Witam!
Zastanawiam się nad kupieniem jakiegoś masywnego tłustego fuzza do powyższego gatunku, chciałbym osiągnać brzmienie podobne do melvinsów ( https://www.youtube.com/watch?v=Py2fG-NgfkA ). Za bardzo nie wiem co wybrać na razie głównie waham się miedzy deluxe big mufem, big mufem z tone wickerem i bigm mufem opartym na tranzystorach germanowych... Macie może jakieś rady?