15-07-2014 10:09
W piątek w rnr ogrywałem epi, lagi, corty i wcześniej upatrzone seagale z wyższej półki. Dla mnie jeżeli chodzi o brzmienie to tylko lag. Kiedyś byłem fanem epi dr 500 ( tydzień temu jeszcze) kiedyś kosztował 2500 teraz 1900 eakustyk. Wolę laga. O dziwo seagull brany do ręki po lagi brzmi matowo. W lagach top po prostu śpiewa. To czuć. Oczywiście nie każdy uzna to za zaletę ale jak się to usłyszy trudno przesiąść się na coś innego. Cort to solidna gitara. Lag łapie za serce. O ile pamiętam fajnie grał T80A tak było napisanie przy cenie. Jeśli chcesz świerkowy top to konkurencja dla 80 jest znikoma. Dowina ale to open pores - nie przepadam.
Srawdź T100 z cedrem.
Ja też wracam po 25 latach. Mam T100DCE chciałem kupić seagull ale po ograniu 3 egzemplarzy pozostałem przy lagi i teraz jestem pewny, że lag to bardzo dobry wwybór.