Nie wiem czy dobrze się rozumiemy.
Interesuje mnie uzyskanie takiego brzmienia:
https://www.youtube.com/watch?v=y7P5od6hHNgKoleś ma takie klarowne i świeże metalicznie brzmiące bassy. Wiem, że dużo robi tu mastering, equalizacja i sama gitara ale wydawało mi się, że nowe struny powinny brzmieć jak nowe, a nie jak stare (gitara to fender cd60).
Ja natomiast mam takie jakby tłumione mimo że nówki i że gram na nich cienką, twardą, ostrą kostką.
Tu gram palcami motyw ze skyrima (sory za błędy, ale wrzucam aby przedstawić brzmienie), a potem kostką:
http://www68.zippyshare.com/v/54224944/file.htmlTu tylko kostką:
http://www32.zippyshare.com/v/97259183/file.htmlTakie brzęczenie to wynik nagrywania telefonem. Mam struny 10-tki i myślałem że to rozjaśni bassy, a tu nic, mulą jak powyżej słychać. Jak to zmienić? Struny grubsze czy cieńsze?
Czy może jakiś specjalny rodzaj strun rozwiąże sprawę jak Riffing polecał?
EDIT: jeśli tak to podrzuć ktoś linkiem z takowymi najlepiej bez owijki na G, które jednocześnie uczytelnią bassy