26-01-2015 22:16
Ależ super muza... Nigdy tego nie słyszałem, więc jakości coveru nie ocenię w sensie "odtwórczym", ale wygranie kapitalne. Nie wiem czemu wydawało mi się, że Carcass to jakiś klon Napalm Death niewarty uwagi.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"