[Muflon] Dirty Magic - aranżacja akustyczna

Kiedyś wrzucałem Fear of The Dark w aranżacji inspirowanej Igorem Presnyakowem. Ostatnio siedziałem i tak na szybko ułożyłem aranżację ballady Offspringa.

Nagrane na szybko, za pierwszym razem, są drobne potknięcia. Bardziej mnie interesuje wasze odczucie co do aranżacji, niż co do techniki (bo wiem że i tak ssie)

http://www.youtube.com/watch?v=WnkBv2rNaaM

patrząc na sprzęt jakim dysponujesz, zdjęcia z koncertu wklejone w "waszych facjatach" możnaby odnieść wrażenie że mamy do czynienia z młodym geniuszem muzycznym, takim naszym polskim Vai'em. rozumiem że w dniu kiedy to nagrywałeś byłeś bardzo zmęczony po nieprzespanej nocy i studiowaniu do późnego popołudnia, w dodatku jesteś nieprzyzwyczajony do szerokiego gryfu akustyka... no może przesadziłem, ale tempo pływa jak kijanka, dźwięków mnóstwo nieczystych, pomyłki są... tyle jeśli idzie o to jak zagrane.

a co do aranżacji- bardzo fajnie pomyślane, słucha się przyjemnie, gdyby nie te pomyłki i tempo to by było naprawdę świetnie:D

może jak znajdziesz chwilkę to poćwicz ten kawałek, żeby nie było "drobnych potknięć" i nagraj po mistrzowsku. to nie będzie dużo pracy a na pewno będzie się lepiej słuchało:)

Wiedziałem że ktoś ostro wytknie ;) Chociaż i tak się obeszłeś ze mną miękko ;)

Kawałek jest do dopracowania, właściwie wrzuciłem z głupia frant. Mam zamiar jeszcze popracować nad wstawieniem linii wokalnej. Gitara nie jest moja i na co dzień nie gram na akustyku tylko na klasyku. A jak to mówią - daj gitarzyście akustyka, zobacz ile błędów robi ;)

PS
A sprzęt jest do dupy. Aktualnie nie mam ani jednego porządnego wzmaka - wszystkie w czymś zawodzą, jeden ma spaloną końcówkę mocy. Przester-mina ma zepsuty footswitch i działa tylko przester. Gitara brumi. Więc kaszana i kicha.

Mam tylko jedno pytanie, które zadaje już od bardzo dawna różnym użytkownikom: Po co takie coś ku**a wrzucacie?

Havok pisze:Mam tylko jedno pytanie, które zadaje już od bardzo dawna różnym użytkownikom: Po co takie coś ku**a wrzucacie?

A ja mam takie pytanie, bo jestem tu stosunkowo od niedawna. Czy jesteś li tylko krytykiem, czy też może zaprezentujesz swoją twórczość? ;)

oj czepiasz się. trzeba mu raczej pogratulować że się chwilowo odczepił od Enta. brawo Havok, tak trzymaj:)

Havok mocno potrafi przysunac, Statlera albo Waldorfa zamiast tego rogasia mu dac w avatarze :)

Cóż, jak dotąd konstruktywnie i na temat wypowiedział się marcowy... niczego lepszego się po tym forum nie spodziewałem.