Witam. Jakiś czas temu zdecydowałem się na kupno mojej pierwszej gitary elektrycznej :) do niej zakupie jakieś combo za 500zł. No i ostatnio byłem u kumpla i zauważyłem że kurzy się u niego eltron g50jp. On w sumie sam nie pamięta skąd go ma, ale mówi że działa i mogę go sobie zabrać.
Teraz pytanie brzmi czy warto go brać? Nie chce jakiegoś grata który będzie tylko stał i "zdobił wnętrze", ale z drugiej strony dopiero co będę zaczynał przygodę z elektrykiem więc nie potrzeba mi cudów za nie wiadomo jaką kwotę :P Oczywiście i tak kupie osobno swój za około 500zł.
Gitara jaką będę miał to Gibson LPM 2014 Min-ETune.
Pozdrawiam!