Meritum

Witam

Trzeci

Muzyka typowa na dożynki w wypierdkowie górnym. Tandetne połączenie kiczu , tandetnych tekstów rodem z brazylijskich tasiemców i gimnazjum. Rytmy w sam raz do piwa , kiełbachy i alkoholowych pląsów.

Ciebie to jednak rodzice nie kochali.

Ale jakby nie patrzeć, trochę racji ma. Mi na przykład z weselnymi klimatami się skojarzyło.

Ok ok można wyrażać swoje zdanie, a nawet trzeba, ale chociaż odrobiny szacunku i kultury można wykazać.

Muszę się zgodzić, zajechało lekką tandetą :P

Beznadziejna wokalista, głos jak milion innych kobiet, denerwujący głos, po minucie jej spiewu mam ochote wyłączyć kawałek. Nie dość że muzyka sama w sobie jest oklepana, ściągnięta od innych wykonawców to jeszcze gorzej zrealizowana i zaśpiewana po polsku :D gdyby było po angielsku, brzmiało by lepiej. Na polskiej scenie muzycznej nie potrzebujemy kolejnych oklepanych, kiczowatych, tandetnych zespołów. Potrzebujemy więcej mięcha z którym od kilkunastu lat stoimy słabo. Na zachodzie wykształciło się wiele genialnych nowych zespołów, Rammstein, Avenged Sevenfold, Nightwish itd. A u nas jedynie klasyki dalej, Behemoth, Kat, Vader. Mamy za to obszerną liste popowych gówien. Nie podoba mi się to.

dead2582 pisze:Potrzebujemy więcej mięcha z którym od kilkunastu lat stoimy słabo. Na zachodzie wykształciło się wiele genialnych nowych zespołów, Rammstein, Avenged Sevenfold, Nightwish itd. A u nas jedynie klasyki dalej, Behemoth, Kat, Vader. Mamy za to obszerną liste popowych gówien. Nie podoba mi się to.

Jeżeli oceniasz ten zespół przez pryzmat Behemotha czy Vadera, to gratuluję. O ile post Havoka jest mocny, ale sensowny, to Twój jest po prostu iście debilny.

Swoją drogą jeżeli dla Ciebie "jedynie Behemoth, Kat, Vader" grają dobrą, mocną muzykę a nowych, ciekawych zespołów brak, to najwidoczniej g*wno wiesz o polskiej scenie metalowej.

Jeżeli oceniasz ten zespół przez pryzmat Behemotha czy Vadera, to gratuluję. O ile post Havoka jest mocny, ale sensowny, to Twój jest po prostu iście debilny.

A czy ja oceniam Meritum przez pryzmat Behemotha ? Ja tylko wyraziłem swoją opinię o polskim rynku muzycznym, czytaj ze zrozumieniem.

Swoją drogą jeżeli dla Ciebie "jedynie Behemoth, Kat, Vader" grają dobrą, mocną muzykę a nowych, ciekawych zespołów brak, to najwidoczniej g*wno wiesz o polskiej scenie metalowej.

Dobra, dawaj bo gówno wiem. Przedstaw mi dwa metalowe polskie zespoły które mają wydane kilka płyt i wie o nich więcej osób niż rodzina i znajomi członków zespołów.

Głównie chodzi mi o to że od zawsze staliśmy gorzej z metalową sceną muzyczną od zachodu. I proszę cię, nie wyzywaj gdy nie ma powodu. Wyraziłem swoją opinię. Jest wg. ciebie błędna ? Napisz dlaczego a nie wyzywaj.

dead2582 pisze:A czy ja oceniam Meritum przez pryzmat Behemotha ?

Dokładnie to wynika z drugiej części Twojego postu.

dead2582 pisze:Dobra, dawaj bo gówno wiem. Przedstaw mi dwa metalowe polskie zespoły które mają wydane kilka płyt i wie o nich więcej osób niż rodzina i znajomi członków zespołów.

Hate, Decapitated. Coś wygrałem? Duuużo bardziej obszerną listę mogę Ci wysłać na PW, żeby tutaj nie spamować.

dead2582 pisze:Głównie chodzi mi o to że od zawsze staliśmy gorzej z metalową sceną muzyczną od zachodu

Ta część postu najlepiej pokazuje, że na metalu nie znasz się w ogóle. Lepszą scenę od naszej w Europie mają chyba tylko Skandynawowie i ew. Niemcy, jeżeli liczyć sam thrash.

dead2582 pisze:Jest wg. ciebie błędna ? Napisz dlaczego a nie wyzywaj.

Nie wyzywam Ciebie, tylko oceniam treść postu.

@edit/down
Ja bym tę listę jeszcze w pierwszym rzucie sporo uzupełnił, ale zaraz przyleci Kikan albo Tip i zgarniemy po warnie ;D Także wolałem się wstrzymać i napisać pw, jeżeli dead będzie dalej pragnął pokazywać swoją wiedzę nt. polskiego metalu.

dead2582 pisze:

Jeżeli oceniasz ten zespół przez pryzmat Behemotha czy Vadera, to gratuluję. O ile post Havoka jest mocny, ale sensowny, to Twój jest po prostu iście debilny.

A czy ja oceniam Meritum przez pryzmat Behemotha ? Ja tylko wyraziłem swoją opinię o polskim rynku muzycznym, czytaj ze zrozumieniem.

Swoją drogą jeżeli dla Ciebie "jedynie Behemoth, Kat, Vader" grają dobrą, mocną muzykę a nowych, ciekawych zespołów brak, to najwidoczniej g*wno wiesz o polskiej scenie metalowej.

Dobra, dawaj bo gówno wiem. Przedstaw mi dwa metalowe polskie zespoły które mają wydane kilka płyt i wie o nich więcej osób niż rodzina i znajomi członków zespołów.

Głównie chodzi mi o to że od zawsze staliśmy gorzej z metalową sceną muzyczną od zachodu. I proszę cię, nie wyzywaj gdy nie ma powodu. Wyraziłem swoją opinię. Jest wg. ciebie błędna ? Napisz dlaczego a nie wyzywaj.

Hate
Bathory
Frontside
Unsun
Lux Occulta
Stillborn
Besatt
Christ Agony
Infernal War
KAT
Totem
Acid Drinkers
Chainaw
TSA
Sweet Noise
Nuclear Vomit
Decapitated


To tak na szybko, co mi przychodzi do głowy.

Sorka za spam. Warna potraktuje jako mesjanizm.

Przesadzacie z jechaniem po kapeli. Owszem, metal to to nie jest, więc może się nie podobać. Jakiś czas temu takie piosenki grał zespół Łzy i to był powiew świeżości (wtedy). I tak mi się ta muzyka dokładnie kojarzy. Fakt, że jest to 10 lat później eliminuje tu wszelkie podejrzenia o nowatorstwo.
Jednak trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: obecne gwiazdy zarabiają właśnie na graniu na festynach w przysłowiowym Pcimiu dolnym albo na innych sylwestrach, czasem w telewizji.
Teksty o d*pie Maryny i tak są lepsze niż 'zaangażowane' teksty topowych śpiewaczek. Co do wokalu to podejrzewam, że pani Zapendowska zachwycona by nie była :) (To tak delikatnie ujmując).

Podsumowując: jest fajnie, miło się słucha, szału nie ma. Wokal mógłby być lepszy.

EDIT:// Co do polskiego metalu: http://en.wikipedia.org/wiki/Crystal_Viper
wokalistka śpiewała też w różnych projektach topowych niemieckich kapel, więc ktoś ich zna poza rodziną.
No i jeszcze Pathfinder.

Chodnik, ale nikt tutaj nie skreśla tego zespołu, dlatego że nie napieprza heavy metalu (może oprócz deada). Po prostu na tle innych kapel grając podobną muzykę, ten zespół wypada słabo. Wokal - przeciętny, lekko mówiąc. Teksty - tandetne (chociaż to w podobnych zespołach akurat niemal norma). Kompozycje słabe, nudne... Ogół oceniłbym 3/10.

Tak dead, tylko dlatego że ktoś uważa iż brakuje nam mięcha (a nie brakuje) zespół nastawiony na rock zacznie grać death metal.

Wokalistka niestety momentami fałszuje, a teksty... cóz, kolejne teksty o mniej lub bardziej szczęśliwej miłości. Czym to się różni od undergroundowego black metalu z tekstami o szatanie?