Jak w temacie.
http://www.rnr.pl/p13495.893_epiphone_riviera_custom_p93_wr_ltd_ed_gitara_elektryczna.html
czy
http://www.rnr.pl/p5156.893_epiphone_sheraton_ii_gitara_elektryczna.html
Choć może te gitary nie są do tego tworzone, ale chciałbym na nich grac dosyć mocną muzykę. Więc dlaczego hollow-body? Zainspirowało mnie brzmienie gitary EKO od Litzy z zespołu Luxtorpeda.
http://www.youtube.com/watch?v=2J0uFQJf3_c
Mniej więcej takiego brzmienia poszukuję i z moich dotychczasowych poszukiwań te dwie gitary rzuciły mi się najbardziej w oczy. Sheratona mogę wypróbować i kupic w sklepie, ale Riviery raczej w pobliskich sklepach nie znajdę. Pozostaje zamówić z trochę dalsza i jak uznam że będzie warto to zaryzykuje.
Czekam na opinie :).