylko przed tymi zabiegami musisz zabezpieczyć lakier żeby gdzieś nie kapło i nie narobiło plam.

Ostatnio klient w sklepie mówił mi coś o polerowaniu kredą i filcem. Oczywiście kreda z wodą. Podobno rewelacyjne efekty to daje.

Dziękuję za odpowiedzi. Może w najbliższym czasie coś wypróbuję. :)

Dzisiaj kupiłem niemiecką pastę polerską specjalnie do chromu na stacji benzynowej ale dopiero wlazłem do chaty. Jestem zmęczony bo miałem długą trasę. Jutro zobaczę co z tego wyjdzie na mostku Gibsona. Pozdrawiam.

ok, daj znać czy coś to zdziała :)

Pasta działa super. Nazwę podam później bo zostawiłem w samochodzie. Jedna uwaga. W opisie podano, że nie stosować na plastikach chromowanych a tylko na metalu. Ok. 8 zł kosztuje. Biała średniej wielkości tubka. Pozdrawiam.