suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

09-09-2014 14:41

Witam, co może być winą tego, że klasyk nie stroi na wyższych progach?
Struny założyłem nowe, ale różnicy nie słychać.
Gryf jest prosty, ale nawet jeśli to pręta nie ma i nie wiem jak można samemu go wyregulować.
Jakieś inne powody niestrojenia?
Czy dałbym radę samemu wyregulować tę gitarę, czy potrzeba do tego jakichś specjalnych narzędzi/umiejętności?
Pozdrawiam, suchy2395

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

09-09-2014 19:19

Potrzeba; a co to za gitara najpierw napisz.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

09-09-2014 23:59

To jest Yamaha, tylko modelu nie pamiętam, bo to nie moja gitara, na weekend sprawdzę to napiszę.
A co standardowo trzeba zrobić, żeby to naprawić.
Co potrzeba, skoro potrzeba, rozwiń myśl.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-09-2014 13:34

Moment; jaka jest akcja, tzn. wysokość strun nad progami? Powiedzmy dwunastym? I jakie są założone struny, ich "staż"?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

10-09-2014 13:45

Struny do D'Addario i około miesiąca będą miały, nawet nie. Akcja strun przy 12 progu jest dosyć niska, nie widać, żeby z gryfu zrobił się "banan". Chociaż w moim klasyku akcja jest trochę niższa niż w tej Yamaszce i wszystko stroi.
Zastanawiałem się czy to nie wina siodełka, albo siodełka przy mostku (tego plastyku).

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-09-2014 14:50

No właśnie. Nisko stroi, wysoko nie? No to pewnie rzeczywiście strunnik/mostek do ruszenia.

A od którego progu zaczyna się problem? Oktawa na 12tym jest w miarę?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

10-09-2014 15:03

6, 7 próg jak łapię na strunie A dźwięk powiedzmy e, to oktawa na strunie G już brzmi nieczysto, a flażoletami stroi wszystko ze sobą.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-09-2014 18:36

Nieczysto = za wysoko? Hm. Pewnie mostek/strunnik do poprawki, tzn. menzura. I być może odrobinę akcja.

Zabawa z tym jest o tyle ryzykowna, że nieodwracalna (w prosty sposób, jak w elektryku).
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

10-09-2014 18:52

Właśnie nie, ta oktawa jest lekko za nisko, trzeba podciągać strunę, żeby brzmiała idealnie :) ale wtedy z kolei na pierwszych progach jest problem...

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-09-2014 19:05

No dobra, względnie jest za nisko, ale pytałem też o zachowanie na 12tym. Każda ze strun.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

10-09-2014 19:13

Sprawdzę na weekend i napiszę, bo niestety nie pamiętam :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-09-2014 19:17

To po sprawdzeniu priva rzuć, bo pewnie zapomnę :D
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

10-09-2014 19:44

starahuta pisze:To po sprawdzeniu priva rzuć, bo pewnie zapomnę :D


Nie ma sprawy :D

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

11-09-2014 08:51

A jak chcecie zmieniać menzurę strunnikiem? Mi się wydaje, że korekta przez zastosowanie innego bądź wyprofilowanie strunnika daje minimalny efekt.
Jeżeli na 12 progu dźwięk jest za niski to na próbę założyłbym twardy naciąg i strunnik spiłowałbym, biorąc pod uwagę, że akcja i tak jest raczej wysoka, dość wyraźnie.

Ma to sens wg Was?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

11-09-2014 11:11

W drastycznym wypadku spróbowałbym przesunąć strunnik, ale to w taniej gitarze raczej. A mostek ruszać raczej strach, trzeba go wcześniej usunąć.

Właśnie, a czy struny są standardowe, czy jakieś miękkie? Bo bywały takie do klasyka, o ile dobrze pamiętam.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

11-09-2014 15:13

Struny są z twardszym naciągiem.

sss pisze:Jeżeli na 12 progu dźwięk jest za niski


Oktawa nie była mówiona na 12 progu, tylko na innej strunie, wiesz o co chodzi?
Jak w powerchordzie masz 2 te same dźwięki jeden pryma, drugi oktawa, to ta oktawa jest za nisko :)
12 próg sprawdzę na weekend, ale z tego co pamiętam, to pusta struna do 12 progu były czyste :)

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

14-09-2014 10:28

Okej, sprawdziłem tą Yamahę, jest to model C30M.
Struny puste z dźwiękiem na 12 progu stroją wszystkie poza G i H, dźwięk oktawy jest delikatnie za wysoko.
Siodełko nie jest zjechane, praktycznie brak śladów używania.
Akcja strun przy 12 progu jest w granicach 5mm.
Gryf prosty :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-09-2014 10:53

No to myślę, że w tych 5mm jest pies pochowany...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

14-09-2014 11:19

starahuta pisze:No to myślę, że w tych 5mm jest pies pochowany...


To jak mogę zmniejszyć akcję? Zmiana siodełka? ;>

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-09-2014 11:23

Pytałem jeszcze o akcję na siodełku (to to, gdzie struny schodzą z gryfu do kluczy).

A tamto na mostku można delikatnie obniżyć, ale pisałem, że to raczej jednorazowa sprawa.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

14-09-2014 11:54

Przy główce elegancko leżą, dopasowane do rowków i nad gryfem ze 3mm

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

14-09-2014 12:14

Chociaż czy ja wiem...

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-09-2014 12:22

A stroi na niskich progach?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

14-09-2014 12:30

starahuta pisze:A stroi na niskich progach?


Do 5 progu stroi, od 6 zaczyna wariować :/

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

18-09-2014 18:56

Inaczej: czy kwinta od A, czyli pusta A i D na drugim progu brzmi czysto? Czy dudni?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

19-09-2014 08:58

Brzmi czysto :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-09-2014 14:55

No to chyba `winny' jest mostek/strunnik, struny do obniżenia i/albo cofnięcia. To cofnięcie to ciężka sprawa wg mnie, ale fachowiec powinien to zrobić.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

19-09-2014 15:11

Czyli samemu brać się za to nie ma sensu :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-09-2014 15:19

Wiesz, jak w filmie, "...ile chce pan stracić?" Tzn. jest ryzyko, że jak się pospieszysz, sprawę schrzanisz, choć obniżanie akcji dałoby się chyba zrobić w miarę bezpiecznie -- ino z twierdzeniem Talesa i linijkamy trza się przeprosić :) Tzn. przy napiętym gryfie dobrać rozsądną akcję i wiarygodnie oszacować ile materiału z tego białego dynksu na mostku należy zdjąć.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

suchy2395
Posty: 38
Rejestracja: 29-08-2014 23:02

19-09-2014 15:54

No tak, ryzyko jest większe, klasyk to nie elektryk :)
Spróbuję najpierw od zmiany strun na jeszcze twardszy naciąg, a później zacznę zabawę z resztą :)
Jeszcze tylko mam pytanie, bo spotkałem się też z takim stwierdzeniem, ze to może być też wina drewna, że się za bardzo przesuszyło, ale jakoś nie jestem przekonany, żeby to było akurat to, skoro jakoś powykręcana nie jest :)

Wróć do „Lutnicy”