MalyCham
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2013 15:28

05-10-2014 19:35

Witam

Planuję wymienić struny na grubsze (prawdopodobnie mam 9-42, a myślę o 10-52)
Czytałem gdzieś, że jeśli zakłada się struny grubsze trzeba będzie lekko rozpiłować te rowki na szyjce, czym to mogę zrobić?
Czy regulacja całej gitary po zmianie tych strun będzie dla mnie problemem jeśli nigdy tego nie robiłem?

Pozdrawiam :)

stillG
Posty: 202
Rejestracja: 12-11-2012 08:28

05-10-2014 19:46

Może trzeba będzie rozpiłować a może nie. Rozmiar 52 nie jest jakoś strasznie gruby, w kilku gitarach miałem grubsze i nie musiałem nic robić. W internecie jest milion poradników co i jak zrobić jak będzie trzeba coś poprawić więc powinieneś dać radę.

MalyCham
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2013 15:28

05-10-2014 20:03

Najbardziej obawiam się regulacji gryfu bo jestem z tego zielony :D Jakbym musiał jednak rozpiłować te rowki, czym mogę to zrobić?

Czy Ernie Ball EB 2215 - rozmiar:10-52 nadadzą się do mojej gitary? (epiphone special SG)

stillG
Posty: 202
Rejestracja: 12-11-2012 08:28

05-10-2014 20:10

10-52 to taki dziwny rozmiar ani do E ani do D. Do swojej gitary możesz założyć każdy rozmiar tylko musisz wiedzieć jak się będziesz stroił i co chcesz grać. Co do regulacji gryfu znowu odzywa się google. Do piłowania jest pilnik.

MalyCham
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2013 15:28

05-10-2014 20:35

Gdzie niby taki mały pilnik znajdę? :P
Gram głównie w E, czasami w drop D

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

06-10-2014 12:27

1. Ja piłuję pilnikiem do paznokci :) Musisz zbadać kilka różnych modeli/egzemplarzy i w końcu trafisz taki, który na szczycie nie będzie spolerowany. Najpierw spróbuj bo 52 to nie jest coś strasznego i może wejdzie.
2. Po zdjęciu strun napnij pręt o ok. 1/4 - 1/3 obrotu o ile masz dobrze ustawiony gryf przy 9-42. To Ci da ewentualny dobry start do dokładnej regulacji. Nie obawiaj się to nie gryzie. Jedna rzecz - nie wolno napinać pręta przy naciągniętych strunach.

MalyCham
Posty: 19
Rejestracja: 21-11-2013 15:28

06-10-2014 15:34

Dzięki za podpowiedzi :)

Jedyne co jest chyba źle ustawione w tej gitarze to akcja strun, chyba, że ten Epi po prostu tak ma.

Jeszcze jedna rzecz, czy struny 10-46 nie byłyby lepsze?

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

06-10-2014 17:13

Do standardu fajnie tylko, że w D już się robi nieciekawie według mnie.

maciiiek
Posty: 706
Rejestracja: 09-01-2011 18:23

06-10-2014 17:39

Czy lepsze to moim zdaniem pytanie typu "jaki lepszy owoc do pracy"-każdy lubi co innego, Gibbons gra na 7kach, SRV na 12stkach (albo i 13stkach nawet)-czy lepsze czy gorsze-kwestia gustu.

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

12-01-2015 14:18

stillG pisze:10-52 to taki dziwny rozmiar ani do E ani do D. Do swojej gitary możesz założyć każdy rozmiar tylko musisz wiedzieć jak się będziesz stroił i co chcesz grać. Co do regulacji gryfu znowu odzywa się google. Do piłowania jest pilnik.

E tam, ja w swojej, przy dłuższej menzurze, przez ostatnie dwa lata właśnie takie do E używałem, w D już za miękko mi. Zdarzyło mi się też założyć 11ki do E i rytmicznie to była poezja. Preferencje. Do LP właśnie bym szedł w oczko grubsze niż w superstratach, a akurat brat dorwał jakiegoś to jak tylko dorwę to przetestuję.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Wróć do „Struny gitarowe”