Awatar użytkownika
Nieznajomy
Posty: 537
Rejestracja: 28-05-2009 18:46

24-07-2012 00:27

Witam. Chciałbym zacząć nagrywać z zespołem kawałki które wymyślimy i wymyśliliśmy jednak jest taki problem. Czyli do tego trzeba kupić interfejs audo z bardzo wieloma wejściami mikrofonowymi żeby każdy bęben i talerz miał swój mikrofon? Czy da się, jest w ogóle możliwe nagranie perkusji jednym mikrofonem ? ( ofc dobrym ) Bo nie chciałbym na to wszystko wydać powyżej 900 złotych a jakby perkusista miał kupować mikrofon pod każdy bęben to musiałby chyba perkę sprzedać :D Więc jak?
Epiphone Korina Explorer > Proel Die Hard > Bugera 6262 Infinium Head > PRO SNAKE 1,5m > Harley Benton g212 Vintage

Kostki - Dunlop Lucky Thirteen :]
Efekty - Ibanez DE7 Delay/Echo

Zapraszam na forum wokalne http://forum.strefaglosu.pl/index.php :]

nickolas
Posty: 127
Rejestracja: 13-06-2010 16:24

24-07-2012 09:31

W sumie tu masz pokazane jak koles nagrał jednym mikrofonem perkusje - nie jest zle
http://www.youtube.com/watch?v=Xbm13zlCnAM

Mikrofon to MXL 991

W sumie jakbys sie tak mocno uparł to mozesz jeszcez na taki sposob że osobno kick nagrac, osobno hihat, osobno tom.
Przyklad: podkladasz mikrofon pod KICK i grasz tylko partie KICK tak jak jest w piosenke.
potem podkladasz mikrofon pod hihat i grasz tylko partie z hihat

to takie no moze dziwne xd

Awatar użytkownika
Nieznajomy
Posty: 537
Rejestracja: 28-05-2009 18:46

24-07-2012 15:33

No tak to na pewno nie będę robił że nagrywał każdy bęben osobno i wątpie czy ktokolwiek tak robił : D. Już chyba lepszym pomysłem by było zagrać wszystko kilka razy tylko na każdym nagraniu mieć mikrofon gdzie indziej podłożony.

Tym jednym mikrofonem nie brzmi niby to tak źle ale chciałbym usłyszeć opinie ludzi którzy rzeczywiście próbowali coś takiego robić i im to wychodziło. Jeden typek nie może być dla mnie przykładem.

Jakby co to muzykę gram raczej cięższą z dużymi przesterami i chcę żebyście wzięli to po uwagę bo na pewno znaczenie jakieś to ma ^ ^
Epiphone Korina Explorer > Proel Die Hard > Bugera 6262 Infinium Head > PRO SNAKE 1,5m > Harley Benton g212 Vintage

Kostki - Dunlop Lucky Thirteen :]
Efekty - Ibanez DE7 Delay/Echo

Zapraszam na forum wokalne http://forum.strefaglosu.pl/index.php :]

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

24-07-2012 16:08

Moim zdaniem im więcej takiego z osbnymi ścieżkami to tym więcej będzie potem nierówności, chyba ze perkman ogarnia. Jakiś czas temu typ nam nagrywał perkusję to miał wlaśnie coś w rodzaju interfejsu z tym że jeden mikrofon szedł na stopę, drugi na górę w sensie werbel hi hat crash a trzeci łapał tomy i ride. Całkiem to wyszło ;)

Awatar użytkownika
podrazix
Posty: 58
Rejestracja: 18-02-2012 21:05

24-07-2012 23:23

Popieram rozwiązanie z trzema mikrofonami. Tylko, że jeśli chcesz nagrywać domowym sposobem to będzie Ci potrzebny interface z 4 kanałami XLR, a to już wydatek. Możesz spróbować nagrać perkusją na dwa mikrofony pojemnościowe.

Ja jednak pójdę w innym kierunku i zaproponuję Ci zrobienie perkusji w jakimś VSTi :)
Polecam choćby coś z fabryki Toonetrack :) Dlaczego VSTi? A no dlatego, że daje to ogromne możliwości brzmieniowe, a jakość jest o wiele lepsza niż nagrywanie na 2 czy 3 mikrofony :) Choć wiem, że to nie jest taka sama frajda jak nagrywanie :)
Obrazek

Ibanez rg350 + DiMarzio Evo ; Takamine eg360sc ; Marshall JCM2000 TSL122

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

25-07-2012 15:42

Fakt, vsti rządzi :P Możesz sobie zapisać perkusję np. w gp(z tym że musisz użyć oznaczeń podanych przez wtyczkę której będziesz używał. dajmy na to że werbel w gp. ma oznaczenie 33 a we wtyczce 36 to oznaczasz 36)i wyeksportować do midi. Zaimportujesz to do np. ezdrummera i masz luz :P

Awatar użytkownika
podrazix
Posty: 58
Rejestracja: 18-02-2012 21:05

25-07-2012 16:52

gimmmefai pisze:Fakt, vsti rządzi :P Możesz sobie zapisać perkusję np. w gp(z tym że musisz użyć oznaczeń podanych przez wtyczkę której będziesz używał. dajmy na to że werbel w gp. ma oznaczenie 33 a we wtyczce 36 to oznaczasz 36)i wyeksportować do midi. Zaimportujesz to do np. ezdrummera i masz luz :P


Nie tak do końca luz, ponieważ jest jeszcze kwestia dynamiki ;) A tego w gp nie zrobisz. Ja pracuję na FL Studio i tam układam :) I bardzo często korzystam z gotowych groove'ów :)
Obrazek

Ibanez rg350 + DiMarzio Evo ; Takamine eg360sc ; Marshall JCM2000 TSL122

Awatar użytkownika
Nieznajomy
Posty: 537
Rejestracja: 28-05-2009 18:46

25-07-2012 19:27

Mhm ok dzięki. Rozumiem. Chyba lepiej ułożyć sobie perkę w programie. Tylko nie chce się srać z tym beznadziejnym Hydrogenem, w którym jak robiłem szybkie przejścia to brzmiał jakby się zaciął. EzDrummera muszę sobie jakoś skombinować :]
Epiphone Korina Explorer > Proel Die Hard > Bugera 6262 Infinium Head > PRO SNAKE 1,5m > Harley Benton g212 Vintage

Kostki - Dunlop Lucky Thirteen :]
Efekty - Ibanez DE7 Delay/Echo

Zapraszam na forum wokalne http://forum.strefaglosu.pl/index.php :]

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

25-07-2012 20:24

Albo Addictive Drums ;-)
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

25-07-2012 22:17

podrazix pisze:
gimmmefai pisze:Fakt, vsti rządzi :P Możesz sobie zapisać perkusję np. w gp(z tym że musisz użyć oznaczeń podanych przez wtyczkę której będziesz używał. dajmy na to że werbel w gp. ma oznaczenie 33 a we wtyczce 36 to oznaczasz 36)i wyeksportować do midi. Zaimportujesz to do np. ezdrummera i masz luz :P


Nie tak do końca luz, ponieważ jest jeszcze kwestia dynamiki ;) A tego w gp nie zrobisz. Ja pracuję na FL Studio i tam układam :) I bardzo często korzystam z gotowych groove'ów :)

Hah no tak, nie pomyślałem o tym. Sorka :P

Wróć do „Gitara i komputer”