Epiphone Handcrafted

Jakiś czas temu już jęczałam na temat Les Pauli, i znalazłam coś takiego: http://tablica.pl/oferta/bdb-gitara-epiphone-les-paul-etui-case-futeral-j-nowa-czarna-od-sd-ID1KLBf.html#1d39cb8a92. Myślicie, że warto? Epi LP 100 EB, ale ręcznie robiona - Indonezja.

"Korpus laminat olcha/mahoń" przynajmniej szczerze. i co, te warstwy tez recznie robione?
albo tresowane swistaki tak rowniutko poszatkowaly to drewno? a moze klucze ktos recznie strugal?

a progi w "Chinczykach" nabijaja maszyny? ooookej.

za 1900 mozesz miec gitare. po co patrzec na takie dziwactwa? :)

Bo nie mam 1900 i nie będę mieć ;) mam 1500.

"Gitara kosztowała 1500zł i była ręcznie robiona" Nie sądzę. Lepiej olej temat nie wiadomo co to za szajs

Toć to zwykły LP100, warty max 600zł. Za 1500 bierz koreańskie Epi std jak tak bardzo zależy Ci na Les Paulach.

http://allegro.pl/epiphone-les-paul-56- ... 36028.html P90, goldtop

http://allegro.pl/epiphone-gibson-les-p ... 11154.html Birdseye :)

http://allegro.pl/epiphone-gibson-les-p ... 61509.html

Nie ma czegoś takiego jak LP100 Handcrafted z Indonezji. Ta gitara jest maksymalnie warta 500 zł i nigdy nie kosztowała 1500 zł. Za 1500 zł możesz mieć "prawdziwego" Epiphone Les Paul a nie jedną z najniższych półek LP od Epiphone oraz masę innych porządnych LP.
Handcrafted by Indonesia - robione ręcznie przez Indonezje hmmm... ciekawe

Pokrzywa pisze:Bo nie mam 1900 i nie będę mieć ;) mam 1500.

przepraszam, pomydlilo mi sie :)

za 1500 tez kupisz super wioslo. jak chcesz grac metal (dobrze pamietam?), odrzuc LP. przejdz na wlasciwa strone mocy (superstraty/V/RR :)

na LP to wiesz, Metal*ica dzis gra...

Chcę grać rock/metal. Hm... jakieś konkretne propozycje tych gitar? ;)

Jackson, Ibanez? jesli rock, to moze HSH also HSS. raczej szybsze gitarki niz LP.

no ale o rozmiarze dloni to juz zesmy se kiedys pogadali ("lopaty"? jak to szlo...)

Jak nie musi być LP, to zajrzyj do mnie http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=15725572
Za tysionc pincet szukaj wiosełek japońskich, jeśli sportowe - Jackson, Charvel, Ibanez.

Pokrywy od śmietnika :P hm... a może w ten sposób: kto mógłby polecić jakąś konkretną gitarę, którą miał w łapce i może powiedzieć, że spokojnie ogarnia temat rock/metal? ;)

wow znalazłam coś takiego http://tablica.pl/oferta/ibanez-blazer-hand-made-1982r-custom-natural-relic-seymour-schaller-ID2jg7f.html#a2be533e8b trochę mnie jednak zraża stan ;)

Zajebisty ten Blazer, stan też fajny, tylko mało metalowe wiosełko w sumie.

Mało metalowe? O_o hmm, z tego co czytałam to metalowo nawet daje radę. Ale mogę się mylić ;)

Dzekson Dinky?

starahuta pisze:albo tresowane swistaki tak rowniutko poszatkowaly to drewno?

Czym Ci biedne Świstaki zawiniły? :<


A co do gitary, poszukaj jakiejś RR-ki.
Fanem RR nie jestem, ale dziewczyny fajnie z nimi wyglądają :D :D

losswistakos pisze:

starahuta pisze:albo tresowane swistaki tak rowniutko poszatkowaly to drewno?

Czym Ci biedne Świstaki zawiniły? :<

oj cholera, zupelnie nie pomyslalem, naprawde! :)

Szanujmy świstaki! :D

A za kilka dni pojadę ograć tego Blazera, zobaczymy co z tego wyniknie ;) potem do lutnika na reanimację.