Dam rade nauczyc sie grac jak bede sie uczyl przez skype?

To prawda ze jak mam dosc male palce to sie nie naucze grac i trzeba miec do tego sluch ktorego nie wiem czy mam tak do konca oraz moj wiek bo w czerwcu koncze 18 lat i wszyscy mnie zniechacaja i ze nie da sie nauczyc grac przez skype. Poradzicie cos?

Jak na 18 lat, to masz niezłe problemy z przelaniem myśli na tekst pisany.

Odpowiadając na ten bełkot - małe palce (małe? czy krótkie?) bedą utrudnieniem, a nie barierą; nie trzeba miec słuchu; wieku nie komentuję, bo nie ma nic do rzeczy; wydaje mi sie ze są wygodniejsze metody niz skype.

I co mamy poradzić? Bierz gitarę i sie ucz, a jak nie masz - pozycz i się sprawdź.

Małe palce mówisz....

https://www.youtube.com/watch?v=_lysjU7Nuew

Tak jak geo pisze, bierz gitarę i się ucz, nie zadręczaj się. Dasz radę i to spokojnie!

Są jeszcze książki, płyty. filmy do nauki - no i wiadomo dziś internet. Skype? A i owszem może pomóc, jeżeli osoba po drugiej stronie będzie w stanie przekazać tobie jakieś wiadomości, na początek podstawy, chwyty, rozmieszczenie dźwieków na gryfie, rytmika, skale ... naprawdę warto mieć jakąś książkę - wg. mnie niezastąpiony element do celów szkoleniowych.