Witam wszystkich. Od dłuższego czasu szukam i nie mogę znaleźć. Gitara elektroakustyczna w całości z litego drewna do okolic 2700zł. Znacie takie? Preferuje nówki, pudło wielkości co najmniej Dreadnought. Elektronika musi być. Cutaway nie jest ważny. Pomożecie dziewczyny i chłopaki?
Warto sprawdzić Epi Dr500. Bardzo fajna gitarka z ciekawą elektroniką. Umie nawet grać w stereo :) Teraz można ją kupić wyraźnie poniżej 2000. Jeżeli zależy Ci na brzmieniu przez wzmacniacz to chyba nic lepszego nie ma q cenie poniżej 3000. Turcja kupisz za 3000 ale z podstawowym sonicore fishmana. Są jeszcze np. Corty.
Goblin pisze:do 3000 znalazłem dwa Furchy
Lite?
Daj linka :)
Furch mnie interesuje z powodu tych dodatkowych 2mm szerokości na siodełku. Nie mogę trafić na fajną gitarkę z takim szerszym gryfem a ludzkiej cenie. Jest FURCH (drogi), jest VINTAGE (dziwny kształt ma) i ostatnio wpadłem na MAYSONa z tym, że w opcji jest tylko prosta elektronika fishmana no i nie mam pojęcia co t o w ogóle jest. SEAGULLe są też fajne. Ale DR500 raczej brzmi lepiej od tych gitar i kosztuje sporo taniej. Jak wybierałem swojego LAGa to znalazłem tylko jeden dostępny cedrowy DR500 za 2400 a teraz są za 1900 ech...
http://allegro.pl/gitara-elektro-akusty ... 39.html-ta druga droższa sorki ,ale można zapewne potargować:)powiem ci ze ogrywalem jeszcze to-http://www.okazje.info.pl/sh/sport-i-hobby/elektroakustyczna-cort-sfx-dao.html,nie przepadam za Cortem ,ale jest dobry
Ale ta linia furcha nie jest lita. Boki i tył ze sklejki. Miałem jedno podejście do tej gitary, może źle trafiłem. Jak dla mnie to nie powinna ona kosztować 2900 tylko 1900 to maksymalny maks. Fajnie gra ale nie jest to jakaś rewelacja jak na tą cenę. Dowina 333 bardziej mi się podobała a cena dużo niższa tylko siodełko standard 43mm :(
Corty teŻ mają 43. Nie grałem na tym co podesłałeś ale widziałem i bardzo ładnie się prezentuje.
Teraz powoli się rozglądam za gitarką z szerszym siodełkiem. Jak znajdę to się pewnie będe musiał rozstac z moim ślicznym LAGiem :( Kupiłem klasyka, elektryka i akustyka i czasu starcza na jedną i najczęściej jest to akustyk. Koń by się uśmiał - gitary mam od kilku miesięcy a przebieram jak w ulęgałkach ;-) ... no jedną mam sprzed lat pamiątkową ;-)
Corty teŻ mają 43. Nie grałem na tym co podesłałeś ale widziałem i bardzo ładnie się prezentuje.
Teraz powoli się rozglądam za gitarką z szerszym siodełkiem. Jak znajdę to się pewnie będe musiał rozstac z moim ślicznym LAGiem :( Kupiłem klasyka, elektryka i akustyka i czasu starcza na jedną i najczęściej jest to akustyk. Koń by się uśmiał - gitary mam od kilku miesięcy a przebieram jak w ulęgałkach ;-) ... no jedną mam sprzed lat pamiątkową ;-)
A on ma szerszy gryf?
Cedr+palisander podoba mi się :)
Ale moim zdaniem to dużo za droga jest ta gitara. Może się sprzeda ale nie więcej jak za 1800 może 2000 zł a na tyle sprzedający nie opuści bo myśli, że to cud gitara i okazja. Takie gitary kosztowały jako nowe ok. 3500 a nie da się nie zauważyć, że ceny są w tej chwili dużo niższe niż kilka lat temu. Pojawiają się nowi gracze, nowe modele. Gitara ma lat hmmm ładne kilka i dwóch właścicieli na karku przynajmniej i chce za nią praktycznie tyle co za nową. Gdyby to był akustyk to można byłoby to czymś motywować - duszą, brzmieniem itp. Ale elektroakustyk to już inna bajka. Ten ARTEC to relikt przeszłości. Wileki preamp i to nawet bez tunera ze zwykłym piezo. W moim LAGu preamp ma powierzchnię pewnie ze 3 razy mniejszą (otwór w pudle) i objętość mniejszą czterokrotnie i jest 5 razy lżejszy a to wszystko jednak robi różnicę. W drewnie wszystko zmienia się powoli ale w elektronice galopuje ;-) Wszystkim polecam rozwagę przy zakupie starszej gitary elektroakustycznej własnie z uwagi na elektronikę. Może się okazać, że inna, dużo tańsza ale nowsza gitara na wzmaku zagra o niebo lepiej niż nasze trącone myszką cudo ;-)
A w ogóle to za ok. 3000 można przebierać w nówkach.
Np. taka marka FAITH. http://dbcenter.pl/faith-natural-saturn-dreadnought-ce Również z ciekawą elektroniką. Przetwornik na każda strunę. Dźwięk stereo. Świetne się odsłuchuje takie coś w domu na sprzęcie hi-fi ;-)
Jeżeli komuś zależy na naturalnym dźwięku elektroniki to YAMASZKI z preampami z mikrofonem np. CPX 1000. Chociaż lity tylko top ale można fajnie nagrywać gitarkę prosto z preampu. Nawet charakterystykę mikrofonu można sobie zmieniać. Oczywiście nie twierdzę, że jest to lepsze od nagrania dobrym mikrofonem ale dla amatora bardzo wygodne :)
No to się rozpisałem ... sorki ale lubię gitary tak jakoś ;-)
Cedr+palisander podoba mi się :)
Ale moim zdaniem to dużo za droga jest ta gitara. Może się sprzeda ale nie więcej jak za 1800 może 2000 zł a na tyle sprzedający nie opuści bo myśli, że to cud gitara i okazja. Takie gitary kosztowały jako nowe ok. 3500 a nie da się nie zauważyć, że ceny są w tej chwili dużo niższe niż kilka lat temu. Pojawiają się nowi gracze, nowe modele. Gitara ma lat hmmm ładne kilka i dwóch właścicieli na karku przynajmniej i chce za nią praktycznie tyle co za nową. Gdyby to był akustyk to można byłoby to czymś motywować - duszą, brzmieniem itp. Ale elektroakustyk to już inna bajka. Ten ARTEC to relikt przeszłości. Wileki preamp i to nawet bez tunera ze zwykłym piezo. W moim LAGu preamp ma powierzchnię pewnie ze 3 razy mniejszą (otwór w pudle) i objętość mniejszą czterokrotnie i jest 5 razy lżejszy a to wszystko jednak robi różnicę. W drewnie wszystko zmienia się powoli ale w elektronice galopuje ;-) Wszystkim polecam rozwagę przy zakupie starszej gitary elektroakustycznej własnie z uwagi na elektronikę. Może się okazać, że inna, dużo tańsza ale nowsza gitara na wzmaku zagra o niebo lepiej niż nasze trącone myszką cudo ;-)
A w ogóle to za ok. 3000 można przebierać w nówkach.
Np. taka marka FAITH. http://dbcenter.pl/faith-natural-saturn-dreadnought-ce Również z ciekawą elektroniką. Przetwornik na każda strunę. Dźwięk stereo. Świetne się odsłuchuje takie coś w domu na sprzęcie hi-fi ;-)
Jeżeli komuś zależy na naturalnym dźwięku elektroniki to YAMASZKI z preampami z mikrofonem np. CPX 1000. Chociaż lity tylko top ale można fajnie nagrywać gitarkę prosto z preampu. Nawet charakterystykę mikrofonu można sobie zmieniać. Oczywiście nie twierdzę, że jest to lepsze od nagrania dobrym mikrofonem ale dla amatora bardzo wygodne :)
No to się rozpisałem ... sorki ale lubię gitary tak jakoś ;-)
