Fender Frontman 212r vs. Marshall Mg100DFX

Witam.Potrzebuje mocnego comba do metalu, cos co bez problemu przebije perkusje.Na wydanie mam tylko 600zł.
Mocno mnie zainteresowały dwa piece, Fender Frontman 212r i Marshall MG100DFX.Niestety nie mam mozliwosci ogrania tego modelu marshalla, i poszukuje kogos kto powie mi o nim troche wiecej.Pomozecie ?



Gram głownie thrash metal, brzmienie jakie mnie interesuje ,to podobne do tego co ma Pantera.Jesli chodzi o efekty, to mam dodatkowy przester w kostce Boss Metal Zone MT-2

Jakiego metalu? I jakiego soundu oczekujesz od wzmacniacza?

Marshalle z serii MG mają to do siebie, że ich badziewne głośniki mocno siarzą i brzmią IMO jak karton.
Z Frontmana bez żadnych kostek nie wyciągniesz metalu - jeśli masz coś pod nogę i szukasz nagłośnienia do tego, może się nadać; osobiście jego brzmienie mi średnio podchodzi. W tej cenie brałbym najwyżej jakiegoś Bandita.

bizi23 pisze:Witam.Potrzebuje mocnego comba do metalu, cos co bez problemu przebije perkusje.Na wydanie mam tylko 600zł.

polecam Marshalle z serii Valvestate. w tej cenie masz szansę znaleźć 8040, który miałem i mega polecam. arcy-wzmacniacz za w porównaniu z innymi za taką cenę.

bizi23 pisze:Mocno mnie zainteresowały dwa piece, Fender Frontman 212r i Marshall MG100DFX.Niestety nie mam mozliwosci ogrania tego modelu marshalla, i poszukuje kogos kto powie mi o nim troche wiecej.Pomozecie ?

Frontman to najgorszy wzmacniacz tego typu z jakim miałem w życiu do czynienia. strasznie kiepski.

MG nie są czymś, co bym polecił. Valvestate'y wypadają o WIELE lepiej od nich.

bizi23 pisze:Gram głownie thrash metal, brzmienie jakie mnie interesuje ,to podobne do tego co ma Pantera.Jesli chodzi o efekty, to mam dodatkowy przester w kostce Boss Metal Zone MT-2

sławny Metal Zone... lepiej spróbuj sprzedać i kup coś typu Blackstar LT Metal, EHX Metal Muff w ostateczności, ale MT-2 sobie definitywnie daruj, szczególnie jeżeli nie masz wzmacniacz, który poprawi brzmienie tego efektu.