chodnik pisze:Pewnego dnia ojciec dostał wiadomość o nowej pracy w Malborku.Pomyślnie wyprowadzili się z Polski do obcego miasta.
To Malbork nie w Polsce? Jak się ta geografia teraz szybko zmienia...
Po wynajęciu mieszkania matka coś podejrzewała ,ponieważ dostali dom za free.
To o czymś takim się nie myśli od razu?
Na noc rodzice ucałowali dzieci na dobranoc.
To poezja czy nieporadność piszącego?
Rodzice po tej sytuacji wyprowadzili się do Polski zmarli na sen
No tak, bo na oko to w szpitalu się umiera.
,w którym śniły im się ich dzieci i duch zarzynające ich małe główki.
Co?! Duch zarzynające? I jak się zarzyna główki?
Masz 24godz na rozesłanie twego do 5 osób inaczej pech przejdzie na ciebie kto wie może to też będzie twoja historia
Ale się boję
(ale żebyś nie miał/miała pecha roześlij to do tych osób błagam ! )?
Błagam, nie miej pecha!
Wysłałam do do ciebie ponieważ każdy powinien mieć chociaż odrobinę szczęścia
To faktycznie, dużo szczęścia daje czytającemu fakt zostania wybranym na potencjalnego nosiciela pecha w przypadku nieprzeczytania i nierozesłania.
