Gitara do rocka/heavy metalu/bluesa

Okej, na wstępie - chciałabym zmienić moją (cokolwiek beznadziejną) gitarę (Squier Bullet by Fender) na wiosło do grania głównie mocnego rocka, czasem heavy metalu i blues-rocka. Dysponuję budżetem do około 800 zł (ale jeśli zaproponujecie coś naprawdę wartego swojej ceny np. stówkę wyżej to nie będzie to kosmiczny problem). Z góry dzięki ;) Miło widziane jakieś używki - wiadomo, można dorwać okazję ;)

Polecam Jacusia :)
http://sklepymuzyczne24.pl/szukaj-instr ... son%20js22

Może Epi G400? http://tablica.pl/oferta/epiphone-g400- ... 9b0e539cc1

Jacusia JS? tylko po ograniu...

No żadnej gitary nie powinno się brać w ciemno, każdą należy ograć.

A co z Les Paulami? Nadają się do takiego grania? Jeśli tak, to jakie polecacie w tym przedziale cenowym? Znalazłam coś takiego, słyszałam pozytywne opinie o tej firmie http://tablica.pl/oferta/flame-les-paul-i-limited-edition-ID3s4cF.html#88d6b119b1 . Albo szarpnąć się wręcz na jakiegoś Vintage v100...

Flame to Mayones. o nim z dawnych lat mam dobra opinie, Flame nigdy nie
ogrywalem (raz w sklepie byla nowa, ale tak zapuszczona, jak caly ten sklep.
od tego czasu nic w nim nie kupilem i kazdemu odradzam)

LP nie umialbym uzywac w metalu, bo ciezko sie dostac wysoko. ale jesli
masz drobne lapy, i nie przeszkadza ciebie, ze 22 progi, to wtedy czemu nie?

ewentualnie przez sentyment polece jeszcze Ibaneza RG, ale tez koniecznie
obejrz; mialem kiedys takie cos i fajnie gralo, ale na ciemno raczej. nie ogrywalem
rzeczy z ostatnich lat, tylko egzemplarze z 2005 i 1999.

Musisz mieć spore dłonie skoro cięzko Ci się dostań na najwyższe progi w lp :P

Wiecie chłopaki, jestem laską, nie mam dłoni jak pokrywy od śmietnika ;). Chyba będę stawiała na tego Mayonesa Flame. Dzięki :)

hahaha, pokrywy! :) zajebiste, kupuje.

ej, stop. nie kupuje. takie mam... :/

Jak nie kupujesz bo masz, to może sprzedaj :D

Squier Bullet. Oh yeah! Mały włos i sam bym się w to kieeeedyś wpakował :D Na szczęście dołożyłem wtedy trochę i kupiłem affinity, z którego byłem zadowolony, aż mi się Fendek nie "urodził" :D

Dobra, a teraz do rzeczy :D

Od siebie mogę Ci polecić mojego DOTa :D
http://tablica.pl/oferta/epiphone-dot-c ... cb2dabe159

Do bluesa i rocka nadaje się świetnie, a co śmieszne w metalu też się sprawdza o.O
Wiem, że dość trudno uwierzyć, więc zapraszam do ogrania :D

Co do ceny się ewentualnie jakoś dogadamy :D

Pokrzywa pisze:Jak nie kupujesz bo masz, to może sprzedaj :D

nie chcialabys grac rekami czlowieka, ktory od 7 lat sie wspina :)

Pokrzywa pisze:Wiecie chłopaki, jestem laską,

Swoją drogą śmiechowe określenie płci :D

starahuta pisze:nie chcialabys grac rekami czlowieka, ktory od 7 lat sie wspina :)

Ja osobiście mam strasznie małe ręce i mnie to wkurza, bo gdybym chciał przykładowo złapać palcami progi 1,2,3,4 to bym musiał sobie chyba walcem po dłoni przejechać...

Ty z kolei za pewne na dalszych progach 1 palcem łapiesz dwa lub trzy :D

Tak więc w sumie żadna skrajność nie jest dobra :D

O to chodziło, żeby było śmiesznie ;-) ja jestem ogólnie takim człekiem, który wszędzie wciśnie dowcip/chamski dowcip/sarkazm/ironię/jakieś inne chamstwo :). Ale żeby nie było offtopa - http://tablica.pl/oferta/gitara-vintage-les-paul-polecam-ID3ilh7.html tylko tyle, że klucz do naprawy - myślicie, że się opłaca? Mnie się wydaje, że tak :)


http://tablica.pl/oferta/les-paul-ID2KYCP.html#b139b16c16 wooow... Gibson za 1050zł. Na pewno nie kradziony/oryginalny/wszystko z nim w porządku... :P

Do rocka jak znalazł a klucz zawsze można wymienić.

Pokrzywa pisze:O to chodziło, żeby było śmiesznie ;-) ja jestem ogólnie takim człekiem, który wszędzie wciśnie dowcip/chamski dowcip/sarkazm/ironię/jakieś inne chamstwo :).

lubie to!

losswistakos pisze:Ja osobiście mam strasznie małe ręce i mnie to wkurza, bo gdybym chciał przykładowo złapać palcami progi 1,2,3,4 to bym musiał sobie chyba walcem po dłoni przejechać...

Ty z kolei za pewne na dalszych progach 1 palcem łapiesz dwa lub trzy :D

ano, wysoko jest istotnie ciezko, musze wycofywac poprzednie palce sprzed nastepnych :)

za to komfort powerchordow niesamowity... tylko nigdy nie zrozumiem, po jakiego
grzyba ludzie tam tlocza az 3 palce :)


edit: do rocka/bluesa chyba taki Vintage jak znalazl, do metalu nie wiem. zalezy, co masz
miedzy gitarka a piecuchem.

starahuta pisze:edit: do rocka/bluesa chyba taki Vintage jak znalazl, do metalu nie wiem. zalezy, co masz
miedzy gitarka a piecuchem.

Ja na przykład między gitarką, a piecuchem mam dywan :D
Muszę w końcu jakąś kostkę sobie zapierdzielić... Myślę nad Bad Monkeyem :D

A tak bez offtopa, to Vintage są raczej porządne. Kupiłabyś sobie jakiś zestaw kluczy za 1,5 stówki, najlepiej blokowanych i powinno być gites :D

Ja jeszcze od siebie jako alternatywę do rozpatrzenia mogę Ci polecić to:
http://tablica.pl/oferta/epiphone-g-400 ... e9f5e6e6a7

Dla forumowiczów cena 1150 :D
A przy ogrywaniu skoro taka z Ciebie wariatka, to piwo gratis :D

A co do zamontowanych tam przetworników, to brzmienie takie bym określił jako lekko dopalony Vintage ;>
Zapraszam :D

Szkoda, że mieszkasz tak daleko, przyjechałabym sobie "poogrywać", następnego dnia byłoby czym się strułeś tym się lecz, a potem jakoś bym się do domu doczołgała :P ale jednak daleko.