Jackson DXMG dinky, czy DK2 dinky?

Witam, mam pewien problem. Mianowicie chciałbym zakupić jedną gitarkę z pośród dwóch typów jakie wymieniłem, ponieważ mam taką możliwość. Tak jak w temacie spór jest o to czy wybrać Jacksona DK2 dinky, czy Jacksona DXMG dinky. Interesuję mnie głównie muzyka instrumentalna - rock, metal. Która z tych dwóch gitarek jest bardziej godna polecenia? Nie znam się na sprawach przetwornikowych i technicznych dlatego proszę o radę, opinię. Pozdrawiam.

Brałbym możliwie najstarszą, ale ostrzegam, że to uprzedzenie do nowości.

Jakieś szczegóły dot. osprzętu?

Ja bym wzial dxmg, osprzet taki sam a siedzą dwa humby. Singli nie lubię wiec tym bym się kierował. Jezeli w dxmg siedzą stockowe emg hz to tez nie jest zle ;)

DXMG jest produkcji Japońskiej z 2003r. O drugiej gitarce nie wiem z którego roku, ale jest made in Japan również. Wiem, że ma jakieś seymoury. Szczerze powiedziawszy jeśli chodzi o hambuckery to nie miałem z nimi dużo styczności. Podejrzewam, że posiadają troszkę mocniejsze charczenie, ale w praktyce no nie znam się ;) Skoro brzmieniowo te dwie gitarki są podobne, to co przeważa na wyższość humbów, w tym przypadku? Grywam na wzmaku Ibanez TB50R bodajże.

To, ze sa humbami i bardzo sie lubia ze wszystkim już praktycznie "od rocka wgłąb".

Z góry przepraszam, ponieważ przekręciłem pojęcia. Czyli w obudowie przetworników EMG-HZ znajdują sie 2 hambuckery? Z początku myślałem, ze to jest jakiś inny system cewek. Hmm w sumie zauważyłem, że tacy gitarzysci jak Satriani, Vai, Petrucci, czy japońscy instrumentaliści grają głównie na humbach, a brzmienie również jest imponujące. To generalnie też by mi zależało na ruchomym mostku. Która z tych dwóch gitar ma pewniejsze floyd rose? PS. Na anglojęzycznych forach dosyć krytykują te EMG-HZ, napisane jest, że lepiej wziąść DK2 i w razie czego później wymienić przetworniki. Trochę sie już gubię w tych opiniach.

Rasal pisze:[...] lepiej wziąść DK2 i w razie czego później wymienić przetworniki. Trochę sie już gubię w tych opiniach.

Właśnie tak, zawsze przy gryfie możesz wstawic humbucker w obudowie singla i szczycic sie brzmieniem singla w pozycji środkowej - o ile niektórzy graja na czystym tylko na przystawce gryfowej o tyle uwazam, ze "starczy Ci" singiel na środku.
Po przetestowaniu paru gitar z paroma wersjami HZ stwierdzam, ze brzmią może i lepiej na cleanie od 81/89 zarazem celująco imitująć ich aktywne odpowiedniki, ale jezeli jednak chcesz pograc na mostkowej na czystych to jednak złap jakiegokolwiek seymoura - SH-13 siedzi u mnie w Ibanezie i mimo ponad 16 kOhm'ów serio jakos brzmi

edit:
http://www.computerforge.co.uk/allegro/ ... iec/07.jpg
http://www.computerforge.co.uk/allegro/ ... iec/08.jpg

Zapewne widac, ze z "singla" wychodzą 4 kable - zatem w podanym przezemnie egzemplarzu to humby w obudowie singla. Zatem tutaj praktycznie jest 3x Humb którego bez przeszkód można wymienić na HSH lub HSS

Dodatkowo pojawił się wybór między Ibanez'em S520EX a tamtymi gitarkami. Porównując te 3 gitary to która wypadnie najlepiej? Zależy mi na w miarę dobrym floydzie jak na tą cenę.

zalezy co chcesz grac i upodobanie.
S-ka ma korpus z mahoniu, 2 jacksony z olchy

Generalnie moje upodobania idą w stronę prog rock/metal. Lubię brzmienia Dream Theater, Andy'ego James'a, do tego power metal jest w moich kręgach zainteresowania, ale ostatnio nastawiam się na grę instrumentalnych kawałków. Inspiruję się grą japońskich niezależnych gitarzystów. Nie potrafię wymienić z nazwy, ponieważ słucham tego co mi "wleci w ucho" ;) Co do rodzaju drewna to nie mam rozeznania. Mogę mieć porównanie jedynie z moją poprzednią gitarą Ibanez'em GRG170DX. Oprócz tego z paroma stratocoaster'ami, telecoaster'ami i les paul'ami, ale to nie moja bajka ;P Wolę klimaty wyścigowe.

Rasal pisze:Generalnie moje upodobania idą w stronę prog rock/metal. Lubię brzmienia Dream Theater, Andy'ego James'a, do tego power metal jest w moich kręgach zainteresowania, ale ostatnio nastawiam się na grę instrumentalnych kawałków. Inspiruję się grą japońskich niezależnych gitarzystów. Nie potrafię wymienić z nazwy, ponieważ słucham tego co mi "wleci w ucho" ;) Co do rodzaju drewna to nie mam rozeznania. Mogę mieć porównanie jedynie z moją poprzednią gitarą Ibanez'em GRG170DX. Oprócz tego z paroma stratocoaster'ami, telecoaster'ami i les paul'ami, ale to nie moja bajka ;P Wolę klimaty wyścigowe.

Idąc w strone najważniejszego - Jackson to bardziej brzmienie neutralne (pod kwestią czy ciemne czy jasne), Ibanez - ciemniejsze.
Olcha jest tańszym drewnem niż mahon, więc jezeli w jednym przedziale cenowym, raczej oznacza, ze b. dobrze wysezonowana.

Jezeli to nic Ci nie mówi to jeszcze zważ na fakt, ze w DK2 masz Seymour Duncan, w Ibanezie tzw. IPNL - ibanezowskie przystawki niskich lotów.

Vampiro pisze:Idąc w strone najważniejszego - Jackson to bardziej brzmienie neutralne (pod kwestią czy ciemne czy jasne), Ibanez - ciemniejsze. Olcha jest tańszym drewnem niż mahon, więc jezeli w jednym przedziale cenowym, raczej oznacza, ze b. dobrze wysezonowana. Jezeli to nic Ci nie mówi to jeszcze zważ na fakt, ze w DK2 masz Seymour Duncan, w Ibanezie tzw. IPNL - ibanezowskie przystawki niskich lotów.

Hmm myślę więc, że wezmę Ibanez'a S520EX. Ze względu na drewno z machoniu dla mocniejszego brzmienia i mostek ZR tremolo, w internetach zachwalany. Z tego co się zorientowałem to "ibanezowskie przystawki" są zmienione na EMG-HZ, więc jakieś usprawnienie jest. Gitarka ponoć zakupiona w 2004 roku.

Rasal pisze:Ze względu na drewno z machoniu dla mocniejszego brzmienia

Mahoniu jak już, a nawiązanie do mocnego brzmienia jest raczej bezsensowne. ZR to też nie jest most z prawdziwego zdarzenia, takie tylko w lepszych ibanezach ( edge, lo pro edge, edge pro ) :)

ma95 pisze:Mahoniu jak już, a nawiązanie do mocnego brzmienia jest raczej bezsensowne. ZR to też nie jest most z prawdziwego zdarzenia, takie tylko w lepszych ibanezach ( edge, lo pro edge, edge pro ) :)

"Z mahoniu dla ciepłego brzmienia z pełnym soundem i długim sustainem". No poprawiłem się. Nie mówię, że ZR tremolo jest idealnym mostkiem, tylko, że z zasłyszanych opinii mogę wywnioskować, że jak na model i przedział cenowy gitar jest to jeden z lepszych wyborów wraz z tymże Ibanez'em. Oczywiście bez kombinowania z upgrade'ami. Na gitarę swoich marzeń będę musiał jeszcze poczekać. Póki co zadowolę się średnio dobrą gitarą, na co pieniążki mogą pozwolić.

Rasal pisze:"Z mahoniu dla ciepłego brzmienia z pełnym soundem i długim sustainem". No poprawiłem się. Nie mówię, że ZR tremolo jest idealnym mostkiem, tylko, że z zasłyszanych opinii mogę wywnioskować, że jak na model i przedział cenowy gitar jest to jeden z lepszych wyborów wraz z tymże Ibanez'em. Oczywiście bez kombinowania z upgrade'ami. Na gitarę swoich marzeń będę musiał jeszcze poczekać. Póki co zadowolę się średnio dobrą gitarą, na co pieniążki mogą pozwolić.

Ziomek, nieco nie rozumiesz. W jednym przedziale cenowym (co doświadczyłem nie raz) na cene ma głównie wpływ 3 czynniki: jakość drewna i jego rodzaj, przystawki i mostek. Jezeli ten Ibanez miałby np. mahoniowy gryf i jezeli akustyka miała by być na "tym samym poziomie", gitara byłaby drozsza. Jezeli w tym samym przedziale cenowym - akustyka byłaby gorszej jakości.
Praktycznie ważniejszą część w moim poście tutaj powinien zajmować mostek - ibanez ZR tremolo jest wiecej wart niż stały, wiec to też nie jest tak, że gitara za 2k będzie miała akustyke na tym samym poziomie co inny model.

Vampiro pisze:Ziomek, nieco nie rozumiesz. W jednym przedziale cenowym (co doświadczyłem nie raz) na cene ma głównie wpływ 3 czynniki: jakość drewna i jego rodzaj, przystawki i mostek. Jezeli ten Ibanez miałby np. mahoniowy gryf i jezeli akustyka miała by być na "tym samym poziomie", gitara byłaby drozsza. Jezeli w tym samym przedziale cenowym - akustyka byłaby gorszej jakości.
Praktycznie ważniejszą część w moim poście tutaj powinien zajmować mostek - ibanez ZR tremolo jest wiecej wart niż stały, wiec to też nie jest tak, że gitara za 2k będzie miała akustyke na tym samym poziomie co inny model.

No niestety tak jest, zdaję sobie z tego sprawę. Mimo to uważam, że dosyć cenna uwaga o której wbrew pozorom mało ludzi myśli lub jest to drugorzędny argument. Jeszcze nie zakupiłem tej gitarki, ale zbieram ostatnie myśli i argumenty, chociaż intuicja podpowiada mi, że Ibanez S520EX z przetwornikami EMG-HZ i pokrowcem gąbkowym to dobry wybór. W przeliczeniu na PLN byłoby ok. 1500zł. Ogólnie nie jestem do końca przekonany czy cena jest odpowiednio proporcjonalna do wartości gitary. Świetnych gitar w przyzwoitej cenie jak na lekarstwo i ze świecą szukać dobrych okazji.

Więc tak - chociaż mam na sell 2 konkretne propozycje IMO najlepsze propozycje w tym zakresie cenowym (co moge i na PW uzasadnić), nie chce być drugim Gveirem, który nie mogąc sprzedać swojej gitary za dużo powyżej jej wartosci. Mimo to znacznie zaniżyłeś poszukiwania, gdyż
http://www.muziker.pl/gitary/gitary-ele ... inky-Black - Cena DXMG
http://allegro.pl/jackson-dinky-dk2-ob- ... 05000.html - nie wierze, zeby nówka DK2 kosztowała 2 razy więcej od ceny proponowanej tutaj, chociazby dlatego ze i tak jacksony performery stoja u niego w drogich cenach
Ibanez S520 - Nie wiecej niz 2,2k

Mimo wszystko - jezeli chodzi o floyd, klonowy gryf i 2 humbuckery, myślę że lepszym rozwiązaniem będzie:
http://allegro.pl/bc-rich-warlock-usa-c ... 05170.html - Ksantyp wspominał, że tylko serii USA nie testował, a najczęściej wybijane MiUSA ma Gibson
http://allegro.pl/gitara-jackson-rr3-gr ... 59335.html - Śmierdzi tu na odległość, że to nie jest prawdziwy RR3, ale jezeli sie mylę, to nóż widelec może zostać Ci na zmiane pickupów na BKP lub Suhr'a
http://allegro.pl/ibanez-rg-470-made-in ... 35155.html - Jak na japończyka to niska kwota, trzymałem w ręku RG470 (nie pamietam jakiej produkcji, ale z jesionowym korpusem). Cena owego to ponad 2 kafle, a szczerze powiedziawszy zaskoczył nieźle
http://allegro.pl/ibanez-rg520-japan-se ... 04113.html - Niby ważniejsze że limitowana, ale masz z mahoniowym korpusem RG, chodź byłem świadkiem, gdzie RG550 z air norton przeszedł za 1200 czy nawet mniej.
Obecnie za 550/570 widziałem ogłoszenie na nawet 3k, na allegro stoja 570 za ponad 2k, podobnie jak tutaj: http://allegro.pl/ibanez-rg507-stan-bar ... 98861.html
http://allegro.pl/gitara-ibanez-rgt-6ex ... 68945.html - gitara nowa za jakies 3k, musiałbyś sie pobawic tylko w wymiane emg

Oczywiście i moją propozycje wyśle na PW, nie wiem czy jeszcze dzisiaj, bo jestem nieco zmęczony, ale zobaczymy jak tam z inymi wątkami

Vampiro pisze:Więc tak - chodź mam na sell 2

Mocarne... Tam powinno być "ć".