Sylwekk0 pisze:To jest kwestia indywidualna, bierzesz śrubokręt, grasz i ustawiasz wg upodobań. Na początek możesz sobie ustawić na 2mm po obydwu stronach (tzn przyciskasz najgrubszą strunę na ostatnim progu i od spodu struny, do magnesu przystawki ma być szczelina 2mm i tak samo dla najcieńszej struny) i później już wg swoich upodobań - jeżeli czujesz że w brzmieniu jest czegoś za dużo , to to odejmujesz czyli np jak szarpniesz jakiś akord i stwierdzisz, że wiolinowe struny słychać bardziej niż basowe, to obniżasz przystawkę od strony wiolinowych, jak stwierdzisz, że basów jest za dużo, to obniżasz od strony basów. A jak zaś chcesz czegoś więcej to podwyższasz.
Im bliżej przystawka strun (oczywiście bez przesady, to 2mm co napisałem to jest takie "powiedzmy" maksimum w przypadku pasywnych przystawek), tym dźwięk jest mocniejszy, ostrzejszy, lepiej się wszystko przesteruje itp ale jest skrócony sustain, i jak masz np nisko ustawione struny to mogą bardziej brzęczeć, a jak zbyt blisko, to pojawiają się przydźwięki no i struny mogą uderzać o przetworniki). Natomiast im przystawka jest dalej, tym dźwięk łagodniejszy, bardziej basowy, dłuższy sustain, ale trzeba np dać więcej gainu na wzmacniaczu żeby się przesterowała.
Nie ma złotego środka, to jest tak indywidualna sprawa jak dobór kostki:) Także nie bać się ingerować w instrument tylko kombinować, próbować po to są te śrubki by się nimi kręciło.
Geohound pisze:Skinhead pisze:niektórzy tutaj wymagają tego by każdy nowy wiedział wszystko co oni sami
Nie. Tutaj WSZYSCY wymagaja tego, zeby kazdy nowy uzywał MOZGU i myślał. To nie boli, a wszystkim ułatwia życie.
conscious pisze:A czy gościu o to pytał? Czy jest taka wiedza potrzebna, żeby ustawić pup tak, aby uzyskać zamierzony efekt? Czy po prostu chciałeś przyszpanować, że znasz jakiś wzór :)? Bo jak chcesz, to możemy kontynuować rozmowę, aż zejdziemy na tory fizyki kwantowej, a wtedy pozdrawiam i wysiadasz :P
Sylwekk0 pisze:conscious pisze:A czy gościu o to pytał? Czy jest taka wiedza potrzebna, żeby ustawić pup tak, aby uzyskać zamierzony efekt? Czy po prostu chciałeś przyszpanować, że znasz jakiś wzór :)? Bo jak chcesz, to możemy kontynuować rozmowę, aż zejdziemy na tory fizyki kwantowej, a wtedy pozdrawiam i wysiadasz :P
Oczywiście, że nie znam, to była ironia ale chyba po to powstał ten dział, żeby odpowiadać na głupie, banalne i dla nas nudne pytania? Ciekawe czy jak Wy zaczynaliście, przykładowo po 2 tygodniach tacy obcykani byliście - pewnie baliście się nawet odlepić folię ochronną. Przez to każdy przechodzi i tutaj, w tym dziale, takie docinki typu "używaj MOZGU" są nie na miejscu, zwłaszcza jeżeli pisze tak moderator. A to, że dzisiejsza młodzież nie za bardzo się angażuje, nie używają opcji szukaj i że np taki temat był już wałkowany 10000 razy, że nie czytają regulaminu to już trudno w takich żyjemy czasach i jakby patrzeć dokładnie i skrupulatnie to 90% postów trzeba by było usunąć. Kolega się spytał, dostał odpowiedź, podziękował to o co się Wam rozchodzi?
Kenobi pisze:Sylwekk0 pisze:conscious pisze:A czy gościu o to pytał? Czy jest taka wiedza potrzebna, żeby ustawić pup tak, aby uzyskać zamierzony efekt? Czy po prostu chciałeś przyszpanować, że znasz jakiś wzór :)? Bo jak chcesz, to możemy kontynuować rozmowę, aż zejdziemy na tory fizyki kwantowej, a wtedy pozdrawiam i wysiadasz :P
Oczywiście, że nie znam, to była ironia ale chyba po to powstał ten dział, żeby odpowiadać na głupie, banalne i dla nas nudne pytania? Ciekawe czy jak Wy zaczynaliście, przykładowo po 2 tygodniach tacy obcykani byliście - pewnie baliście się nawet odlepić folię ochronną. Przez to każdy przechodzi i tutaj, w tym dziale, takie docinki typu "używaj MOZGU" są nie na miejscu, zwłaszcza jeżeli pisze tak moderator. A to, że dzisiejsza młodzież nie za bardzo się angażuje, nie używają opcji szukaj i że np taki temat był już wałkowany 10000 razy, że nie czytają regulaminu to już trudno w takich żyjemy czasach i jakby patrzeć dokładnie i skrupulatnie to 90% postów trzeba by było usunąć. Kolega się spytał, dostał odpowiedź, podziękował to o co się Wam rozchodzi?
Ja po 2 tygodniach wszystko rozkręciłem oprócz gryfu... więc mi tu nie pitol.
Ale trzeba używać mózgu taka prawda... bo w Żłobku np. temat "czy mam małe palce"... rozbraja.
Sylwekk0 pisze:Oczywiście, że nie znam, to była ironia ale chyba po to powstał ten dział, żeby odpowiadać na głupie, banalne i dla nas nudne pytania? Ciekawe czy jak Wy zaczynaliście, przykładowo po 2 tygodniach tacy obcykani byliście - pewnie baliście się nawet odlepić folię ochronną.